Droga do zwycięstwa

[monsen]

Marcinie, nim wybierzesz się na zasłużone wakacje, może zdążysz jeszcze przedstawić jedną ze swoich metod w ramach obiecanej nagrody pocieszenia?
Pozdrawiam!

[klonmarcin]

Marcinie, nim wybierzesz się na zasłużone wakacje, może zdążysz jeszcze przedstawić jedną ze swoich metod w ramach obiecanej nagrody pocieszenia?
Pozdrawiam!

Obiecuję zrobić to jutro - także proszę się uzbroić w cierpliwość

[klonmarcin]

Brawo brawo Marcin, tak dalej.
Dzisiaj duże L a Ty pokazałeś że można i na S wyciągnać 68 pipsów.

Ale należy pamiętać, że realnie to był ruch na 34pipsy x 2 pozycje.

Potem już nie chciałem ryzykować bo i pewnie coś na L by się znalazło.

Drugi tydzień czerwca był najmniej udany i jako jedyny na niespełna 5% stracie - ale to tylko i wyłącznie z powodu manipulacji przy sposobie prowadzenia pozycji - tzn. próbowałem grać metodą albo sl albo tp - bez zabezpieczania zysku - jednak życie pokazało, że nie był to dobry ruch - także na razie stosuję tylko i wyłącznie TS bez TP i jak na razie przynosi to lepsze rezultaty niż samo stosowanie zmiennego TP - samego z ręcznym przesuwaniem SL ale także lepsze rezultaty niż TP z TS - inaczej mówiąc - wielokrotnie TP ograniczało zyski.

Ale prawdopodobnie przetestuję jeszcze metodę następującą:
- otwieranie dwóch pozycji - jedna tylko z TP i ręczne przesuwanie SL
- druga pozycja - tylko ręczne przesuwanie SL.

A wszystko po to aby zmaksymalizować ewentualny zysk z nawet najmniejszego ruchu.

Marcin gratuluje wyniku za miesiąc 100 % - dla mnie to kosmos Smile
Pokazujesz ze się da !!
Pozdrawiam

Wiesz - zależy z jakiej kwoty - ale jak kwoty się zwiększają to i obciążenie psychiczne jest większe - mimo, że np. ryzyko może być na takim samym poziomie ale kwotowo może to być ogromna różnica.

Myślę, że te 100% to jest chyba jak na razie maksimum moich możliwości przy aktualnych stawkach i ryzyku - a ryzyko jest jednak spore bo przy pełnej stawce wynosi 5%. Co najważniejsze nigdy nie zakładam jakiegoś progu zysku na dzień/tydzień/miesiąc - jednak zawsze zakładam próg straty.

I kiedyś może się zdarzyć - a raczej na pewno się zdarzy seria strat(w przeszłości były wielokrotnie ale na mniejszym sporo rachunku) - pytanie tylko kiedy ?

I ostatnie Smile Czy przy korekcie do ZL czekasz na reakcję, np. pinbar i po jego utworzeniu dopiero wchodzisz czy bardziej ryzykownie otwierasz pozycje gdy tylko cena dotrze do wyznaczonego poziomu ZL?

Sam mam pare wlasnych obserwacji ale bylbym wdzieczny jeszcze za Twoje sugestie z doswiadczenia Smile

Różnie to bywa - ale przy wyznaczaniu zl najczęściej korzystam z high/low świecy przed momo - zdarza się także, że cena odbija idealnie np. od open/close świecy poprzedzającej momo - tak było w przypadku świecy MN eu - świeca z czerwca tego roku odbiła praktycznie idealnie od open świecy mn z czerwca 2010. Zasady 50% świecy momo nie stosuję.

Większość zagrań jest na zl od h1 wzwyż - jeśli cena tam dojdzie to często wchodzę na m15 i tam szukam potwierdzenia w postaci zl. Ale jak już pisałem mam przynajmniej 9 metod wejścia - także wszystko uzależnione jest od aktualnej sytuacji - układu s/r lub zl a także zachowania aktualnej świecy d1. Biorę także pod uwagę zachowanie się ceny przy początku i końcu świec h1 i h4 a także zachowanie przy high/low/close tych świec - dodatkowo ważne jest zachowanie się w tych ważnych momentach świec m15 (ich dynamika ruchu) i odpowiednie zachowanie w odpowiednim czasie. Ważne jest także w jaki sposób i w jakim kształcie zamyka się świeca - tutaj już raczej nie schodzę poniżej h1 do obserwacji (h1 jest tutaj najważniejsze).

Odpowiadając dalej - często wchodzę wejściem próbnym od razu po dotknięciu ceny poziomu zl (h1/h4) a potem w zależności od zachowania ceny dokładam lub nie.
Ale takie wejście od razu jest tylko możliwe w przypadku odpowiedniego układu ceny przed dojściem do tego poziomu - nie może być zbyt szybki jeśli już jakiś czas upłynął od utworzenia zl - w przeciwieństwie do tego, że nie może być zbyt słaby w przypadku gdy dojście do zl odbywa się krótko po utworzeniu zl np. na drugiej świecy po momo. Tutaj też jest rozgraniczenie na TF - im wyższy tym są trochę inne kryteria.

Podobnie jest przy metodzie gry opartej na s/r - bardzo podobnie - ale nie tak samo


Jedna z "podmetod" wejścia na zl polega na wejściu po przebiciu na świecy testującej zl poziomu open.

Należy zauważyć, że zwykle poziomy s/r lub zl są łamane długimi mocnymi świecami momo.
Większość moich metod wejścia opracowałem na podstawie obserwacji ceny na różnych TF i na podstawie tego co daje strategia Never Lose Again - zresztą opisana na naszym forum - a także bardzo szeroko na forach anglojęzycznych.

Dużo daje obserwacja h1 nałożonego na m15 i d1 na m15 - a także poznawanie zasad budowy świec. Ale i tak najlepsze w tym wszystkim jest to, że nikt nie zna tego co zrobi cena a mimo to można zarabiać.

Trzeba dążyć do tego aby robić to co się lubi a wtedy będzie dobrze - mnie osobiście nigdy nie fascynowały wskaźniki - tylko gra na czystym wykresie.

Pewnym punktem odniesienia do analizy może być kształt świecy d1 - tej londyńskiej.

Wadą tego wszystkiego - całej analizy jest to, że nie da się w 100 % zastosować sztywno żadnej metody - trzeba zawsze coś przyjmować za "element wywrotowy" - tzn. nigdy nie można być pewnym czegokolwiek oprócz tego, że prędzej czy później pojawi się strata - ale paradoksalnie jest to jedyny element tej zabawy, który można kontrolować - no chyba, że ktoś gra bez SL i zawsze ryzykuje całe depo

Dalej będę jutro pisał - i tak już dużo zdradziłem

[bartek1916]

Marcin wielkie dzieki za wyczerpujace wyjasnienie. Fajnie, ze masz checi dzielenia sie wiedza.

często wchodzę wejściem próbnym od razu po dotknięciu ceny poziomu zl

i tutaj potwierdzaja sie moje obserwacje, ze trudno jest scisle okreslic sygnal wejscia przy korekcie do ZL. do tej pory staralem sie schodzic na mniejszy TF czyli M5 - M15 i szukac potwierdzenia w swiec typu pin bar.

na podstawie tego co daje strategia Never Lose Again

mnie osobiście nigdy nie fascynowały wskaźniki

watek NLA zostawilem na sam koniec wlasnie ze wzgledu na uzyte w nim MA. Ale juz kilkakrotnie spotykalem sie z cytowaniem tego systemu wiec bardzo chce przeczytac ten watek

zresztą opisana na naszym forum - a także bardzo szeroko na forach anglojęzycznych.

tak naprawde w zupelnosci wystarcza watki na nawigatorze i na jego podstawie mozna stworzyc podstawy wlasnej strategii. wystarczy kilku gosci takich jak Ty od ktorych mozna sporo wartosciowej wiedzy otrzymac

Wadą tego wszystkiego - całej analizy jest to, że nie da się w 100 % zastosować sztywno żadnej metody

dlatego chce stworzyc wlasny plan laczac rozne koncepcje ZL, S/R, S/D. rozpoczalem swoj dziennik wiec mam nadzieje, ze sprawnie mi sie to ulozy :0

[sds]

A jak Marcinie zapatrujesz się na momentum podejścia do poziomu?

[Zephyr]

Dalej będę jutro pisał - i tak już dużo zdradziłem Very Happy

no to czekamy na kolejną dawkę wiedzy

[klonmarcin]

Aktualna sytuacja:


image host

no to czekamy na kolejną dawkę wiedzy

Będzie - będzie

[klonmarcin]

Takie coś ciekawego znalazłem:

Widzisz testowałem kilka stref czasowych i wynik badań był mniej więcej taki:

zakładamy że gramy u brokera A

- u brokera A mamy ZL wchodzimy w pozycje i zarabiamy. U brokera B sygnału nie było
- u brokera B jest ZL userzy klienta B zarabiają. Ja czekam.
- u obu brokerów jest ZL (wiadomo różny poziom o x pips) oboje wchodzimy i zarabiamy.

były też warianty z ZL i SLkiem, ale wnioski były następujące :

nie ma znaczenia u jakiego broka gramy - sygnały będą mniej więcej podobne a pod koniec kwartału u obu będziemy zarobieni.
Dlaczego tak jest? ZL z wyższych tf występują w miejscach w których coś zastopowało wzrosty/spadki i pojawili się kupujący wybijający prawdopodobnie z jakiejś konsoli, czyli nasze ZL. Te wybicia generują jakieś tam instytucje czy banki - generują ruch... po którym następuje korekta i ruch właściwy - oczywiście w teorii w praktyce to tak kręcą że się posrać ze szczęścia można.
Dlaczego H1 jest proszeniem się o kłopoty? ano powodem jest to że za dużo ich możemy zaznaczyć i często profit margin jest za mały aby w ogóle jakiś zysk z tych pozycji mieć - OCZYWIŚCIE filtrując to bazując na wyższych TF lub innymi znanymi Ci metodami - można sprawnie posługiwać się 1h ale dla mnie to jednak ciągle za szybko. Bezpieczniej jest po prostu 4h.

Przykład - cały ruch spadkowy idealnie widziany na 4h był - 1h zamąciło mi w głowie i klapa z tego. Dziś rano był 2gi powrót do ZL gdzie powinniśmy grać L ale jakby popatrzeć jak to wyglądało na 4h, daily można było zastanowić się nad szukaniem S. I to mocno się zastanowić, nawet śmiem twierdzić że ruch poszedł z SR do ZL 4h (świeca 4h london time) i tam dotknięcie i jazda w dół - ale nie ja jak osioł - szukam L^^

[czerwinek]

Marcin a cały czas grasz ryzykiem 5%?
Czyli jak zyskujesz to pieniężnie możesz ponieść większą stratę finansową?

A czy myślałeś wychodzić z pozycji na podstawie sygnałów przeciwnych do obranego kierunku. Zawsze by można więcje ugrać niż wytnie na korekcie z TS 16 pipsów, bo sam powiedz ile razy widziałeś, że cena zawraca a uparcie trzyma się SL i w sumie strata 16 pipsów a można by wcześnej wyjść w skali miesiąca mogło to by być pewnie kilkadziesiąt pipsów, tylko trzeba miec jaja aby wyjść z pozycji w odpowiednim momencie

[klonmarcin]

img upload

cdn...