Wykres z książki Van Tharpa "Giełda, wolność i pieniądze. Poradnik spekulanta" : psychologia 60% MM 30% system 10%profession pisze: Dobrze wie o tym Van Tharp gość który piszę swoją książkę o systemie o strategii o statystce. On rozumie o co tutaj chodzi. W przeciwieństwie do innych którzy skupiają się na psychice czy emocjach. To nie jest sednem sukcesu. To propaganda nieudaczników którzy szukają dla siebie jakiegoś wytłumaczenia.
Chcę się przekwalifikować na etatowego fx tradera
Ostatnio zmieniony 31 mar 2012, 13:07 przez Halflife, łącznie zmieniany 2 razy.
- profession
- Pasjonat
- Posty: 503
- Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44
Ja nie pojmuje jak ktoś może nie trzymać się zasad. Moim zdaniem zawsze wynika to ze złego systemu/strategii. Może po prostu tak jak Forteca piszę ryzykujesz za dużo w jednej pozycji? Może twój system ma złe zasady MM i masz za dużo do stracenia? Bo nie widzę innej możliwości by majstrować przy dochodowym systemie. Jedyną opcją jest strach. A strach wynika ze złego zarządzania gotówką na realu, a nie samego faktu realnego konta.
Może twoje sygnały mają niską trafność? Wtedy trudno zaufać systemowi i nic przy nim nie majstrować.
Dla mnie przykład z deską to gra na realu bez systemu. Inwestycja z systemem to chodzenie po desce na uprzęży. Masz coś do stracenia ale na pewno nie stanie się nic poważnego. Jeśli masz dobrą uprząż (strategie z odpowiednim MM i wszystkimi innymi aspektami.)
Jeśli tak lubisz to porównanie z deską to wyobraź sobie, że nie grasz zgodnie z zasadami czyli wchodzisz na deskę z rozpiętą uprzężą czy ochroni Cie ona? Nie sądzę. Wiec pierwsze co musisz zrobić to trzymać się systemu (odpowiednio zapiąć uprząż) To jest twoje być albo nie być. Musisz sobie powiedzieć do cholery jestem facetem i trzymam się zasad a nie jakimś mięczakiem.
Może twoje sygnały mają niską trafność? Wtedy trudno zaufać systemowi i nic przy nim nie majstrować.
Dla mnie przykład z deską to gra na realu bez systemu. Inwestycja z systemem to chodzenie po desce na uprzęży. Masz coś do stracenia ale na pewno nie stanie się nic poważnego. Jeśli masz dobrą uprząż (strategie z odpowiednim MM i wszystkimi innymi aspektami.)
Jeśli tak lubisz to porównanie z deską to wyobraź sobie, że nie grasz zgodnie z zasadami czyli wchodzisz na deskę z rozpiętą uprzężą czy ochroni Cie ona? Nie sądzę. Wiec pierwsze co musisz zrobić to trzymać się systemu (odpowiednio zapiąć uprząż) To jest twoje być albo nie być. Musisz sobie powiedzieć do cholery jestem facetem i trzymam się zasad a nie jakimś mięczakiem.
Przeczytaj jego książkę i zobacz co mówi o systemie statystyce itp. I wtedy się wypowiedz. Trudno oceniać książkę na podstawie jednego zdjęcia podczacs gdy cała treść rzuca nowe światło na kwestie związane z statystyką i prawdopodobieństwem (w aspekcie systemu). Przykłada ogromną wagę do statystycznej strony inwestycji o której większość osób zapomina.Halflife pisze:Wykres z książki Van Tharpa: psychologia 60% MM 30% system 10%
Ostatnio zmieniony 31 mar 2012, 12:56 przez profession, łącznie zmieniany 1 raz.
Halflife pisze:Wykres z książki Van Tharpa: psychologia 60% MM 30% system 10%profession pisze: Dobrze wie o tym Van Tharp gość który piszę swoją książkę o systemie o strategii o statystce. On rozumie o co tutaj chodzi. W przeciwieństwie do innych którzy skupiają się na psychice czy emocjach. To nie jest sednem sukcesu. To propaganda nieudaczników którzy szukają dla siebie jakiegoś wytłumaczenia.
- profession
- Pasjonat
- Posty: 503
- Rejestracja: 19 mar 2008, 08:44
Tak jak mówię, przeczytajcie całą książkę i zobaczcie czego dotyczy jej treść. Z pewnością nie jest to typowe ględzenie o psychologii. Większość książki dotyczy właśnie systemu i statystki w przeciwieństwie do jednego wykresu który wrzuciłeś. Zawsze można coś wyrwać z kontekstu i ośmieszyć. Przepraszam ale to nie mój styl dyskusji.
Dla chętnych wrzucam spis treści:
http://www.maklerska.pl/st/GIELDA_WOLNO ... NIADZE.pdf
sami sobie odpowiedzcie jaki procent książki dotyczy systemu i zawierania transakcji a jaki psychologii ...
p.s. to tylko pokazuje sposób działania tego forum. Ktoś coś wyrwie z kontekstu, nie zrozumie, nie zastanowi się co chciałem przekazać. Następnie inni to podchwytują jako pewnik i jest szał bo jestem ośmieszony
Dla chętnych wrzucam spis treści:
http://www.maklerska.pl/st/GIELDA_WOLNO ... NIADZE.pdf
sami sobie odpowiedzcie jaki procent książki dotyczy systemu i zawierania transakcji a jaki psychologii ...
p.s. to tylko pokazuje sposób działania tego forum. Ktoś coś wyrwie z kontekstu, nie zrozumie, nie zastanowi się co chciałem przekazać. Następnie inni to podchwytują jako pewnik i jest szał bo jestem ośmieszony
Ostatnio zmieniony 31 mar 2012, 13:09 przez profession, łącznie zmieniany 3 razy.
To że skupił się na opisie 10% to nie znaczy że ignoruje pozostałe 90%.profession pisze: sami sobie odpowiedzcie jaki procent książki dotyczy systemu i zawierania transakcji a jaki psychologii ...
p.s. to tylko pokazuje sposób działania tego forum. Ktoś coś wyrwie z kontekstu, nie zrozumie, nie zastanowi się co chciałem przekazać. Następnie inni to podchwytują jako pewnik i jest szał bo jestem ośmieszony
Z twoich wypowiedzi wynika że szukasz Graala czyli nie uznaniowego systemu o skuteczności dużo powyżej 50%, który z powodu swojej nie uznaniowości i skuteczności nie angażuje psychiki to może była by prawda gdyby taki system istniał. Ja twierdze, że nie istnieje i szkoda czasu na jego szukanie.
Ty się nie zgadzasz i cieszę się z tego, to forum nie miałoby żadnego sensu gdyby wszyscy się ze sobą zgadzali. Także nie obrażaj się i pisz dalej ze swojego pkt. widzenia.
Peace.
Ostatnio zmieniony 31 mar 2012, 13:38 przez Halflife, łącznie zmieniany 1 raz.
Wielu przegrywa bo zamiast łyżeczką to wiadrami te pipsy chcą . Jak ktoś pisze że psycha nieważna i do tego że przegrywa bo ma system nieskuteczny to wysiadam. FX to psycha , system to zaledwie kilka procent jak wyżej zostało napisane. Oczekujecie systemu w stylu strzałka tu, to enter, strzałka tu close. Tak się nie da. Podstawa to MM dopasowany do sposobu gry . Rynek to schematy powielane non stop. Większość to szuka dziury w całym. Na koniec, jak ktoś twierdzi po kilku latach na FX że psychologia w tym biznesie jest mało ważna niech się weźmie za szydełkowanie. Albo jak czytam, ten system działa tylko w trendzie , w konsoli polegniesz nóż się otwiera. A działa jakiś system w konsoli ? Nie znam. Oczywiście to tak w uproszczeniu. Podstawy PA i konsola nie straszna. Najwyżej załapię dwa SL i koniec, czekam dalej. No ale jak się klika bo wskaźnik mówi że mam wejść i nie patrzę na wykres to sorki. Na forach, allegro można znaleźć systemy zarabiające , ale system to jedno , a wykres to drugie. Cena się liczy , nic więcej, a większość klika jak małpy bo strzałeczka kazała . Ale lepiej powielać bzdety na temat FX, że lata trzeba, książki czytać itd. Na początku tak robiłem , bo tak pisali że trzeba, prawda jest taka , nie ma żadnej wartościowej książki na temat zarabiania na FX. Moja rada dla kogoś kto zaczyna, nie czytać książek, forum do minimum, cisza, spokój , tylko Ty i wykres. Wracając do książek, ten czas co na nie straciłem ( zaledwie kilka ) lepiej bym wykorzystał na analizę wykresu. Lektura namieszała tylko w głowie, nic więcej.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Był taki filozof, Wielki Szu się nazywał.Ink. pisze: A myślisz dlaczego na real sie traci przez psyche? bo przestaje się trzymać zasad i tyle, nie ma tu filozofii
Zdaje się czytał Kanta ( a może to już w Sztosie czytał, nieważne....)
I ten filozof powiedział mniej więcej tak:
Zawsze kiedy zaczynasz grać w pieniądze to przestajesz widzieć grę.
Dlatego on przegrał a ja wygrałem.
BTW: Ja tam jestem jak jedna z tych krów żujących taśmę filmową na pastwisku.
-Jak film?
-Niezły, ale książka była lepsza.