Mój broker nie udostępnia na tym rachunku mikrolotów, szkoda, ale chcę grac na tym co mam i sie odbić.
Co do mojego stylu gry to zdecydowanie wolałbym ominąć szarpanie się na m5-m30, to za krótko dla mnie, nie chcę w ten sposób grać. Bardziej preferuję od H1 do D1, wtedy też mój wskaźnik rzadko się myli, tylko muszę popracować nad cierpliwością i wejściami, do tego potrzeba trochę więcej w depo bo mój brak opanowania prowadzi do łapania dołków kiedy zaczyna się na przykład koretka wzrostowa itd...
Najbardziej boli mnie to że nie mogę ruszyć z miejsca, nie dołożę kasy dopóki nie wyzeruję konta, chcę sie odbić i się czegoś nauczyć, to będzie dobra lekcja gry z tym że łapię się kiepskich transakcji które mnie wyniszczają małymi stratami, a nie zamykając transakcji z wczorajszego wieczoru, miałbym 60 pipsów na aussie. Nie jest to dobre podejście bo negatywne uczucia narastają, ale trochę takie mam już usposobienie.
W każdym razie dzięki za posty, wieczorem jeszcze raz je postaram się dokładnie przeanalizować, a także wybadać dokładnie działanie indyka który mi podesłałeś Stforex. Póki co patrzę na rozwój sytuacji na aud. Dobrze że się wstrzymałem z operacją dzisiaj rano, złapałbym dołek, a tak to poczekam aż być może kurs podejdzie trochę do góry i w jakąś sprzedaż się zapakuję.
Jeszcze raz dzięki za pomoc
BE lub zabezpieczam profit. Wszystko zależy od planu. Ale nie polecam siedzieć i przyglądać się wykresowi zbyt długo, bo szlag człowieka trafia.
Bardzo mi miło.