Witam wszystkich w piękny czwartkowy poranek,
chciałbym podzielić się z Wami pewnymi spostrzeżeniami z wczorajszego wieczoru, konkretnie chodzi mi o mecz Realu i Bayernem. Zauważyłem podobne emocje u piłkarzy jakie towarzyszyły im a szczególnie Realowi a drugiej połowie meczu a później pod czas karnych. No cóż Ktoś powie najlepszym się zdaża, a no właśnie wszystko jest kwestią psychiki, jak mogli by sobie odpuścić to było by ok ale jak tu można odpuścić sobie mecz?
No właśnie a ja mam wybór jeśli gram na FX na siłę bo "muszę" to zawsze wychodzi mi odwrotnie czyli tracę.
Więc co można zrobić? porostu jak nie idzie to odpuścić sobie, zrobić przerwę może kilka dni może kilka tygodni?
Jestem ciekaw waszych opinii na ten temat.
A przy okazji chciałbym polecić książkę , która wpadła mi w ręce jakiś rok temu i czasami wracam do niej i zawsze coś ciekawego wyczytam o sobie może Wy coś możecie polecić, jakiś książki na tema t psychologi inwestowania?
http://fxtrading.forexblog.pl/
pozdr.
a przy okazji dwa wejścia na edku, pierwsze wejście z oczekującego w zostawione na noc i zaliczone BE a drugie wejście z palucha i nie wiem dlaczego czekałem na SL zamiast wyłączyć no ale jest jak jest narazie -8p w plecy

Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Niezależnie od tego, czy spędzamy nasze życie śmiejąc się, czy płacząc (smucąc się) - to zawsze jest ten sam czas życia...