Człowiek vs Maszyna - Trading "uznaniowy"

[Esco]

Ea weźmie każdy s/r, każdy poziom czy LT, ja wybieram.

To mi przypomina problem opisywany tutaj:
http://www.forex-nawigator.biz/dyskusje ... 034#477034

Najtrudniejsza rzecz.Np pitchfork.Jest patern,rynek go neguje,ale ja nie widze nowego pomyslu więc trzymam dalej,za jakis czas cena "waraca" i zaczyna go "respektować" a ea ma już swój nowy.Teraz gdyby przed zastosowaniem nowego paternu ea miało sprawdzać słuszność starego paternu to ja przy fuzzy logic bym sie poplakal a procesor moze odmowil posluszenstwa

[matka]

Ea weźmie każdy s/r, każdy poziom czy LT, ja wybieram.

Pisałeś, że grasz wg. określonych reguł, więc nie powinno być problemem nakazanie maszynie wybierać s/r tak jak sam wybierasz? Po tym chciałbym Ci zwrócić uwagę, że już sam Twój wybór, jako że pewnym stopniu podyktowany niezależnymi możliwościami czasowymi, jest losowy.

[Greenhaze]

Dlaczego sadzisz ze losowy?
Przeprowadziles backtest na jego wyborach?

[Esco]

jest losowy.

Trochę zbyt odważne założenie. Losowość nie prowadziła by do zysków.

[matka]

Dlaczego sadzisz ze losowy?
Przeprowadziles backtest na jego wyborach?

Zrobiłem założenie, że ograniczenie wynika z cyklu biologicznego, aktywności zawodowej, rodzinnej etc. czyli nie ma żadnego związku z sytuacją na rynku, czyli jest losowe.

Losowość nie prowadziła by do zysków.

Myślę, że nie masz tu racji. Losowe wybory w zamkniętym okresie czasu mogą jak najbardziej prowadzić do zysków. Nawet w totolotku są wygrani.

[Microbi]

Pisałeś, że grasz wg. określonych reguł

to są jasne reguły, jak głupi robot ma wybrać s/r , poziom, LT ( ten z dużą szansą powodzenia transakcji , kilka nie gram bo mi się nie podobają - reguły są jasne, czyste PA , LL , HH itd, ile ludzi tym zarabia ? Tym bardziej EA ? jest masa strategii gdzie bez doświadczenia ani rusz, mozna zarabiać na macd, stochu, pod warunkiem że doświadczony trader to przefiltruje, a graj na każdy sygnał puść na tym EA . Powtarzam, doświadczenia nie nauczysz żadnej maszyny ( przynajmniej na razie ) , nawet jak będzie jakiś super Ea człowiek zawsze będzie go doglądał, optymalizował itd.

Czlowiek uczy sie takze podswiadomie. Po paru latach doswiadczenia podswiadomosc sama wylapuje pewne patterny

dokładnie, często jest tak że wiemy że to gramy , a inną sytuację odpuszczamy mimo że wydaje się taka sama, podświadomość , doświadczenie, nie wolno tego bagatelizować.

[ziomekz]

Powtarzam, doświadczenia nie nauczysz żadnej maszyny ( przynajmniej na razie ) [...]

Nie do końca, chociaż na pewno nie w takim stopniu jak by wszyscy oczekiwali. Człowiek zawsze w swoich wynalazkach podpatrywał naturę (np. kształt samolotów, czy łodzi podwodnych). Istnieje przecież klasa tzw. algorytmów genetycznych czy sama sztuczna inteligencja (uczenie maszynowe), gdzie algorytm stara się rozpoznać kolejny krok na podstawie bazy wiedzy z przeszłości. Tak działają np. programy antywirusowe i firewalle, kiedy to tworzymy dla nich reguły dostępu dla usług, procesów czy aplikacji.

A cała koncepcja HFT? tam chyba decyzje podejmowane są na podstawie analizy przychodzących danych z rynku w bardzo krótkim czasie...

[Microbi]

ziomekz, zgadza się , jak najbardziej, technika idzie naprzód. Ale na ten moment, zbudowanie EA do handlu na FX na tyle sprytnego , to chyba daleka droga w oparciu o strategię bazującą na doświadczeniu i płynącej z tego uznaniowości.

[Greenhaze]

HFT nie ma zadnego zwiazku z tym o czym tu piszemy. To jest czysty DOM i dynamiczne dostawianie sie do bidow/offerow. Tego typu strategie dzialaja na serwerach podlaczonych swiatlowodami bezposrednio do gield. W tym przypadku blackboxy wykorzystuja zalety szybkiego przetwarzania danych i nie ma to wiele wspolnego ze zwykla gra spekulacyjna.

[Ignac]

HFT nie ma zadnego zwiazku z tym o czym tu piszemy. To jest czysty DOM i dynamiczne dostawianie sie do bidow/offerow. Tego typu strategie dzialaja na serwerach podlaczonych swiatlowodami bezposrednio do gield. W tym przypadku blackboxy wykorzystuja zalety szybkiego przetwarzania danych i nie ma to wiele wspolnego ze zwykla gra spekulacyjna.

Tu się nie zgodzę. Cała afera z wyciekiem algorytmów Goldmana niby skradzionych przez ich informatyka (wtedy HFT ujrzało światło dzienne) potwierdza tylko to, że nie chodzi o sam czas dostępu - to nie tylko sama usługa oferowana przez niektóre giełdy. Poza tym należy pamiętać o tym, że traderzy eksploatujący możliwości HFT są konkurencją jedni dla drugich. I robi się tam coraz ciaśniej i jedni uczestnicy muszą martwić się o to żeby przechytrzyć konkurencję. A do tego potrzebne są algorytmy, pomysły, algorytmy, techniki i tak w kółko. Niby się zmienia - zmienia technika - ale problemy wciąż te same. To, że przez chwile ktoś robił krocie na HFT to nie znaczy, że będzie jadł lunch za darmo w nieskończoność. Nie ma tak lekko, nawet jeśli masz w ciul kasy i infrastrukture HFT.

ps: i to jest właśnie poziom tradowania, gdzie człowiek jest architektem ale nie egzekutorem - wciąż jest traderem ale posługuje się automatami do ekgzekucji. Ot, nowa forma tradingu, która będzie się jak sądzę rozrastała i nabierała coraz większego znaczenia.