Droga Susła

[Good Will Hunting]

Wysłałem Damfremu prośbę o wklejenie całej rozmowy - mojej ze Zbyszkiem w której wysłałem mu linka do sendspace'a z podanym przez Damfrego opracowaniem i zaproponowałem uwiarygodnienie działania jego systemu na łamach forum podając dokładne zasady wejść i wyjść oraz (o ile dobrze pamiętam) podpięcie myfxbooka. Myślę że screen z tej rozmowy byłby pięknym zaprzeczeniem dla opublikowanego tu kłamstwa nt. tego że chciałbym przypisać sobie system MAX.

Moje PW do Damfrego

[Good Will Hunting]

Zresztą nawet nazwa tego opracowania "journal.doc" wskazuje w jakim celu zostało wykonane

Postanowiłem wykorzystać fakt, że Damfry udostępnił w sieci opracowane przeze mnie zasady Systemu MAX i stworzyłem specjalny temat tak aby wszyscy - także Ci którzy nie czytają mojego dziennika mogli dotrzeć do zasad wrzuconych przez Damfrego i poznać moje opracowanie systemu MAX w zupełności za darmo. Temat znajduje się: TUTAJ.

Tobie drogi Damianie pragnę pogratulować odebrania "chleba" swojemu mentorowi . Umieściłeś na forum całkowicie za darmo opracowanie systemu za który on każe płacić sobie 1000 zł . Teraz każdy może siedząc w domu i zadając mi pytania co do przedstawionego przez Ciebie opracowania może darować sobie płacenie Twojemu mentorowi.

Nie wiem którego z was to był pomysł ale naprawdę.. moje najszczersze gratulacje Piękny samobój.

[eMisiek]

Aaa, zapomniałbym.

Czemu nie gram systemem MAX? Dlatego że był dla mnie zbyt bardzo uznaniowy. Oczywiście jak każdy miał swoje lepsze i gorsze strony i nigdy nie przeczyłem że da się nim zarabiać ponieważ da się zarabiać niemal każdym systemem. Zająłem się linią trendu ponieważ postawiłem sobie na cel w "Drodze Susła" żeby prostym systemem z małej kwoty zrobić dużą. Nie jestem - póki co - specjalistą od linii trendu więc droga jest / będzie długa i bolesna. Nigdy nie zakładałem, że będzie inaczej więc nawet gdybym zaliczył serie tysiąca strat nie zamierzam schodzić z obranej drogi.

Konto na którym tutaj gram jest malutkim kontem. Normalnie gram na "trochę" większym w sposób rozważniejszy w oparciu o tzw. "sentyment" (nie wiem czy tak to się powinno nazywać ale podoba mi się to określenie) i idzie mi całkiem całkiem. Tzn. idzie mi na tyle dobrze że tutaj mam problem z ovetradingiem i koncentracją. Muszę to trochę przemyśleć przez weekend i na pewno będzie lepiej .

Tysiąc porażek nie ma sensu. Podziwiam determinację ale istnieje szybsza i prostsza droga.

Bardzo przyspieszysz nabieranie umiejętności grania Twoim systemem jesli

1. spiszesz zasady zawierania pozycji, prowadzenia zlecenia i wyjścia wg Twojego systemu.

2. zastosujesz symulację (Sigma Chart, Ninja Trader, MetaTrader)

3. Bedziesz robił zrzuty ekranu z

- syt tuż przed wejściem (realny wygląd rynku)
- dwa, trzy z prowadzenia zlecenia,
- wyjscia.

4. Gdy będziesz miał z 50 pozycji w "dzienniku" - systematycznie je przeglądaj. Za kilka dni zobaczysz Twój system w innym swietle. Wracaj do tych samych obrazków wiele razy, za 10 razem jeszcze coś zobaczysz.

5. Potem już wystarcza tylko (wciąż mówię o symulacjach) sytuacja przed wejściem plus całe zagranie plus Twój komentarz. Tak najszybciej uczy się mózg.

Kluczowy jest wygląd ekranu w czasie sygnału bo tego używamy do podejmowania decyzji o wejściu w pozycję i z tym najbardziej trzeba się oswoić.

6. Po około 200-300-500 wejściach z symulatora będziesz juz miał opanowana strone mechaniczną systemu, a jesli jest bardzo prosty - to będziesz ekspertem. Już Cię niczym nie zaskoczy.

7. 90% wszystkich problemów psychologicznych bierze się z niedostatecznego treningu systemu. Ekspertami od strony mechanicznej systemu stajemy sie po około 500 zagraniach, nie ważne, symulowanych, czy demo. To powiedzmy ok. 20 dziennie przez miesiąc.

8. Grając na realu .. nadal nie warto zaniedbywać symulacji.

9. czas na psychologię tradingu jest zawsze dobry ale to droga impreza i dość mozolna, więc lepiej skupić się na byciu zarąbistym ekspertem.

Powodzenia....

[Good Will Hunting]

Te porady. Kurcze, naprawdę dobre tylko jest jeden problem - te 1000 porażek to taka metafora mająca na celu zwrócić uwagę że nie przykładam wagi do niepowodzeń ponieważ wiem że w dłuższej perspektywie (dzięki wspomnianym przez Ciebie testom strategii) wiem że wyjdę na swoje i osiągnę swój cel. Mój dziennik - jak sama jego nazwa wskazuje jest drogą. Drogą, która w 99% przypadków jest ciężka i nie ma co się tym zrażać. To nie jest temat który ma pokazać wszystkim jakim super traderem jestem czy ile to procent miesięcznie da się wykręcić. Nie, on ma zgoła inne zadanie. Chcę osiągnąć postawiony cel przy okazji pokazując że nigdy, prze nigdy nie wolno się poddawać i odpuszczać. Że konsekwencja, ciężka praca i odpowiednie nastawienie są tak naprawdę podwalinami sukcesu. Podwalinami dzięki którym nawet prostym systemem takim jak linia trendu można zarabiać.

Nie zdecydowałem się na "Drogę Susła" w celu zdobycia poklasku jako autor super dziennika, mentor czy super trader. Chcę tu widzieć przysłowiowe "krew pot i łzy" dla których ewentualny sukces w postaci osiągniętego celu będzie jedynie wisienką na torcie.

Nie mniej jednak eMisiek dzięki za Twój post, dam Ci nawet za niego "plusa" ponieważ na pewno przyda się wielu osobom tu zaglądającym. Mnie raczej średnio, ale bardzo doceniam Twoją pracę.

Pozdrawiam.

[Good Will Hunting]

Czytam sobie forum i tak myślę że najgorsi w tym wszystkim są goście, którym ktoś wkręcił że robią coś pożytecznego i teraz na siłę usiłują przekonać wszystkich o swoim wielki wkładzie w funkcjonowanie forum . Jeszcze żeby mieli pojęcie o tym o czym mówią i byli specjalistami w swojej dziedzinie to spoko, ale czasem to naprawdę.. aż ciarki przechodzą kiedy się czyta pierdoły, które wypisują.

[Damfry]

Wiesz co Konradzie, powinieneś dostać Oskara! prawie łzy mi pociekły ze wzruszenia piszę prawie, bo bardzo dobrze znam ten typ człowieka...
Jesteś jednym z większych manipulantem jakiego miałem przyjemność obserwować.... i kiedy już tato przestanie Ci uzupełniać depozyty, każde Ci pójść do prawdziwej pracy (nie tej w której jednym tradem jak mawiasz zarabiasz kilkadziesiąt tysięcy) mógłbyś zostać świetnym akwizytorem. Marnujesz swój potencjał na te "bandę idiotów" o której pisałeś w jednej z rozmów z Zicmarem
Powiem, Ci że gdyby lisy mogłyby wybierać swojego przywódce Ty zostałbyś wybrany jednogłośnie
Hmmmm czemu nazywam Cie lisem? bo takiego kręcenia jakie prezentujesz nikt tu nie zaserwował. Lansujesz się tu na osobę krystalicznie dobrą, wręcz anioła, tylko że i anioły miewają brudną dupkę i z czasem to wychodzi. Osobiście uważam, że sprzedał byś własną matkę byle zdobyć trochę poklasku.
Możesz się wypierać, ale w pokazanych scrinach z rozmów ludzie sami zobaczą, czy chciałeś sobie przywłaszczyć system 10 sekundowy czy nie?
Może teraz ludzie zrozumieją czemu tak się czepiłeś Viciego. Czemu mówiłeś, że jest oszustem skoro wiedziałeś ze system jest bardzo dochodowy (swoich słow się nie wyprzesz, a mam je udokumentowane na scrinach) Krótko mówiąc
Vinic był jednym z uczniów i pomógł Zbyszkowi powstrzymać Cię przed kradzieżą systemu. Yaduno również to uczynił, wprowadzili dwa dzienniki, aby pokazać innym, że nie ty jesteś autorem systemu. Czepiłeś się robiłeś w dziennikach syf, prowokowałeś żeby tylko chłopaki dostali bana (Zicmara wyciąłeś z forum prowokacjami... na innych też by zadziałało)
Nim Twój wyrafinowany plan zadziałał na szczęści powstały te dzienniki wszyscy wiemy że tworca s10 jest Zbyszek koniec i kropka, Ty już nie miałeś czym się pochwalić.
Jesteś tak zawistnym człowiekiem, że gdy ktoś w jakiś sposób odbierze Ci blask jesteś skłonny do wszystkiego by tą osobę zniszczyć...
Hmmmm Zicmara udupiłeś Vnciego wykończyłeś użeraniem się.... obrałeś wspólny front z Ridera, tylko że jeden dał się wciągnąć w gierkę drugiego i gdy teraz ten pierwszy stworzył genialny dziennik Twoja zawisc znowu dała o sobie znac i próbowałeś jego prowokacji.... Udało Ci sie już 1 ostrzeżenie ma jeszcze tylko dwa i juz będziesz mógł stworzyc dziennik blasku i chwały konrada....
Podsumowując krótko. Próbując się tu wybielać sam się podłożyłeś piszesz takie fanaberie, że tylko ktoś kto Cie uważnie obserwuje widzi kiedy sam sobie zaprzeczasz i kiedy perfidnie kłamiesz. Teraz pewnie powiesz że tato i mamo robią kariere nie zwracali na mnie uwagi więc tu szukałem uwagi i akceptacji.
Wzruszające i przykre... lecz nie tędy droga, dla twojej wiadomości, osobiście mnie to nic nie obchodzi jak będziesz się tłumaczył dla mnie byłeś jesteś i będziesz skończonym oszustem i manipulantem i wiem, że każde twoje słowo będzie kłamstwem.
Wiesz, czemu się wtrącam w wasze sprawy? bo nie lubię takich dzieciaków jak TY którym tatuś z mamusią wszystko za sponsorują, ja żeby posiadać pieniądze na depozyt musiałem ciężko pracować a ty masz wszystkich i wszystko w poważaniu. O i nagle ludzie zrozumieli Twoje grubiaństwo i arogancje, typowe rozpieszczone dziecko bogacza -powiedzą.Ja jeszcze dodam nad wymiar zepsute...

[Damfry]

ciąg dalszy.... i jest tego znacznie wiecej

[Damfry]

ciąg dalszy....

[Good Will Hunting]

Dziecko bogacza? Haha, skąd pomysł? Moi rodzice oboje pracują, są "normalnymi" ludźmi, nie zarabiają mało ale też nie wychodzą ponad średnią krajową. Nie wiem skąd Ci się wziął pomysł że są bogaci, ale niestety (chciałbym żeby byli) są całkiem przeciętnymi ludźmi. Nieistotne, to nie o nich temat. Każdy mój depozyt - łącznie wpłaciłem ich kilka będzie tego z 3 tysiące złotych ze wszystkimi dopłatami pochodził z moich prywatnych środków, które albo były odłożone albo (w przeważającej większości) zarobione. Forum nie jest "fiskusem" żebym tłumaczył się tu z każdego grosza który mam, ale od 17 roku życia zarabiam.

Co do screenów które dałeś to owszem. Pisałem te wszystkie rzeczy, tylko powiedz mi co z tego? System MAX na początku - kiedy byłem początkującym amatorem, który dopiero co wszedł na real, rzeczywiście mnie "zauroczył". Tylko wiesz, to było jak z każdym młodzieńczym zauroczeniem. W rzece upłynęło trochę wody, a ja zrozumiałem że ta maszynka do robienia pieniędzy wcale nie jest taka dobra. Niestety, bo naprawdę chciałbym znać system który działa tak jak System MAX działał te kilkanaście miesięcy temu w mojej opinii.

Że mam większość forumowiczów za stado baranów? Jasne. Nie piszę tego tutaj, bo dostałbym za to ostrzeżenie, ale każdy kto chociaż raz ze mną rozmawiał wie jaka jest moja opinia.

Czytałem Twój post pobieżnie ponieważ nie czułem potrzeby bardziej się nad nim koncentrować. Jeśli kogoś z forumowiczów zainteresuje jakiś fragment wypowiedzi Damiana, który ja pominąłem w mojej odpowiedzi to proszę pytać. Z przyjemnością na wszystko odpowiem.

[Good Will Hunting]

A że perfekcyjny lis ze mnie? Cóż, mówiłem chyba już dzisiaj coś o cechach "machiawelistycznych". Lis i lew.