Dziennik wnuka Elliotta

[andymen]

To było niecałe 15%, TP był na 18%, więc nie może być mniej o 17%.

18 - 17% = 14,94 ;-)
Inaczej; masz cel 18% od np. tysiąca - czyli 180. Uzyskałeś 15% od tysiąca - 150. Czy 150 to 3% mniej niż 180? Nie, to prawie 17% mniej ;-) Zarobiłeś 17% mniej, niż gdybyś osiągnął TP. Ale popieram tę decyzję, nie można być pazernym ;-)

Nie rozumiem twojego wyliczenia ani w ząb.
Jeśli stop ma 15 pipsów i stanowi równowartość 1% zaryzykowanego kapitału, to zarabiając 150 pipsów będzie to 10%. Zawsze. Nie ważne, czy od 1000 zł, czy od 1.000.000 zł, czy od 1 zł.

[pmleczko]

To nie jest 3 procent mniej od kwoty tylko od założonego TP w procentach i jakie to ma zresztą znaczenie. Ważniejsze jest to że Andrzej wreszcie zrozumiał pewne rzeczy z którymi miał problem, robi coraz mniej błędów i jest coraz bardziej konsekwentny. Widać po wynikach, że idzie w dobrym kierunku.

[jasonbourne]

W sumie nikt mnie pytał, ale sobie napiszę parę krzywych zdań, bo temat ciekawy.

Moim zdaniem, łamanie zasad systemu jest jak najbardziej dopuszczalne, pytanie tylko z czego to wynika. Na pewno nie wolno zmieniać zasad gry pod wpływem nastroju, trudnego okresu, złego samopoczucia czy zdenerwowania żony. Tyle że to właśnie trudno stwierdzić ( no może z wyjątkiem zdenerwowania żony), bo ludzie mają bardzo dużą skłonność do tzw. racjonalizacji (pozornie racjonalne uzasadnianie po fakcie swoich decyzji i postaw, kiedy prawdziwe motywy pozostają ukryte, często także przed własną świadomością.) Ja na przykład generalnie unikam takich zmian, bo nigdy nie mam pewności czy podświadomość właśnie nie próbuje wprowadzić mnie w błąd.

Z drugiej strony, choćby w książce Schwagera "Mistrzowie..." oni bardzo często przyznają, że łamią zasady, kiedy ma to uzasadnienie. Czyli można powiedzieć, że łamanie zasad jest w pewnym sensie mistrzostwem, ale wtedy i tylko wtedy kiedy motywy takie działania są w 100% racjonalne. Jeżeli ktoś zmienia zasady pod wpływem emocji jest natomiast zwykłem paprakiem.

Ot, takie złote myśli.

[andymen]

WEJŚCIE NR 7

EURUSD
Long 1,3358
SL 1,3343
TP 1,3628

Zamknięcie: 1,3343 (zysk -1%)

MARZEC:
Zysk 10,8%
DD -3%

BILANS od 16.01.2012:
28,8%
DD -7,0%

[jasonbourne]

No w końcu, już myślałem że śpisz a tu takie rzeczy się dzieją.

[andymen]

WEJŚCIE NR 8

EURUSD
Long 1,3349
SL 1,3334
TP 1,3619

Zamknięcie: 1,3334 (zysk -1%)

MARZEC:
Zysk 9,8%
DD -3%

BILANS od 16.01.2012:
27,8%
DD -7,0%

Szybka akcja...

[andymen]

No w końcu, już myślałem że śpisz a tu takie rzeczy się dzieją.

Tak jak widzisz Jason, to dopiero ósme wejście w miesiącu, więc pozycje otwieram raczej niezbyt często, jak na m1 to niezwykle rzadko...

[Wirus]

Powtórzyłeś to wejście po SL?

[andymen]

Powtórzyłeś to wejście po SL?

Nie, nie powtarzałem. To była zupełnie inna piątka.

[jasonbourne]

EURUSD
Long 1,3349
SL 1,3334
TP 1,3619

Tak się zastanawiam, jak to wejście ma się do systemu i co o nim sądzi Piotr. Bo system chyba jego autorstwa? Cóż, nie chcę się wymądrzać, ale dwie rzeczy: korekta piątki od wczoraj była płytka (ok. 0,382), co jeszcze może być, ale powinna trwać co najmniej tyle co piątka ( tu jest zdecydowanie krótsza. Druga rzecz, wszedłeś na "drugą piątkę", kiedyś tak grałem i Piotr na mnie krzyczał, że sam sobie obniżam skuteczność. Co prawda nie do końca miał rację, ale wejścia na drugą piątkę są z założenia mniej skuteczne niż na pierwszą (zygzak). To nie jest krytyka, tylko się zastanawiam.