Kryzys w Europie - opinie bankierów
marekdt po tym co napisales to juz wiadomo dlaczego ktos chce to sprzedac. Panstwo pusci to za grosze, odpowiednie osoby jak zwykle juz beda mialy na tym lape, a pozniej sprzeda sie to za grube pieniadze, wlacznie z cala struktura informatyczna, bo obecnie nawet w lasach bez kabli sie nie obejdzie, kamer, czujnikow i wielu innych systemow ostrzegania przed pozarami.
Tak jak napisales wyzej wsadzono w to duze pieniadze, ale to przeciez z panstwowych pieniedzy wiec mozna rozdac w prywatne rece.
Jezeli chcecie juz tak prywatyzacji RoLudlum to moze zrobmy to w taki sposob jak w na poczatkach zasiedlania ameryki. Dajmy rowna szanse wszystkim. I tym co maja nic i tym co maja duzo. Niech wyznacza dzialki z patyczkiem na jej srodku i niech puszcza ludzi i niech przejmuja dane skrawki dla siebie. Wtedy mozna powiedziec ze kazdy mogl sobie przejac jakas czesc. Inaczej bedzie to tak wygladac, ze Ci co maja grube pieniadze znowu beda w posiadaniu czegos wiecej, a granica miedzy nedza, a zamoznymi bedzie sie jeszcze bardziej poszerzac. Moze pozniej wprowadzmy przepisy ze za wstep do mojego lasu moge strzelac bez opamietania do obcych? Bedzie swietnie.
Tak jak napisales wyzej wsadzono w to duze pieniadze, ale to przeciez z panstwowych pieniedzy wiec mozna rozdac w prywatne rece.
Jezeli chcecie juz tak prywatyzacji RoLudlum to moze zrobmy to w taki sposob jak w na poczatkach zasiedlania ameryki. Dajmy rowna szanse wszystkim. I tym co maja nic i tym co maja duzo. Niech wyznacza dzialki z patyczkiem na jej srodku i niech puszcza ludzi i niech przejmuja dane skrawki dla siebie. Wtedy mozna powiedziec ze kazdy mogl sobie przejac jakas czesc. Inaczej bedzie to tak wygladac, ze Ci co maja grube pieniadze znowu beda w posiadaniu czegos wiecej, a granica miedzy nedza, a zamoznymi bedzie sie jeszcze bardziej poszerzac. Moze pozniej wprowadzmy przepisy ze za wstep do mojego lasu moge strzelac bez opamietania do obcych? Bedzie swietnie.
"Zanim zareagujesz - pomyśl, zanim wydasz - zarób, zanim sie poddasz - spróbuj." Ernest Hemingway
Co do prywatyzacji lasów.
Dla mnie tragedia. Dużo jeżdzę na rowerze po leśnych ścieżkach, chodzę na spacery, czasami zbieram na jesieni grzyby. Jak ogrodzą 'bo prywatne' to będzie tragedia.
Argument, że prywatny 'lepiej zadba' jest już od dawna nieaktualny. Co najwyżej lepiej zadba by mu kasa spływała do kieszeni że po jego ścieżce przejedziesz/przejdziesz. Jak najmniejsze koszty, jak najwięcej wycisnąć. Merkantylizm.
A sama prywatyzacja skończy się tym, że ani Wy ani ja nic nie kupimy. Znowu obłowią się Miry, Zybychy i takie tam - towarzystwo które zawsze kręci się wokół rządzących partii - nieważne jaka by nie rządziła. Wy to sobie możecie kupić ... akcje na GPW.
Ktoś kto popiera prywatyzację lasów i ogólnie 'dóbr powszechnych stanowiących przestrzeń publiczną' albo nie wie do końca co mówi albo jest jeszcze bardzo, bardzo młody i niedoświadczony. Tyle w temacie.
BTW: sprywatyzujmy jeszcze wodociągi, drogi krajowe, powiatowe i gminne, chodniki - będzie fantastycznie, kolorowo i malinowo. Tylko z domu nie wyjdziesz bo albo zakaz wstępu (bo prywatne!) albo płać na każdym kroku. Cudowne perspektywa. Może jeszcze rzeki, jeziora a na końcu powietrze?
Dla mnie tragedia. Dużo jeżdzę na rowerze po leśnych ścieżkach, chodzę na spacery, czasami zbieram na jesieni grzyby. Jak ogrodzą 'bo prywatne' to będzie tragedia.
Argument, że prywatny 'lepiej zadba' jest już od dawna nieaktualny. Co najwyżej lepiej zadba by mu kasa spływała do kieszeni że po jego ścieżce przejedziesz/przejdziesz. Jak najmniejsze koszty, jak najwięcej wycisnąć. Merkantylizm.
A sama prywatyzacja skończy się tym, że ani Wy ani ja nic nie kupimy. Znowu obłowią się Miry, Zybychy i takie tam - towarzystwo które zawsze kręci się wokół rządzących partii - nieważne jaka by nie rządziła. Wy to sobie możecie kupić ... akcje na GPW.
Ktoś kto popiera prywatyzację lasów i ogólnie 'dóbr powszechnych stanowiących przestrzeń publiczną' albo nie wie do końca co mówi albo jest jeszcze bardzo, bardzo młody i niedoświadczony. Tyle w temacie.
BTW: sprywatyzujmy jeszcze wodociągi, drogi krajowe, powiatowe i gminne, chodniki - będzie fantastycznie, kolorowo i malinowo. Tylko z domu nie wyjdziesz bo albo zakaz wstępu (bo prywatne!) albo płać na każdym kroku. Cudowne perspektywa. Może jeszcze rzeki, jeziora a na końcu powietrze?
Największy sukces jaki możesz osiągnąć w życiu to zwycięstwo nad własnymi słabościami.
- daromanchester
- Przyjaciel Forum
- Posty: 2301
- Rejestracja: 02 maja 2009, 12:48
chojnak pisze:Ktoś kto popiera prywatyzację lasów i ogólnie 'dóbr powszechnych stanowiących przestrzeń publiczną' albo nie wie do końca co mówi albo jest jeszcze bardzo, bardzo młody i niedoświadczony. Tyle w temacie.



"Ekspert to taki człowiek, który popełnił wszystkie możliwe błędy w bardzo wąskiej dziedzinie" - Niels Bohr
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
"Każdy głupi może wiedzieć. Sedno to zrozumieć" - Albert Einstein
Kłopoty chińskiego systemu bankowego
http://www.alsosprachanalyst.com/econom ... Main%29%29
Europa nie ma co na Chiny liczyć bo i tam bańka na nieruchomościach może być spora

Europa nie ma co na Chiny liczyć bo i tam bańka na nieruchomościach może być spora
Przedstawione, poglądy, oceny i wnioski są wyrazem osobistych poglądów autora i nie mają charakteru rekomendacji autora.Wyłączną odpowiedzialność za decyzje inwestycyjne, podjęte i z wykorzystaniem wniosków w nich zawartych, ponosi inwestor.
Ja wiem że wizja lasów prywatnych przeraża, szczególnie budzą grozę te zasieki broniące wstępu, ale jest coś takiego jak służebność lub coś podobnego, Jaka jest korzyść z dziurawego chodnika którego właścicielem jest "państwo", gmina, powiat, są szkoły prywatne i są państwowe, jak myślisz, która jest tą "lepszą"?
Ktoś kto nie widzi że alternatywą dla własności prywatnej ( własność publiczna ) jest nie dobro wspólne, dobro państwa, dobro publiczne czy jak go tam nazwać, tylko w kilku słowach: marnotrawstwo, system urzędniczego feudalizmu, rozkradanie majątku i okradanie państwa właśnie .............. jest naiwny, kompletnie nie wie co mówi albo jest bardzo bardzo młody ( nie pamięta do czego doprowadzona została własność publiczna w poprzednim systemie ) i niedoświadczony.
Co z tego że lasy są dobrze ( nie świetnie ) zarządzane? To nie oznacza że nie mogłyby być lepiej, gdyby dbał o nie prywatny właściciel. Nie doprowadziło by to też do przerobienia każdego drzewa na stołek IKEi.
p.s. diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach, sprzedaż lasów w prywatne ręce to najlepsze IMHO rozwiązanie ( co nie znaczy że jedyne akceptowalne ). Problemem jest jednak cel prywatyzacji, w tym wypadku nie ma ona nic wspólnego z ideą prywatnej własności. To po prostu lepienie następnorocznych budżetów. Na taką prywatyzacje nigdy zgody i akceptacji społecznej nie będzie.
EDIT: Paradoks polega na tym że nie mielibyśmy w Polsce już żadnego kryzysu gdyby cały majątek został sprywatyzowany 10 lat temu. Teraz sprzedaż służy tylko panicznemu wyrywaniu kasy dla kolejnych grup którym się marzy darmowy obiad. Kiedy wyprzedany zostanie ostatni krawężnik nic nie uchroni społeczeńswa przed reformami wtedy jednak będą one bardzo bolesne i odbiją się na przyszłych pokoleniach. Dlatego wolę nawet aby lasy wykupili rosjanie i mogli działać według jasno i sztywno określonych reguł. Odbierze to naszym politykom, urzędnikom możliwość uzyskiwania prywatnych czy politycznych korzyści kosztem reszty i kosztem przyszłych pokoleń.
Pozdrawiam
Co z tego że lasy są dobrze ( nie świetnie ) zarządzane? To nie oznacza że nie mogłyby być lepiej, gdyby dbał o nie prywatny właściciel. Nie doprowadziło by to też do przerobienia każdego drzewa na stołek IKEi.
p.s. diabeł jak zawsze tkwi w szczegółach, sprzedaż lasów w prywatne ręce to najlepsze IMHO rozwiązanie ( co nie znaczy że jedyne akceptowalne ). Problemem jest jednak cel prywatyzacji, w tym wypadku nie ma ona nic wspólnego z ideą prywatnej własności. To po prostu lepienie następnorocznych budżetów. Na taką prywatyzacje nigdy zgody i akceptacji społecznej nie będzie.
EDIT: Paradoks polega na tym że nie mielibyśmy w Polsce już żadnego kryzysu gdyby cały majątek został sprywatyzowany 10 lat temu. Teraz sprzedaż służy tylko panicznemu wyrywaniu kasy dla kolejnych grup którym się marzy darmowy obiad. Kiedy wyprzedany zostanie ostatni krawężnik nic nie uchroni społeczeńswa przed reformami wtedy jednak będą one bardzo bolesne i odbiją się na przyszłych pokoleniach. Dlatego wolę nawet aby lasy wykupili rosjanie i mogli działać według jasno i sztywno określonych reguł. Odbierze to naszym politykom, urzędnikom możliwość uzyskiwania prywatnych czy politycznych korzyści kosztem reszty i kosztem przyszłych pokoleń.
Pozdrawiam
Ostatnio zmieniony 11 lip 2012, 13:32 przez RoLudlum, łącznie zmieniany 1 raz.
"Unia Europejska uznała apokalipsę 21.12.2012 za niezgodną z dyrektywą Parlamentu Europejskiego."
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów
slo pisze:a jak wystąpi zagrożenie dla ekosystemu to przeznaczy się 30mld euro na ratowanie lasów prywatnych, będą zbyt duże i ważne żeby upaść
RoLudlum pisze:..........według jasno i sztywno określonych reguł..............

Wielu zamiast zdroworozsądkowo traktuje ten i podobne problemy bardzo emocjonalnie w ogóle nie dopuszczając do siebie innych rozwiązań
Ostatnio zmieniony 11 lip 2012, 13:35 przez RoLudlum, łącznie zmieniany 1 raz.
"Unia Europejska uznała apokalipsę 21.12.2012 za niezgodną z dyrektywą Parlamentu Europejskiego."
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów
Deklaracja Niepodległości USA - 1337słów.
Dyrektywa UE o przewozie cukierków karmelkowych 25911 słów
Wiesz Kolego co to jest ograniczone prawo rzeczowe, w tym przypadku służebność gruntowa? Pewnie nie więc zachęcam do lektury art. 285 i nast. kodeksu cywilnego. W skrócie - nie ta bajka.slo pisze:ale jest coś takiego jak służebność lub coś podobnego
Dodano po 56 sekundach:
Amen.RoLudlum pisze:Problemem jest jednak cel prywatyzacji, w tym wypadku nie ma ona nic wspólnego z ideą prywatnej własności. To po prostu lepienie następnorocznych budżetów. Na taką prywatyzacje nigdy zgody i akceptacji społecznej nie będzie
Nie ma nic do własności prywatnej, sam jestem przecież właścicielem domu w którym mieszkam, 847 m2 działki na której jest wybudowany, samochodu etc etc. Jednak myśl o tym, żeby sprywatyzować wszystko zaczyna przypominać mi jak nic czasy stricte feudalne.
Ostatnio zmieniony 11 lip 2012, 13:38 przez chojnak, łącznie zmieniany 1 raz.
Największy sukces jaki możesz osiągnąć w życiu to zwycięstwo nad własnymi słabościami.
no ale serio co się w tym lesie marnuje? grzyby?RoLudlum pisze: marnotrawstwo, system urzędniczego feudalizmu, rozkradanie majątku i okradanie państwa właśnie ..............
co mogą ukraść? drewno?

"prywatyzacja lekiem na wszystko"
ja się pytam co kowalski by ewentualnie z tego miał...a co dzięki temu straci

i znowu koło się zamyka, populizacja władzy, słabe planowanie/chaos..RoLudlum pisze:
EDIT: Paradoks polega na tym że nie mielibyśmy w Polsce już żadnego kryzysu gdyby cały majątek został sprywatyzowany 10 lat temu. Teraz sprzedaż służy tylko panicznemu wyrywaniu kasy dla kolejnych grup którym się marzy darmowy obiad. Kiedy wyprzedany zostanie ostatni krawężnik nic nie uchroni społeczeńswa przed reformami wtedy jednak będą one bardzo bolesne i odbiją się na przyszłych pokoleniach. Dlatego wolę nawet aby lasy wykupili rosjanie i mogli działać według jasno i sztywno określonych reguł. Odbierze to naszym politykom, urzędnikom możliwość uzyskiwania prywatnych czy politycznych korzyści kosztem reszty i kosztem przyszłych pokoleń.
Pozdrawiam