Moja przygoda z Fx zaczęła się kilka lat temu. Rozpocząłem tak jak większość: po początkowym szczęściu na koncie demo, szybko założyłem rachunek realny. Oczywiście w niedługim czasie osiągnąłem MC. Niezrażony porażką i małą utratą kapitału inwestowałem ponownie już z nowym depozytem. Zakończyło się to również MC. Sytuacja ta powtarzała się kilkukrotnie. W sumie wyzerowałem tak 5-8 depozytów, testując różne strategie, systemy itd., poznane m. in na tym forum. Łączenie straciłem jakieś 3 no może 4 tys. I tutaj czekający pewnie myślą kiedy nastąpił przełom i zacząłem zarabiać? A no właśnie nie nastąpił.

Konto real.
Depo lekko ponad 1 tys zł.
Target jak w tytule 100 tyś.% lub MC. Nie ma ograniczenia czasowego.
Gram głównie na Eur/Usd.
A teraz coś o systemie:
Nie używam wskaźników, ani żadnych innych bajerów. Patrze tylko na czysty wykres, no może z paroma kreskami. Gram, powiedzmy na czuja. Można nazwać że to taki system "patrze" a raczej pacze

Patrze na tf: h1, h4, D1.
Sl 50-100 pips, przeważnie w okolicach 50.
Target >50 pips.
Czasami przestawiam na BE, czasami nie, zależnie od mojego widzi mi się.
Póki co gram 0,01 lota.
Obecnie mam pozycje krótkie otwarte na E/U. Postaram się później dodać myfxbook, to będzie bardziej czytelnie. Będę starał się każdy trade wpisać przed otwarciem, albo zaraz po. Z tym że nie będzie tutaj analizy dlaczego akurat pozycja krótka czy długa tylko czysty wpis np. buy cena, Sl, Tp. Zapraszam wszystkich do udzielania rad i krytykowania. Można obstawiać kiedy będzie MC.
