hmmm
no tak w przypadkowej transakcji są dwie możliwości spadek/wzrost
ale jeśli chodzi o tę przypadkowość... przyjrzyj się bardzo dokładnie wykresowi
ale to bardzo dokładnie
zobaczysz że brak tutaj chaotycznej przypadkowości
jeśli dobrze się przyjrzysz zobaczysz tam symetryczny porządek i
dokładne wymiary wartościowo czasowe, harmonijny porządek
tylko trzeba do tego się naprawdę zabrać i dostrzec to własnymi
oczyma bo nie przekonasz się jeżeli sam nie zobaczysz.
na pierwszy rzut oka po przejrzeniu wszystkich interwałów
dostrzeżesz że wykres ma charakter fraktalny (odsyłam do hasła "fraktal")
poza tym analizując to w sposób taki jak zrobiłeś
powyżej.. nie takim torem myślenia powinno się
iść gdyby wszyscy zarabiali na przypadkowych strzałach
bez wyraźnych argumentów za i przeciw zajmowanej
pozycji... wszyscy bylibyśmy milionerami
już napisałem też wcześniej jeżeli 5 przypadkowych walorow
jest ze sobą skorelowanych idących w tym samym bądź bliskim
reszcie kierunkom to będziesz na minusie i na to nie ma
rady, jeżeli nastepnie sprzedasz krótko te same to stan
konta bedzie bez zmian bądź będzie miał niewielkie odchylenia.
jeżeli np kupiłeś eurusd 1 LOT
a potem sprzedasz eurusd 1LOT
to automatycznie zamkniesz pozycję
równoważąc ją ażeby odwrócić pozycję
mając kupiony 1 LOT bedac na plusie
chcąc odwrócić pozycje bedziesz musiał
puścić krótko 2 LOTy. to proste jak drut.
Jeżeli kupiłeś jakąś parę np 1 LOT jakiejs pary
a potem kupisz parę skorelowaną przeciwnie
to kupujac 1 LOT skorelowanej przeciwnie
pary walutowej zrobisz cos na wzór
zamknięcia.
Forex jest prosty w zrozumieniu ale to masa
wiedzy i doświadczeń, mnie dojście do przejrzystych
wniosków które skonfrontowałem z rzeczywistością
i teorie stały się faktem zajęło pół roku
innemu zajmie 9 miesiecy jeszcze innemu zajmie
2 lata, tylko trzeba wbić do głowy jedno
"nic się nie dzieje przypadkiem - wszystko ma
przyczynę i skutek" musisz o tym wiedzieć
i szukać potwierdzenia - majac glowe w wykresie
trzeba patrzyć na niego nie tylko oczyma a również
wyobraźnią i podejściem holistycznym nie tylko
analizowac kazde pojedyńcze zachowanie ceny
to trudne na początku ale z czasem przyjdzie samo.
jeśli chodzi o straty to przytaczam cytat paula rottera
"W większości przypadków potrafię jednak odrobić straty, ponieważ wiem co wywołało ruch i mogę zająć przeciwną pozycję."
wedle mojej oceny on ma rację i jest to możliwe ale wymaga
twardej psychy i wiedzy o tym dlaczego w tym momencie straciłeś
np 500 czy 1000zł, wiedząc co było tego powodem jesteś w stanie
te strate odrobić w niedługim czasie po wpadce, pamiętam jak robiłem
test żeby się sprawdzić czy jestem w stanie odrobić stratę i wszedłem
specjalnie twoim sposobem ktory opisałeś powyżej kliknąłem bezpodstawnie
odnotowałem stratę 400zł po to by w ramach ćwiczenia zobaczyc
czy bede w stanie ja odrobic, odrobilem ją w kilka kolejnych godzin
z nawiązką.
Na linii czasu wyniki naszych działań to sinusoida raz coś zrobimy dobrze
a innym coś spierniczymy a nasze emocje z tego powodu to radość albo smutek
rzecz w tym czy bedziesz jęczał z rozpaczy i tracił czas na zwalanie winy
na rzecz martwą, krasnoludki czy czarodziejki z księżyca, czy odrzucisz skupienie na emocjach
i bezcelowych kontemlacjach i zwalanie winy na otoczenie za własne błędy
na rzecz zadania sobie pytania "jak to naprawić" w jaki sposob coś
spieprzyłem i dlaczego i zrobienie tego odwrotnie "nie tak jak to zrobiłem popełniając
ten błąd" ale nie zrobisz tego jeżeli nie przyznasz się że coś na co masz wpływ
po prostu zje*ałeś sam i że to tylko i wyłącznie Twoja wina była
Byłeś kiedyś w klinice leczącej alkoholizm narkomanię itd?
wiesz ja szczerze mówiąc nie byłem,, ale przewinał mi się
przez pamięć taki jeden tekst który jest idealnym nawiązaniem
do tego co chce powiedzieć.
Po 1.Przyznaj się przed sobą że jesteś alkoholikiem/narkomanem.
czemu to ma służyć?
w momencie gdy przyznajesz sam przed sobą że sam odpowiadasz
za swój stan i za skutki swoich złych wyborów, otwierasz drogę
do zmiany wyborów i postanowień a przez to prostsza droga
do zmiany wyboru na taki który ustawi Cię bliżej zamierzonego
efektu, człowiek nie potrafiący się przyznać że coś spierniczył
tkwi w martwym punkcie, twierdząc że on nic nie zrobił
źle to wina,,, (wszystkiego tylko nie jego samego..)
więc efekty będzie zgarniał takie same i nadal będzie sie na
nie wkurzał i koło sie zamyka. To zjawisko jest tez powszechne
wśród ludzi zapewne widziałeś nieraz jak ktoś chciał kogoś
na siłę zmienić nie biorac pod uwage siebie ze sam jest zrodlem
manifestacji efektow obserwowanych w otoczeniu...
Do ogarniecia forex potrzebne ci najpierw wziecie za cala gre
odpowiedzialnosci tylko i wyłącznie na siebie, bo ty
masz gamę opcji i wyborów, Ty wybierasz jaki efekt
chcesz osiagnac nikt tego Ci nie doradzi nie wyczytasz tego
w zadnej ksiazce - tylko Ty wiesz czego chcesz i tylko Ty
wiesz jak to osiągnac, a jak nie wiesz to sie dowiesz
jednak wszystko wymagało będzie czasu.
dla Ciebie na poczatek dałbym do przyswojenia pare rzeczy
1.Ty odpowiadasz za to jakie masz efekty
2.Ty wiesz najlepiej jaki efekt chcesz osiagnac
3.Ty masz wpływ na wyniki
4.Wszystko czego doświadczysz to zawsze będzie
Twoja wina. (choć nie zawsze, w takich przypadkach
nazywamy to wypadkiem bo:
jadac autem ktos wjedzie w Twoj pojazd
idac ulica ktos wjedziedzie w Ciebie
jestes ofiarą przypadkowego pobicia
bo znalazles sie przypadkiem w srodku
afery.
są rzeczy które dzieją się tak szybko
że nie zdazysz na nie zareagować
nawet się nie zdazysz zorientowac
co sie dzieje - to sa wypadki.
a cała reszta zależy tylko od...
od kogo?
