Dziennik wnuka Elliotta

[andymen]

Nie bardzo rozumiem. Jeśli nie interesuje Was kierunek, w którym pójdzie cena, to skąd wiecie, jaką pozycję zająć?

Od tego są reguły otwarcia pozycji, lub też wskaźniki. Im bardziej mechaniczny system, tym lepiej (przynajmniej dla mnie). A rynek i tak zrobi swoje i pójdzie tam gdzie ma pójść bez względu na nasze przekonanie o zmianie trendu, czy jego kontynuacji.

[Wirus]

Ciężko się czegokolwiek nauczyć z ogólnikowych wypowiedzi, ale cóż, nigdzie nie jest napisane, że to szkoła dla opornych...

[jasonbourne]

Ciężko się czegokolwiek nauczyć z ogólnikowych wypowiedzi, ale cóż, nigdzie nie jest napisane, że to szkoła dla opornych..

W książce Van Tharpa "G,W,P" jest dużo powiedziane na temat zagrożeń jakie ma prognozowanie rynku. Nie chcę tutaj powtarzać jego słów, bo ani ze mnie Van Tharp, ani mi się nie chce za bardzo. Teoria fal Elliotta jest jednak pod tym względem wyjątkowo specyficzna, bo w sumie z założenia służy do przewidywania ruchów cen, przynajmniej można odnieść takie wrażenie jak ktoś jej nie zna zbyt dobrze. Ale kierunek rozwoju tradera "doskonalenie prognozowania" to moim zdaniem ślepy zaułek. I nie mówię tylko na podstawie książki Van Tharpa, ale również, a może przede wszystkim na podstawie własnych doświadczeń.

Co prawda nie znam aż tak szczegółowo wszystkich jego prac, ale patrząc na kierunek rozwoju, chyba nawet sam Ralph Nelson Elliott wpadł w pułapkę swojej teorii, i zamiast na niej zarabiać, zrobił z niej jakieś śmieszne Prawo Natury, które ma rzekomo przewidywać nie tylko ruchy cen, ale wiele innych rzeczy. Prechter też chyba poszedł tą drogą i też już dawno zabłądził. Przynajmniej z tego co ja się orientuję.

[Wirus]

Ja potrzebuję właściwie jednej rzeczy: żeby kilka osób pokazało mi jakich wskaźników używają i jak je interpretują, niezależnie od systemu, którym grają. Ja też czegoś tam używam, ale przy złym wejściu nie wiem czy źle zinterpretowałem sygnały czy po prostu tak ma być. Większość osób, które podają na forum swoje wejścia, zazdrośnie strzeże tych tajemnic, jakby chodziło o adres sklepu, w którym jest jeszcze kilka rolek papieru toaletowego... Piszą, że jest sygnał, albo że zanegowany, ale nikt nie powie co dało czy zanegowało ten sygnał.

Prosty przykład, jak to sobie wyobrażam: na H1 MACD pokazuje dywergencję, RSI wykupienie rynku, czekam na potwierdzenie spadków formacją świecową na M15.

Nie kieruję tych słów do autora tego dziennika ;-)

[jasonbourne]

Ja potrzebuję właściwie jednej rzeczy

Nie obraź się, ale jesteś trochę jak te ładne, młode blondynki, z którymi czasami umawiam się przez internet. Po prostu nie wiesz czego naprawdę potrzebujesz.

[Wirus]

Na pewno czegoś innego niż te Twoje blondynki ;-)

[alinoe]

Wirus

To czego żądasz to jasne zasady wejść, istotny element strategii. Nie wymagaj rzeczy niemożliwych bo takich zasad nie ma tu większość osób bo albo nie są one jasne albo zmienia się je jak rękawiczki.

[pmleczko]

System jest oparty na piątkach. Szukasz pięciu fal w danym kierunku, czekasz aż kurs zejdzie poniżej poziomu fali 4 czyli zakończy swoją sekwencje falową i powróci nad ten poziom. Dokładnie Ci go opisałem wcześniej. Cała filozofia to umiejętne odszukanie tych piątek. Jak wiesz z teorii fal po sekwencji pięcio falowej następuje korekta i ruch powinien być kontynuowany. Skuteczność takich układów to ok 55 procent wliczając w to wszystkie fałszywe piątki od irr. Stosując stop stały skuteczność układu spada do ok 20 procent. Poleciłem Ci szereg podstawowych książek. Uważam że system należy samemu stworzyć lub bardzo dobrze poznać gotowy. Warunkiem niezbędnym jest niestety wiedza i doświadczenie. Wiem że większość książek jest beznadziejna, ale z prawie każdej da się wynieść coś dla siebie co posłuży kiedyś do stworzenia własnego systemu. To będzie dopiero pierwszy krok, bo posiadać system a nim grać to już zupełnie inna sprawa.

[Wirus]

System jest oparty na piątkach. [...] Dokładnie Ci go opisałem wcześniej.

Witaj Piotrze! Chyba już masz mnie serdecznie dość, prawda? ;-)

Cała filozofia to umiejętne odszukanie tych piątek.

Jak wiesz, właśnie z tym mam problemy i na chwilę obecną jestem zdania, że dobrze się tego nie nauczę, zatem szukam innych możliwości, nie rezygnując jednak całkowicie z fal, bo zdarza mi się, raz na dłuższy czas, znaleźć początek impulsu ;-)

Poleciłem Ci szereg podstawowych książek.

Tak, dziękuję, zapoznałem się z nimi.

Uważam że system należy samemu stworzyć lub bardzo dobrze poznać gotowy.

Zgadzam się i właśnie próbuję to zrobić.

posiadać system a nim grać to już zupełnie inna sprawa.

Tak, to prawda, niestety ;-) Chciałbym jednak zakończyć składanie czegoś, co uważam za swój system i dlatego męczę o te "sygnały". Być może nie wiem co czynię ;-) ale w innych wątkach często się to słowo pojawia.

Jeśli chodzi o fale, to rozumiem ich strukturę, impulsy, korekty itd., wiem jak wyznaczać potencjalne zasięgi... tylko nie umiem znaleźć początku kłębuszka ;-) Wiem, że wspomagasz się wskaźnikiem, jednak nie wiem jak interpretujesz jego wskazania. Znam Wasze RR i nie zgadzam się z nim, ale jestem w błędzie, bo to Wy zarabiacie, a nie ja ;-) Jednak to wszystko nie jest ważne. Najważniejsze, czego mi brakuje, to wiara, że ten system będzie działać ;-) Może powinienem otworzyć jakiś wątek na ten temat i poczytać wypowiedzi, ale nie jestem przekonany...

Może i macie rację; szukam dziury w całym, a rzecz sprowadza się chyba do psychiki... zatem trzeba zamknąć rzeźbienie systemu i zacząć go stosować, choćby skały srały. Dziękuję wszystkim za pomoc i przepraszam za zaśmiecanie wątku ;-)

[pmleczko]

Otwórz swój dziennik i spróbuj pograć tym co stworzyłeś. Znajdą się pewnie osoby co będą się wypowiadać na temat Twoich wejść i może coś zaskoczy. Ja dzięki dziennikowi i pomocy wielu osób, którzy uczyli się ze mną, poznałem zagadnienie fal w jakimś tam stopniu, który pozwala mi na używanie ich do budowy systemów. Na to niestety trzeba czasu.