Raporty; Mathias Rothbard

[mathias100]

ULAN BATOR
Wlasnie tak robie. Suma poczatkowa jest ZAWSZE taka sama. Oczywiscie ze to nie 2000 tys zl tylko o wiele wiele wiecej i nie zl tylko $, ale wybaczy Pan, te szcegoly zostawie dla siebie. Wlasnie dlatego ze jest to o wiele wiecej ,suma poczatkowa jest taka sama(w kazdy dzien). Nie ryzykuje niepotrzebnie. To co zarabiam wystarczy mi.
Mathias

[MrYogi]

Wlasnie tak robie. Suma poczatkowa jest ZAWSZE taka sama. Oczywiscie ze to nie 2000 tys zl tylko o wiele wiele wiecej i nie zl tylko $,
Mathias

Drobne "ale' podajesz kwoty rzędu 2000 tyś zł a to w przeliczeniu jest 2,000,000PLN a to "drobna" różnica.

[mathias100]

MrYogi
LIczba 2000 tys jest przykladowa liczba. Ile wkladam - to nie ma znaczenia. Skupmy sie nametodzie. Komu to nie pasuje, nie musi jej sie uczyc.Kto ma lepsza metode i wiecej zarabia niech mu bedzie na zdrowie.
Mathias

[marcin26]

Dajcie juz spokoj z tymi wyliczeniami,przeciez wszystko jest jasne.
Mathias kontynuuj..

[huzar76]

Starzy ludzie mowia : "Marnej baletnicy przeszkadza i rabek u spodnicy. ", wiec nie przeszkadzac , maruderzy. Dajcie czlowiekowi przekazac co ma do przekazania w swoim wlasnym dzienniku. To jest wolne forum. Pozdrawiam niezazdrosnych.

[Ułan Bator]

Marnej baletnicy przeszkadza i rabek u spodnicy

taki mały rąbek nie pasuje mi do logicznego myślenia.

Z początkową sumą 2000zł (niecałe 1000$) moge w rok i dwa miechy wyciągnąć 2 144 264 775 923 zł pod warunkiem że nie wyciągne przez ten czas ani centa.
Ale nie ...., każdego dnia depo doprowadzam do początkowego stanu i po tym okresie mam 132 680 zł

Po co Mathias ma być najbogatszym człowiekiem na świecie ?
Buffet i Gates przez całe życie nie natrzaskali połowy tego

Nie jestem żadnym maruderem, ani malkontentem. Czekam z niecierpliwością na sygnały P. Mathiasa. Ja w przeciwieństwie do niego uratuje afrykę od głodu

Pozdrawiam

[ktos]

a może dlatego nie zarabia kwot z kilkunastoma zerami bo tak jak na początku napisał pieniądze nie są dla niego najważniejsze?
Ja Go chyba rozumiem... 20 lat nie ma, dorobił się tego czego chciał, a teraz zarabianie pieniędzy już go tak nie rajcuje i powiedzmy że to co teraz zarabia wydaje na kawior i dobre szampany
poza tym zawsze przecież można stracić i po co miałby tracić milion na jednej (w jego przypadku 4) transakcjach.
Uczepiliście się tych początkowych 2tyś a gdyby napisał że jest ich 50 to było by dobrze? - pewnie nie bo wy z 50tyś zrobilibyście 50 milionów w rok...
Kiedyś czytałem tematy Skydarta, jak dobrze pamiętam zabierał on około 20 pipsów każdego dnia i był z tego zadowolony, ktoś inny bierze 200 a inny 2.
Jak to się mówi każdy orze jak może.
W temacie o popełnianych najczęściej błędach wielu ludzi wypowiada się że ma poblemy z psychiką i z konsekwencją - Mathias jest konsekwentny i w Jego przypadku, Wam to nie odpowiada więc coś tu jest nie halo...

[michael7]

Kwota 2 tys jest kwotą przykładową:)
A propo to ja już teraz wszystko rozumiem, bo teraz jest już wszystko jasne,
Bardzo szanuje taką konsekwncje, naprawdę
Ale chyba nie wpłacasz tego na konto bankowe :P
A tak po za tym, to chciałbym, żebyś nam jakoś udowodnił, że jesteś analitykiem, coś mówiłeś w dodatku o Izraelu i Kanadzie, co świadczy, że nie powinieneś być byle kim. Czy Mathias Rothbard to pseudo, bo wiesz każdy sobie może mówić, że nazywa się np. Bill Gates, chyba mnie rozumiesz, jakby co to możesz odpowiedzieć na PW:)
Abstrachując od tego, to bardzo chętnie posłucham o tej metodzie, bo mimo wszystko nie bardzo ją rozumiem, a wydaje się ciekawa, skoro przynosi rezultaty:)
pozdrawiam

[Yankee]

A tak po za tym, to chciałbym, żebyś nam jakoś udowodnił, że jesteś analitykiem, coś mówiłeś w dodatku o Izraelu i Kanadzie, co świadczy, że nie powinieneś być byle kim. Czy Mathias Rothbard to pseudo, bo wiesz każdy sobie może mówić, że nazywa się np. Bill Gates, chyba mnie rozumiesz

Niby po co mialby cos udawadniac?
I niech sie nazywa jak chce, to nie o tutaj chodzi
Ja Ciecbie NIE rozumiem

[LesioS]

Lekki off-top
Generalna uwaga do kolegów: mniej żółci i niechęci. Jeżeli człowiek chce coś zrobić dla innych za friko to mu pozwólcie. Niech się wypowie i dopiero wtedy, jeżeli się komuś to nie spodoba, to niech przedstawi konstruktywną krytykę.
Niestety w większości przypadków wygląda to tak, że przychodzi ktoś i mówi "Chciałbym się z Wami czymś podzielić za free". I momentalnie pojawia się jakiś głos "A w ryja chcesz?". To na dłuższą metę jest naprawdę męczące. Ja chętnie posłucham, co Mathias ma do powiedzenia: może nauczę się czegoś nowego (pewnie tak)... Nawet jak potem z tego nie będę korzystał, to przynajmniej będę miał jakąś nową wiedzę. A jak komuś się nie podoba, to przecież nie musi czytać, nie?
Koniec lekkiego off-topa