Pogaduchy przy porannej kawie

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Esco pisze:
Plota zrobiła swoje, rynek odżył,
Za duzo plotek o wycofywaniu kapitału z CHF.

Wcześniejsze szpile były praktycznie bez powodu obecny zbiega się z ważnymi wydarzeniami.
Nie mogę teraz tego znaleźć, ale parę dużych banków przebąkuje coś o 1.25. Nie natychmiast - w przeciągu kilkunastu tygodni.
Głowy za to nie dam - ten rynek został tak zaminowany, że każda informacja jest jak następna pułapka - nigdy nie wiadomo co jest prawdziwe, a co celowo wypuszczoną ściemą.
Natomiast mam takie głębokie przeczucie, że jak ten rynek wreszcie naprawdę ruszy to będzie jak przerwanie tamy - za długo trwało to zamrożenie, za dużo pieniędzy w to poszło. Ani świat, ani rynek nie lubi próżni.
Ale jeszcze raz - nie wiem, czy to jest ten moment czy ściema. Dowiemy się jak naprawdę ruszy albo zgilotynuje zbyt odważnych :kosci:
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

AUSSIE DOLLAR: Traders noting that, on the day, hefty buy volumes of
Aussie were easily absorbed in the day's rally, and with slippage in
some Aussie crosses, the pair is underperforming on the day compared to
other risk assets, suggesting that unwinding of longs is contiuing
apace. As noted, offers remain ahead of $1.0400 to cap, though are being
slowly eroded.
Nie wygląda tak jednoznacznie jakby się wydawało.

Obrazek

Obrazek
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2012, 19:19 przez Esco, łącznie zmieniany 5 razy.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Mighty Baz pisze: skoro lubicie dykteryjki przytocze dwie, zabawne skojarzenie z poziomami dla zlota:

W 1791 roku został założony bank federalny – „Bank of the United States” – na okres 20 lat. Jednak mimo nazwy: „Bank Stanów Zjednoczonych”, był to naprawdę „bank bankierów”, ponieważ nie należał do narodu, lecz do osób prywatnych, mających kapitał bankowy w swoich rękach.

zobaczcie gdzie jest opor na zlocie:))


Jest rok 1750. Nie ma jeszcze Stanów Zjednoczonych Ameryki; jest 13 kolonii na kontynencie amerykańskim, tworzących „Nową Anglię”,. „W koloniach rozpoczeto emisję własnych pieniądzy. Nazywa się je Świadectwem Kolonialnym.
czy poziom 1750 jest tak samo wazny dla zlota? :))


Oczywiscie to tylko zabawne skojarzenie, bez zadnej analizy :wink:
Ale żeś teraz dał... googlowanie, wikipediowanie, wertowanie książek (jak kto jeszcze jakieś ma)... o 6-u czy 7-u całkowicie prawdziwych bankructwach USA (a nawet zanim stało się USA) nie wspomnisz? :-D
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Esco pisze:
AUSSIE DOLLAR: Traders noting that, on the day, hefty buy volumes of
Aussie were easily absorbed in the day's rally, and with slippage in
some Aussie crosses, the pair is underperforming on the day compared to
other risk assets, suggesting that unwinding of longs is contiuing
apace. As noted, offers remain ahead of $1.0400 to cap, though are being
slowly eroded.
Taak, mimo rajdu na AUSUSD, sam A$ jest jakiś płaski, a nawet nieco w dół - widać to na tym wykresie "co gdzie idzie" plus "gdzie" ;-)
Znaczy się ktoś wykorzystuje siłę rynku to wybłyskania się z niezbyt korzystnej sytuacji.
EDIT: choć teraz odzyskuje on nieco blasku:
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
_/_/Dariusz_/_/
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1238
Rejestracja: 02 sty 2012, 22:04

Nieprzeczytany post autor: _/_/Dariusz_/_/ »

Mighty Baz pisze:1791

ale po drodze jest tez słabszy 1750 , ten drugi duzo wyraźniejszy, ale skoro wszyscy go widzą, czy aby napewno ?
Objective perspective, just businiess...

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Ja znalazłem coś takiego... w zasadzie należałoby to odwrócić do góry nogami.
Problem z tym wykresem jest taki, że do gara są wrzucone trzy grzyby i to takie które mając na siebie silny wpływ nie za bardzo się lubią: prawdziwa zmiana wartości złota, prawdziwa/relatywna (w zależności od okresu) zmiana wartości dolara i siła nabywcza tego ostatniego ale dla przeciętnego Amerykanina u siebie w domu, a nie reszty świata.
Każda z tych trzech składowych miała swoje dobre i złe momenty. Szczególnie dolar i złoto: jeden był dewaluowany lub zamrażany jak "było konieczne", drugie przeżywało rozmaite banieczki. A co dopiero konfiskata Roosevelta? Nawet Lenin i Stalin nie poważyli się na coś takiego... nie wiem jak Amerykanie zgodzili się na taki zamach i to w kraju który podobno ceni własność prywatną. Komuna do sześcianu.
Tak czy inaczej, bez znajomości szczegółów historii i to tak odległego kraju jak USA ciężko to odczytać.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2012, 19:55 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
Mighty Baz
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 1463
Rejestracja: 18 wrz 2010, 09:33

Nieprzeczytany post autor: Mighty Baz »

tak wyglada zlotowka, jest szansa na reset ostatniego dolka, apotem w gore
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
DAYTRADER
powodzenia, kilometrow pips wam zycze

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

Sam sobie muszę zapłacić za nadgodziny, tym niemniej może warto bo wydaje mi się, że jen odpuszcza...
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Awatar użytkownika
mike_05
Maniak
Maniak
Posty: 1668
Rejestracja: 02 wrz 2010, 11:55

Nieprzeczytany post autor: mike_05 »

:lol:
Jeżeli chcesz odnieść sukces, naucz się cenić ludzi.

259
Maniak
Maniak
Posty: 3968
Rejestracja: 15 cze 2011, 23:20

Nieprzeczytany post autor: 259 »

mike_05 pisze::lol:
Mike - kopara mi opada jak pokazujesz te swoje obrazki,,, ja wiem, że masz za sobą całą mechatronikę świata, ale daj nam maluczkim jakąś szansę... :-D
Ostatnio zmieniony 07 wrz 2012, 23:04 przez 259, łącznie zmieniany 1 raz.
Jakże często ludzie mają już gotową opinię zanim zdążą pojąć istotę rzeczy.
A gdy już ta istota w pełni do nich dotrze, jakże często muszą zmagać się z konsekwencjami swojej opinii ;-)

Zablokowany