Człowiek vs Maszyna - Trading "uznaniowy"

Tu można dyskutować o wszystkich sprawach związanych z rynkiem Forex.
Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

Wykres to nie jest "środowisko naturalne" człowieka lecz prostu ściśle określony następujących po sobie liczb ciąg liczb.

alinoe pisze:Jeśli wyjrzę przez okno i zobaczę drzewo to widzę drzewo i nie muszę budować automatu, który je rozpozna.
Nie musisz ponieważ taki "automat" już istnieje w określonej cześć mózgu.
Nie jest wynikiem działanie intuicji czy doświadczenie lecz po prostu złożonych procesów chemicznych\elektrycznych w mózgu.

http://pl.wikipedia.org/wiki/Prozopagnozja

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

alinoe pisze:Widzę, że dalej nic nie rozumiesz. Chodzi o sposób określenia czy dany warunek jest spełniony czy nie, dana sytuacja nastąpiła czy nie. Jeśli wyjrzę przez okno i zobaczę drzewo to widzę drzewo i nie muszę budować automatu, który je rozpozna. Nie jest to wyobrażenie bo nie powstaje w wyobraźni ale jak ktoś patrzy na wykres i nic nie widzi to już inna sprawa.
Ależ właśnie dokładnie o to chodzi, widzisz coś tam, jesteś w stanie to opisać, zapisać, kwantyfikować, cokolwiek - i co dalej robisz? Możesz nic nie robić a możesz iść dalej. Pomyśl, kiedyś nauka wyglądała dokładnie tak, że ktoś coś obserwował, opisywał, eksperymentował - dzisiaj eksperymenty coraz częściej są symulacjami komputerowymi - bo nie ma sensu ani często możliwości a przede wszystkim potrzeby robić to w realu - dlatego właśnie nastąpiło gwałtowne przyspieszenie w naukach, z prostego powodu, mikroprocesory. Dlaczego w tradingu miałoby być inaczej?

dulf
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 399
Rejestracja: 24 kwie 2010, 15:13

Nieprzeczytany post autor: dulf »

Dyskusja zaczyna przypominać rozmowy o Yeti .Jeden wierzy że istnieje inny nie,niektórzy nawet widzieli .
No dobra ,skoro można zbudować jakiś fajny automat samodzielnie zarabiający pieniądze i tradera wsadzić w maszynę , to gdzie on jest ?
Nie spiesz się , zawsze zdążysz stracić .

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

Automat transakcyjny jeśli zarabia to nie dlatego, że jest automatem (no powiedzmy w większości przypadków). Nie wiem co tak trudnego jest w tym do zrozumienia. Swoją drogą dobra nazwa na jakiś automat, Yeti :)

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

matka pisze:Moim zdaniem "widzenie na wykresie" niczym nie różni się od widzenia świętych postaci na źle umytej szybie.
To jest zasadnicza różnica między nami. Nie jest tak, że coś tam demonizuję jak napisałeś bo nigdzie nie napisałem, że trading zapomocą EA jest gorszy od ręcznego albo że EA nie ma w ogóle sensu. Dla mnie handel za pomocą EA może być lepszy i może być gorszy od handlu ręcznego, wszystko zależy od strategii. EA nie zawsze zda egzamin stąd piszę, że nie ma konieczności budowania automatu. Nie rozumiem tylko, skąd takie podejście wielu osób stosujących EA, że tylko ich sposób podejścia do tradingu ma sens bo muszę przyznać, że to chyba już jakaś mania zwłaszcza informatyków.

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

alinoe pisze:mania zwłaszcza informatyków.
W zasadzie chodzi o to żeby system się dało dokładnie zmierzyć.
Jeśli nie wiem tak naprawdę czego używam, jak to działa to osobiście źle się z tym czuje szczególnie jeśli jest dotyczy to istotnej dziedziny życia. Nie dotyczy to tylko pieniędzy.

W czy ktoś z was poszedłby do znachora czy szamana w przypadku poważnej choroby?

Pewnie niektórzy potrafią leczyć czy to przypadkiem czy z doświadczenia ale tak naprawdę nie wiedzą co robią i jak działa ludzki organizm.

Ignac
Gaduła
Gaduła
Posty: 163
Rejestracja: 14 mar 2010, 11:15

Nieprzeczytany post autor: Ignac »

alinoe pisze:Nie rozumiem tylko, skąd takie podejście wielu osób stosujących EA, że tylko ich sposób podejścia do tradingu ma sens bo muszę przyznać, że to chyba już jakaś mania zwłaszcza informatyków.
Z doświadczenia mojego wynika, że informatycy mają słabą intuicję do traderki, aczkolwiek po dłuższym czasie tworzenia narzędzi do traderki zaczynają coś tam kumać i wykazywać nawet inicjatywę - oczywiście podkreślam, że piszę z własnego doświadczenia. A co do mani to owszem, ja mam manię ale do tego aby rozwijać swoje pomysły i doświadczenie - w pewnym momencie dochodzisz do punktu, w którym bez komputera i programisty będzie bardzo trudno. Więc nie wyolbrzymiaj sytuacji, nie sądzę aby ktoś tu chciał umniejszyć jeden czy drugi rodzaj tradingu.

Awatar użytkownika
Esco
Przyjaciel Forum
Przyjaciel Forum
Posty: 2603
Rejestracja: 11 kwie 2010, 20:56

Nieprzeczytany post autor: Esco »

Songo89K pisze: Jeżeli nie potrafisz tego zrozumieć,zrób test...Weź 10 ochotników z forum,różne doświadczenie w tradingu,określ na papierze dokładnie kiedy wchodzić,kiedy wychodzić - jeżeli 3 osiągnie chociaż podobne wyniki do Ciebie,to zamilkne w tej kwestii na zawsze,i postawie kielicha.
MkubuxK pisze:Wszyscy powinni osiągnąć takie same wyniki. Jeśli ktoś będzie miał inne wyniki oznaczać to będzie, że nie trzymał się zasad i że nie nadaje się do tego typu biznesu.
matka pisze: Jakie doświadczenie? Przecież tego można nauczyć małpę, tylko po co skoro komputer jest o wiele tańszy i solidniejszy? Jeśli ktoś postępował by inaczej niż ma napisane w manualu, żeby celowo tracić to jest to sprawa dla psychiatry nie na to forum.
Songo89K nie mówi więc tutaj o doświadczeniu a o ściśle sformalizowanym wejściu. W takim przypadku jeśli wynik jest inny to robota jak każda inna jest spartaczona - to jak pieczenie ciasta gdzie mając spisany na kartce algorytm raz dosypie więcej mąki, mniej cukru, 10 minut dłużej w piekarniku i wychodzi zakalec.

Tak sprawa faktycznie bardziej jest sprawa dla psychiatry i pytanie jakie należało by zadać to dlaczego trader stanowiący w tym wykonawce algorytmu szkodzi sam sobie?

Czytajcie co piszecie dokładnie. Mam wrażenie ze wypowiedzi w większości mają głęboki ton emocjonalny, stanowią swego rodzaju obronę dogmatu.
Microbi pisze: bo żadne EA nie poradzi sobie z wybraniem danego poziomu czy LT itd, nie gram wszystkiego, oceniam, patrze na świeczki jako całość, ( nie uznaję formacji świecowych i innych bzdetów - ma być prosto ) , jak mi nie leży dany setup, nie gram, czasami ucieka TP, a ile razy nie dostaje SL. Moja gra bazuje na doświadczeniu, obyciu z wykresem itd, i nie uznaje jej za losową , mimo że tak twierdzisz. Nie mów o nauce małpy schematów w stylu postaw kubek w żółtym kwadracie a dostaniesz banana , a o ocenie sytuacji. Tego jej nie nauczysz, a wybacz EA w większości nie mogą nawet się równać z małpą Smile
W danym odcinku czasu wykres może przyjąć tylko skończona ilość przebiegów Duża ale skończona.

Zadaj sobie pytanie czy w teście polegającym na wyświetlaniu kilkuset obrazków z fragmentami wykresów dałbyś zawsze te same odpowiedzi.

Jeśli nie to istnieje pewna losowość wynikająca czy to z pomyłki (której EA nigdy nie popełni mając dokładny algorytm) czy z samego sposobu działania ludzkiego mózgu które nie jest binarne.

Awatar użytkownika
alinoe
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 923
Rejestracja: 22 wrz 2008, 21:30

Nieprzeczytany post autor: alinoe »

Microbi pisze:ziomekz, zgadza się , jak najbardziej, technika idzie naprzód. Ale na ten moment, zbudowanie EA do handlu na FX na tyle sprytnego , to chyba daleka droga w oparciu o strategię bazującą na doświadczeniu i płynącej z tego uznaniowości.
To jest tak jak z odczytywaniem obrazkowego CAPTCHA. Często łatwiej go odczytać po prostu niż zbudować program, który go rozgryzie. Inna sprawa wielu osobom wydaje się, że jak ktoś 100 razy poprawnie go przeczyta a dwa razy się pomyli to i tak nie umie czytać idąc dalej nie miał nic do przeczytania bo jego program go nie widzi a ten, który go poprawnie przeczytał 100 razy po prostu miał szczęście. :D
Niektórzy czytają CAPTCHA ale inni uważają, że wykres to nie CAPTCHA bo tam nic nie ma tylko sama matematyka. Moim zdaniem takie dyskusje to strata czasu.

Songo89K
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 674
Rejestracja: 16 wrz 2010, 23:48

Nieprzeczytany post autor: Songo89K »

Esco ,cieszę się że mnie zrozumiałeś.
Być może "podniosłem ton",bo piszę kilka razy że niebo jest niebieski,a tu odpowiedzi"Songo,niebo wcale nie jest zielone,jak tego nie widzisz to zrób dokładne badania"...i tak w kółko.. :cry:

ODPOWIEDZ