Tutaj się nie zgodzę. producenci to nie spekulanci. Po to zabezpieczają się na rynku kontraktów terminowych żeby uniknąć ryzyka związanego ze zmianami cen, a nie żeby w ten sposób zarabiać._/_/Dariusz_/_/ pisze:Jak jest możliwość to niektórzy spekulują
Pogaduchy przy porannej kawie
- DigitalSmoke
- Pasjonat
- Posty: 598
- Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39
Tylko jak w każdej fabryce, jest coś co tu nazywamy volatility, i na ten zakres powinno się mieć zapas.DigitalSmoke pisze:Tak, ale tylko na bieżące potrzeby inaczej stają się nieefektywni i niekonkurencyjni._/_/Dariusz_/_/ pisze:Poza tym w niktórych branżach nie da się w krótkim czasie wyprodukować, dlatego robi się zapasy w surowcach lub w wyrobach gotowych
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.
- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04
Macie oczywiście rację, ale tak się dzieje jak da się dobrze zaplanować produkcję, ale w przypadku dużych wzrostów, czy jak w obecnych czasach gdy małe firmy nie dają sobie9brak finansowania) rady i nagle zostaje się samemu na rynku i przychodzą ogromne zamówienia z całej Europy to jest właśnie ten moment , gdzie każdy producent chce do końca wykorzystać szansę i pojawia się chwilowo duży popyt i duża płynność skoncentrowana w jedym miejscu i tutaj musimy sobie radzić zwiększając zapasy lub unowocześniając technologię i zwiększając wydajność produkcji . Ale wiadomo tak się zdarza w końcu dołków dekoniunktury. Normalnie na spokojnym rynku jest dokładnie tak jak mówicie, tylko że dochód też jest spokojny . 

Objective perspective, just businiess...
- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04
Takie kontrakty terminowe były w Stoczni Gdańskiej , gdzie okręty budowano po 15 lat a w między czasie cena stali zmieniała się 50 razy i zazwyczaj wzrastała takie tam mieli kontrakty i stało się jak się stało .Po to zabezpieczają się na rynku kontraktów terminowych żeby uniknąć ryzyka związanego ze zmianami cen, a nie żeby w ten sposób zarabiać.
Objective perspective, just businiess...
- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04
Jeszcze może opowiem jak się ma sytuacja właśnie w momencie gdy pojawia się duży popyt ze względu na sezonowość, braki na rynku , modę , czy wykorzystanie dotacji ;-)
Pierwszą fazą jest tzw. akumulacja zleceń zamówień, gdzie w ciągu paru tygodni, miesiąca w zależności od branży otrzymuje się bardzo dużo zamówień, które w znacznym stopniu przewyższają możliwości bieżącej produkcji. Wtedy każdy chce (wymusza) żeby dostać towar na czas bo świat się zawali i w tym momencie cena nie jest istotnym czynnikiem, bo jest brak produktu i każdy ma duże "ssanie" dlatego bardzo szybko cena pnie się do góry.
Druga faza tzw. dystrybucja - jeśli masz duże możliwości produkcji w krótkim czasie jesteś w stanie dokonać dużej dystrybucji w dobrej cenie , czyli sprzedać swój wyrób osiągając maksymalną cenę. Jeśli nie to dystrybucja jest wolna i cała reszta szuka innego rozwiązania, nowe rynki, powstają nowe firmy , bo ludzie liczą i prz tej obecnej cenie zaczyna znowu się opłacać. Sęk w tym , że jest to już druga faza rozciągnięta w czasie i przy dużej dystrybucji cena wpada w konsolidację i zarobić za bardzo się nie da , bo rynek jest zaspokojony i już nie ma owczego pędu, zaczynają się opóźnienia w płatnościach , negocjacje cen , marudzenie ...... na ostatnim etapie jak ceny spadają dzieje się dokładnie to samo, ale od strony producenta to on dzwoni i pyta czy coś nie trzeba ??? Obniża ceny, które zaczynają spadać i tak dalej i tak dalej
Z FX podobnie tylko na większą skalę i innym towarem .
Pierwszą fazą jest tzw. akumulacja zleceń zamówień, gdzie w ciągu paru tygodni, miesiąca w zależności od branży otrzymuje się bardzo dużo zamówień, które w znacznym stopniu przewyższają możliwości bieżącej produkcji. Wtedy każdy chce (wymusza) żeby dostać towar na czas bo świat się zawali i w tym momencie cena nie jest istotnym czynnikiem, bo jest brak produktu i każdy ma duże "ssanie" dlatego bardzo szybko cena pnie się do góry.
Druga faza tzw. dystrybucja - jeśli masz duże możliwości produkcji w krótkim czasie jesteś w stanie dokonać dużej dystrybucji w dobrej cenie , czyli sprzedać swój wyrób osiągając maksymalną cenę. Jeśli nie to dystrybucja jest wolna i cała reszta szuka innego rozwiązania, nowe rynki, powstają nowe firmy , bo ludzie liczą i prz tej obecnej cenie zaczyna znowu się opłacać. Sęk w tym , że jest to już druga faza rozciągnięta w czasie i przy dużej dystrybucji cena wpada w konsolidację i zarobić za bardzo się nie da , bo rynek jest zaspokojony i już nie ma owczego pędu, zaczynają się opóźnienia w płatnościach , negocjacje cen , marudzenie ...... na ostatnim etapie jak ceny spadają dzieje się dokładnie to samo, ale od strony producenta to on dzwoni i pyta czy coś nie trzeba ??? Obniża ceny, które zaczynają spadać i tak dalej i tak dalej

Z FX podobnie tylko na większą skalę i innym towarem .
Objective perspective, just businiess...
- DigitalSmoke
- Pasjonat
- Posty: 598
- Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39
- DigitalSmoke
- Pasjonat
- Posty: 598
- Rejestracja: 17 gru 2011, 23:39
- _/_/Dariusz_/_/
- Pasjonat
- Posty: 1238
- Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04