utrzymywanie się z gry na giełdzie

[Microbi]

w tych zawodach to chodzi bardziej o zwykłe koneksje

może inaczej, większość nie kończy nawet odpowiednika zawodówki czy szkoły średniej, oczywiście nie ma reguły. Co do koneksji, mam znajome osoby co zostały lekarzami bez koneksji, a nauką, to samo prawnikami po aplikacji, znam dwie osoby. Co do zrobienia aplikacji to trochę mitów narosło Ale żeby nie było, jak się ma rodziców ze środowiska jest łatwiej, ale tak było zawsze i tak będzie.

[Wirus]

Taaa i czemu nie mam żadnych kredytów a ostatni raz w pracy na etacie byłem 5 lat temu też ?

Cyb,. bądź poważny, ja w pracy na etacie byłem ostatnio 30 lat temu; jak myślisz, co to znaczy? NIC
Nie wdawaj się, proszę, w zbędne dywagacje, tylko zrób, o co Cię proszą. Ja z przyjemnością przeczytałbym tę historię, bo lubię dobrą robotę. Tak po prostu, nieważne w jakiej dziedzine.

[Microbi]

Z tego co pamiętam to screeny Cyb dawał w wątku Asi Swoja drogą , może by ją zaprosić z powrotem

[RoLudlum]

Temat stoi " utrzymywanie się z gry na giełdzie "

Chyba trochę czepiasz sie Ink. dla samego czepiania, bo jakoś nie widzę niczego pro-kozakowego w tym że się nie ma kredytu, nie pracuje na etacie u kogoś - normalna historia życia i tyle.

Jak się udało z 12 PLNów x0000 to to.... no właśnie co? Po to tu jesteśmy ( na foreksie, nie forum ) aby zarabiać i tyle.


Cyb obiecaj że napiszesz książkę o tym "wyczynie" wszyscy będą happy.

Można to odwrócić ilu dzieci lekarzy czy prawników nimi nie zostaje? w tych zawodach to chodzi bardziej o zwykłe koneksje, dziecko z patologicznej rodziny, nie ma ani koneksji, ani pieniędzy, ani warunków do nauki.

Często ma za to coś innego znacznie bardziej istotnego głód .... głód sukcesu, uznania .....

[Cyb]

Ale mnie nigdy nie interesowało w życiu czy ktoś mnie o coś prosi czy nie. Robię tylko to na co mam ochotę bez oglądania się na innych.

A ona to po co tu ? To jest jednostka niereformowalna której wiedza o forexie jest na poziome tak niskim że jest to aż niemożliwe.

Kończę dyskusję w tym temacie więc jak ktoś by coś chciał do mnie napisać to może się nie wysilać gdyż i tak tu nie odpiszę.

[Microbi]

A ona to po co tu ? To jest jednostka niereformowalna której wiedza o forexie jest na poziome tak niskim że jest to aż niemożliwe.

może, ale jej dziennik miał klimat ;-)

[Ink.]

Chyba trochę czepiasz sie Ink. dla samego czepiania

Coś w tym jest ogólnie lubie podyskutować, a co jest prokozacznego?

hmmm... dla mnie to nic, ale dla 18 latka pracującego na etacie za 1000 zł, pewnie tak, i w tym jest właśnie problem ktorego sie czepiam
słowo moderator przy avatarze tez o czymś świadczy dla takiego dzieciaka

a teraz łącząc te dwie rzeczy mamy moda upierającego sie że na FX bardzo łatwo zrobić grubą kase z małego konta, drugiego moda który go popiera i mowi że to nic nadzwyczajnego i teraz co taki gośc co ledwie skończył szkolę pomysli? a na tym forum z tego co pamiętam to chyba większość, a pomyśli to że jemu też sie uda i bedzie wpłacał i tracił i wpłacał i tracił omamiony wizja milionów, forum ma służyć nauce a przede wszystkim powinno sie ostrzegać przed ryzykiem płynącym z gry na giedzie/FX, oszczędzimy wielu ludzia przykrych rozczarowań i utraty oszczędności,

reasumując, da sie utrzymać z FX jak najbardziej ale przede wszystkim trzeba miec do tego odpowiednie predyspozycje odpowiedni zapas kapitału więc napewno nie jest to zawód dla wszystkich

[raposo]

a teraz łącząc te dwie rzeczy mamy moda upierającego sie że na FX bardzo łatwo zrobić grubą kase z małego konta,

A gdzie Ty to wyczytałeś?

więc napewno nie jest to zawód dla wszystkich

Praca w kiosku też nie jest dla wszystkich.

Popieram, bo też nie gram od dziś. Miałem swoje wzloty i upadki więc całkowicie zgadzam się z tym co pisze Cyb, a i statement widziałem więc wiem, że nie ściemnia.

Lubisz podyskutować ale wnioski wyciągasz fatalne . I robi się z tego bezsensowna dyskusja:
- da się utrzymywać z FX?
- tak
- to pokaż przykład
- patrz, oto ja
- ej, nie chwal się, mamisz ludzi.

Ehhh...

[Ink.]

A gdzie Ty to wyczytałeś?

o tutaj :

No i nie wiesz czy Cyb nie powtórzyłby tego np. 7 razy na 10 prób.

znam sie na sugestiach i to jest prosta sugestia tego że jest to zadanie proste dla Cyba

Praca w kiosku też nie jest dla wszystkich

Nie jest dla wszystkich ale każdy jest w stanie ją wykonać jak to ma sie do FX? pojęcie nie mam, wyjaśnij kolego

Dodano po 47 sekundach:

Lubisz podyskutować ale wnioski wyciągasz fatalne . I robi się z tego bezsensowna dyskusja:
- da się utrzymywać z FX?
- tak
- to pokaż przykład
- patrz, oto ja
- ej, nie chwal się, mamisz ludzi.

patrz oto ja, to nie przykład tylko slowa

[Stforex]

Lubisz podyskutować ale wnioski wyciągasz fatalne . I robi się z tego bezsensowna dyskusja:

Dla Ink.a trollowanie to właśnie dyskusja. Mózg więdnie, jak się to czyta. Uczepi się taki każdego detalu i drąży jak gówno dupę...