Kurcze gdzie wchodzę na inny wątek to sprzeczne info. Jak to jest w końcu z tym podatkiem w UK od Fx? Jest, czy go nie ma? Ja przeczytałem, że jest kwota wolna od podatku 11.000 funciaków, powyżej płaci się jakiś procent.
Pomyślności
Wrzucam tutaj: czy ktoś może potwierdzić lub zaprzeczyć?
"Rynek ma tylko jedną stronę i nie jest to bynajmniej strona byka czy niedźwiedzia, jest to tylko właściwa strona"
W poprzednim roku w Wielkiej Brytaniii kwota wolna od podatku (personal allowance) wynosiła 6475 GDP (dla osób poniżej 65 roku życia).
11 tys wynosiła kwota wolna od podatku w Austrii i to EUR a nie GDP.
ok
dzięki wielki czyli w pozycji D 28
wpisujemy 50% strat z ostatnich 5lat ?
a jak mam to rozumieć ??
O wysokość straty ze źródła przychodów, poniesionej w roku podatkowym, można obniżyć dochód uzyskany z tego źródła w najbliższych kolejno po sobie następujących pięciu latach podatkowych, z tym że wysokość obniżenia w którymkolwiek z tych lat nie może przekroczyć 50% kwoty tej straty.
To znaczy, że jednorazowo, (czyli w danym roku rozliczeniowym) możesz odliczyć nie więcej jak 50% straty, a w następnych resztę, ale nie więcej niż dochód w danym roku, czyli wszystko zależy od Ciebie, a ściślej, Twoich umiejętności tworzenia kasy. 5 lat jest okresem max, ale nic nie stoi na przeszkodzie by rozliczyć stratę w 2 latach. (2x50%=100%)
Stratę z danego roku rozliczeniowego możesz rozliczyć w ciągu następnych 5 lat, lecz jednorazowo nie więcej jak 50% danej straty.
Phoenix_phx pisze:Te są przyjęte przez IFRS i są powszechnie stosowanie. Ja liczę tak by potem nie dopłacać. Kwestia metody kalkulacji.
To czemu nie stosować takich wyliczeń które są uważane za normę/powszechne.
Co zamierzasz poprawiać PIT-8c wystawiony - żeby było po twojemu!
To jest właśnie działanie anormalne.
A propos Casper... skoro uważasz moje działania za anormalne, to wytłumacz anormalne działanie organów podatkowych. Skoro jesteś tak dobry w przepisach prawa podatkowego to zrób tak by Twój klient będący nierezydentem podatkowym otrzymał wiążąca interpretację zwalniającą go z płacenia podatków w Polsce od zysków kapitałowych osiągniętych na terenie PL. Wniosek wyraźnie wskazywał zawieranie transakcji przez polski DM. Widocznie muszę CI udowodnić że mamy posrane przepisy i lepiej sie samemu zabezpieczyć przed US.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Mam pytanie do osób rozliczających się z zysków u zagranicznego brokera (czyli nie wysyłającego pitu do polskiego US) w poprzednich latach, czy skarbówka nie robi problemów w związku z tym, że nie ma pitu od brokera i sami to weryfikują u danego brokera? Bo raczej nie wierzą na słowo...