Pogaduchy przy porannej kawie

[259]

http://www.knf.gov.pl/o_nas/komunikaty/ ... forex.html

18% to i tak dużo ;-)

[259]

Ciekawe:

Polska znalazła się na 14. miejscu na 38 pozycji w światowym rankingu liderów konkurencyjności - wynika z raportu firmy Deloitte oraz Amerykańskiej Rady ds. Konkurencyjności. Z Europy w pierwszej 15. oprócz Polski znalazły się tylko Niemcy i Wielka Brytania

Pierwsze miejsce w rankingu "2013. Global Manufacturing Competitiveness Index" zajęły Chiny, drugie - Niemcy, trzecie - USA, czwarte - Indie, a piąte - Korea Południowa.

http://www.ekonomia24.pl/artykul/706205 ... rajow.html
Nie wiem na ile rzetelny jest ten kawałek zwłaszcza jak pojawia się taki fragment:

"Wiodące gospodarki koncentrują się na rozwoju talentów oraz inwestycjach w badania i rozwój. To wpływa na wzrost innowacji i przekłada się bezpośrednio na wydajność produkcji. A wyższej jakości produkcja oznacza także większy eksport i więcej inwestycji bezpośrednich" - wyjaśniła, cytowana w komunikacie, Magdalena Burnat-Mikosz, partner w Deloitte.

To chyba nie o nas? Kto u nas "koncentruje się na rozwoju talentów oraz inwestycjach w badania i rozwój"?
Raczej jesteśmy niemieckim zapleczem i furtką Koreańczyków na rynek europejski.
No owszem, mamy swoje mocne strony jak chociażby AGD. Ale trudno to nazwać jakoś szczególnie wysoko zaawansowaną technologicznie dziedziną produkcji.

[259]

risk off - US GDP 2.7% zamiast 2.8%.

EDIT:

US Q3 GDP (second reading) 2.7% vs 2.8% exp
Written by Adam Button
November 29, 2012 at 13:30 GMT

First reading was 2.0%
Consumption 1.4% vs 1.9% exp
Core PCE inflation +1.1% q/q vs 1.3% exp

Consumption revised down heavily from 2.0%.

Niby lepiej bo rośnie ale gorzej w świetle przesadzonych oczekiwań i gorzej z tą konsumpcją. A USA na konsumpcji stoi. A przynajmniej tak było do niedawna.
Jak dojdzie Q4 to będzie jeszcze gorzej bo wejdą efekty huraganu...

[mike_05]

Myślę, ze można grać przeciw Kanadzie. Kilka formacji na różnych parach wskazuje.

[259]

A teraz zmiana halsu?
http://www.forexlive.com/blog/2012/11/2 ... tax-hikes/
Jakoś tego nie widzę... może S&P500?
Zobaczymy za pół godziny...

[Sildra]

A propos naszej rodzimej waluty to mamy ciekawy moment. Jak obie przebiją się dołem choćby o 50 pipsów to lecimy jeszcze do średnioterminowej linii trendu, czyli jakieś 5-6 groszy na każdej, a później to dopiero będzie ciekawie.

http://postimage.org/image/ndjtl8cvp/ - euro

http://postimage.org/image/ruvns7z5z/ - usd

A patrzę tak sobie jeszcze na AUDCAD i widzę, że jakby mamy ruch w dół. Kurcze, tylko czy zejdą aż do 1,03. Bardzo bym chciał.

http://postimage.org/image/c7cdl31cz/ - audcad

[Mighty Baz]

złoto nadal odbija sie od oporu (na niebiesko),

[259]

About that drop in gold ;-)

[259]

Dlaczego nagle w dół?

16:40 GMT: US House speaker Boehner says Obama's actions have not matched statements; no substantive progress made in talks
Says:
- Democrats comfortable going over the fiscal cliff. - He remains hopeful on further talks.
- Democrats ruling out sensible spending cuts.

Wcześniej Obama mówił o osiągnięciu porozumienia w podatkach. A teraz zaprzeczenie.
Kangur 22 pips w dół. Edek 32.
Ale nie liczyłbym na zbyt dużo - w końcu nie powiedział niczego czego by wcześniej nie było.

A jednak może być nieco więcej, bo on powiedział więcej:

Boehner: No substantive progress in two weeks of talks
Written by Jamie Coleman
November 29, 2012 at 16:41 GMT

White House has to get serious
Remains hopeful on further talks
Geithner gave no new substantive plan for finding a fiscal cliff deal
Disappointed in progress but trying to resolve fiscal cliff
Has no idea what compromises White House is willing to make
Tax revenue is on the table but only with serious spending cuts
Any debt ceiling hike will have to be accompanied by at least dollar-for-dollar reductions in spending

EUR/USD dives and stocks give back all gains on the day.

To brzmi znacznie bardziej pesymistycznie. I chyba o to mu chodziło ;-)

I długo nie musiał czekać:

Harry Reid: Republican know where we stand
Written by Jamie Coleman
November 29, 2012 at 17:09 GMT

Waiting for offer from Republicans

You first. No, you first.

Sickening… Looks like we will go down to the wire, get a half-assed deal to get over the turn of the year and start the whole process again in January.

EDIT: inaczej mówiąc takie pierdu, pierdu. Boehner chciał walnąć pięścią w stół dla efektu, trochę mu się udało i na tym koniec. Tzn. dla rynków koniec bo pyskówka nadal trwa.
Można znów kupować do 1.3

[259]

A wracając do Dolara Australijsiego, takie podejście jest dla mnie bardziej przekonywujące:

If I have one slam dunk prediction for 2013 it’s the Australian dollar falls as investment dries up. It has a chance to rally in the first half of the year but the end of the era of AUD strength is near.

http://www.forexlive.com/blog/2012/11/2 ... s-to-cool/
Przynajmniej jest oparte o bieżące prognozy (szczegóły w linkach) największych producentów i przedstawia bardziej realistyczne podejście do sprawy uwzględniające naturalną bezwładność jaka zachodzi w takich procesach.
To coś jak olbrzymi tankowiec który ma zasadniczo zmienić kurs przy pełnej prędkości: potrzebuje na to i dużo miejsca, i dużo czasu.
Podobnie jak ze zwalnianiem.