Microbi pisze:Na wyskoch TFach jest bezpieczniej i łatwiej zarobić bo jest więcej czasu do namysłu i korzystają z nich grube ryby
a te grube ryby Ci to powiedziały

wiesz, jak wchodzi jakiś naprawdę duży gracz, i ma ochotę sprzedać, to w nosie ma TF, fiba, LT i inne, to wszystko się tworzy po

bo dołącza się plankton, pytanie, kiedy ta gruba ryba zechce ten plankton zjeść

część ucieknie, ale część nie

, pytanie po której stronie będziesz

, a co do łatwości czy szybkości zarobku, jednemu łatwiej na m1 innemu na h4 a innemu nic nie pomoże.
Grube ryby, czy też powiedzmy większe portfele zwykle wchodzą/wychodzą spokojnie (nie licząc jakiś nieprzewidzianych sytuacji bo wtedy mogą wyrzucać i nie patrzeć).
Żeby uzmysłowić sobie jak to działa wystarczy prześledzić choćby naszą GPW kiedy wchodzą/wychodzą fundusze lub więksi inwestorzy. Powoduje to owszem jakiś ruch ceny i nadaje kierunek, ale głównie przez ściąganie przeciwnych zleceń (czyli jak kupuje to większe zlecenia na S, które się pojawią są czyszczone), ale nie ma nagłych strzałów i rzucania wielkich zleceń nagle. Dlaczego?
Ano dlatego, że to się po prostu nie opłaca. Ruszyć rynkiem po to tylko, żeby po dłuższym lub krótszym czasie wrócił do poziomu ustalonego przez rynek (czyli wszystkich uczestników - również drobnicę bo jest ona wbrew pozorom bardzo ważna).
Jak to najlepiej sobie uzmysłowić - zobaczcie interwencje na jenie. Ogromne zlecenie w jednym momencie w celu osłabienia jena. I co - i cały ruch oraz kapitał zmarnowany w kilka sesji.
Co innego chęć czyszczenia SL - to nic innego jak wykorzystanie płytkiego rynku w celu kupienia/sprzedania w cenie korzystnej dla siebie uruchamiając SL.