grasz to co widzisz
jeżeli zejdzie do sr i zacznie odbijać to mamy retest i gramy L
i mniej kombinujesz tym lepiej
Nie umiem grac na fx...
co do tej drugiej dywergencji to do dzis tez myslalem ze wystepuje tylko jeden rodzaj ale dzis sie zaglebilem w temat dywergencji i napotkalem min na ten link
http://www.babypips.com/school/hidden-divergence.html
a co do wejscia to dzieki za screany ja tego nie widzialem w ten sposob:)
http://www.babypips.com/school/hidden-divergence.html
a co do wejscia to dzieki za screany ja tego nie widzialem w ten sposob:)
według mnie to nie dywerka a położenie wskaźnika w obszarach wyprzedania/wykupienia ale zwał jak zwał ważne żeby wiedzieć czego się spodziewać można, dla mnie wskaźniki tego typu to lipa
ale to tylko moje zdanie bo się mało znam grałem jakieś 5 miechów na wskaźnikach to ekspertem nie jestem. Powodzenia

“Obstacles can’t stop you. Problems can’t stop you. Most of all, other people can’t stop you. Only you can stop you.”J. Gitomer
"Otwórz oczy, pajacu." Sokrates
"Otwórz oczy, pajacu." Sokrates
Na chłopski rozum dla mnie dywergencja to mit .Wskaźniki są miernikami ceny , mierzą bieżący poziom względem poprzednich na różne sposoby.Tak jak we wszystkich miernikach istnieją pewne skrajne zakresy gdzie pomiary już są niedokładne lub błędne,a są to zakresy skrajne.Żadnych pomiarów nie traktuje się jako wiarygodne gdy dana wartość jest na poziomie szumu lub zaczyna oscylować w max .W tych położeniach można powiedzieć tylko tyle że mamy przesterowany ( nie wysterowany) wskaźnik ,ale w żaden sposób nie można określić o ile wartość pomiarowa (np. cena ) jest przekroczona .Wskaźnik gubi sensowne punkty odniesienia i pokazuje pierdoły w rodzaju - jak wartość rośnie to wskazania maleją itp.Darkey pisze:To drugie nie jest dywergencją, czegoś takiego raczej się nie uwzględniawskaźnik w rejonach wykupienia możliwy retest, starał bym się wchodzić na żółtej SL w zależności od strategii albo bliższy albo dalszy a TP tak samo im bliżej tym pewniej
ale składanie oczekujących było by z deczka crazy lepiej poczekać i popatrzeć co cena chce robić niby też jestem za korektą ale kto ich tam wie
Nie przewiduj a reaguj
Tak mi się wydajeDywerki są tylko gdy wykres idzie do góry a wskaźnik spada lub wykres idzie w dół a wskaźnik rośnie
I tu mamy podstawowy błąd popełniany przez traderów - już tyle spadło/wzrosło że musi odbić .Prawda jest taka że musi , tylko niestety nie jest powiedziane jaki zakres będzie miała korekta 2 pipsy czy 200 ,a może nastąpi odwrócenie na dłuższy czas .
Nie spiesz się , zawsze zdążysz stracić .
dulf tutaj się z tobą zgodzę
ale trzeba to samemu przeżyć żeby się przekonać, ja na wskaźnikach skalpowałem i się przejechałem tylko że to była m1
początkowo bardzo dobrze szło, tutaj trzeba pamiętać że cena lubi kontynuować obrany kierunek, ale to wszystko od interwału zależy, od potwierdzeń, na pewno się da tak coś ugrać bo są ludzie którym to wychodzi, jednak handlują nie na samą dywerkę wchodzą w rynek trzeba mieć zawsze jakieś potwierdzenie i sygnał i będzie ok.


“Obstacles can’t stop you. Problems can’t stop you. Most of all, other people can’t stop you. Only you can stop you.”J. Gitomer
"Otwórz oczy, pajacu." Sokrates
"Otwórz oczy, pajacu." Sokrates
Problem z tego typu koncepcjami jest taki, że widząc reakcje po prawej stronie wykresu po jego lewej stronie dosyć szybko znajdziesz powód dlaczego stało się tak czy inaczej, gdzie trzeba było wejść i wyjść aby fajnie zarobić. Widząc tylko poziom, linie trendu czy oscylator, bez wiedzy nt. tego, co się zadziało później, nagle wszystko jest niewspółmiernie trudniejsze. Możesz to łatwo sprawdzić, nawet nie mając narzędzi typu FML Symulator, jedynie cofając wykres maksymalnie w lewo, rozrysować i nanieść sobie to co tam planujesz a potem klawiszem F12 przesuwać słupek po słupku i podejmować decyzje jako paper trading, by potwierdzić bądź zanegować to, co na historii wyglądało pięknie i zaobserwować własne reakcje w trakcie testu. Znacznie szybciej, niż tłuc kilka dni czy tygodni na demo by potem łapać na testy kolejnego świętego graala.djdampca pisze:po dwoch dniach przemyslen szukaniu roznych systemow zdecydowalem sie sprobowac gry na dywergencje na momentum nie mam jeszcze wybrane tf sl tp ani momentu wejscia , jak by ktos mogl cos poradzic to chetnie skorzystam
bede gral na demie bo nie chce kolejnego wykasowania konta jak bede juz cos umial to wtedy wejde na real
Z tymi dywergencjami to też ciekawa rzecz. Nawet na tym wykresie widać kolejne miejsca, gdzie dywergencje były a cena potem je złamała i poleciała przeciwko nim. Niestety tak jest, że mózg ludzki po obserwacji przyczyna-skutek racjonalizuje konieczność podejmowanych decyzji i zwraca uwagę na miejsca gdzie była reakcja, pomijając te, gdzie jej nie było. Przy okazji - wskaźnik jest ustawiony do jakiegoś poziomu – z reguły close a dywergencja klasycznie jest rysowana po całym zakresie słupka, stąd wygląda to tak przekonująco na wykresie.
Jeśli wrzuci się koncept w zbiór sztywnych reguł (jakieś średnie, oscylatory, układy dołków szczytów czy formacje ) a potem puści się EA na dane to nagle się okazuje, że balance konta idzie nie w tą stronę, co miało. Nawet jeśli się określi jakieś parametry dla zakresu danych, które działają, to potem, na innym zakresie, sytuacja się powtarza i jest dupa. WTF? Pojawia się uspokajająca opinia, że tylko ludzkie oko jest w stanie wychwycić pewne niuanse. Kłopot w tym, że pomimo iż -faktycznie jest- tyle, że na ogół widząc reakcje po prawej. Tyle tytułem truizmu.