xpep journal

[sgorn]

czesc kolego!
w takiej sytuacji polecam pogada sobie z kims na skype, za dnia jak nie ma szans na jakis setup, wyskoczyc na basen, silownie, zrobic zakupy:) zawsze 1.5-2 godz masz aktywnosci. ewentualnie laptop w reke i na kawe z ciastkiem na Nowy Świat, bo kolega z Wawy polecam

[Mr.T]

pojawil sie jednak inny problem, ktorego szczerze powiedziawszy sie nie spodziewalem, mianowicie chodzi o nude i samotnosc, bowiem przez wiekszosc dnia siedze sam i gapie sie w wykresy, jedyna moja odskocznia jest xbox

Znajdż sobie fajną dziewczynę od razu Ci się polepszy-polecam

[DonForex:-)]

Sam od jakiegoś czasu myślę o rezygnacji z pracy na rzecz fx. Chyba nie mam jeszcze tyle odwagi... albo pewności, sam nie wiem, ciężka decyzja. Ale gdyby mnie zwolnili to bym nie płakał W pracy mogę czasami grać ale taka gra z doskoku to nie to samo, jak mam urlp i gram w domu to zauważam ogromną różnicę, decyzje są lepsze, skupienie itd.
Czas pokaże.

Będę zaglądał tu z chęcią

[Stforex]

Hehe, ja łapię różne fuchy, bo siedzenie przed wykresami cały dzień dobija. Męczy psychicznie i fizycznie, człowiek siedzi i już na siłę szuka czegokolwiek, żeby tylko pograć. To jest zabójcze. Pracując i zaglądając na wykres 3 razy dziennie mam lepsze wyniki niż analizując sytuację godzinami

[Ink.]

tablet/netbook, piwko, kanapa + dobry program w TV lub gdzieś na mieście, robisz swoje a kątem oka spoglądasz na wykres i nie ma aż takiej nudy

ja osobiscie nie wyobrażam sobie juz tradingu przy kompie stacjonarnym, no chyba że w pracy

[xpep]

Moze zbyt dramatycznie wyszedl moj post. Dziekuje wszystkim za rady, choc wiele nie wniosa, gdyz z wiekszosci korzystam dziewczyne mam, sportow kilka uprawiam a i czasem wyjde posiedziec gdzies z laptopem choc generalnie wole chyba w domu handlowac ze wzgledu na lepsze warunki

tak czy inaczej bardziej marudze niz mam problem

[Akhh]

To mi czasu nie wystarcza na siedzenie przed kompem, a Wy tu o jakiś wyskokach mówicie. Kilkunastu znajomych traderów na skypie. Rozmowy nie tylko o FX i już jest. Do tego zająć się rodziną, zrobić zakupy, odrobina rozrywki (film, książka gra) i doba robi się za krótka. I na patrzenie w wykresy czasu nie ma

Mówię o czasie zanim zająłem się serwisem