Forex- sposób na życie

Miejsce, gdzie początkujący mogą zadawać nawet najbardziej dziwne pytania.
Awatar użytkownika
colt113
Gaduła
Gaduła
Posty: 287
Rejestracja: 14 wrz 2011, 00:06

Nieprzeczytany post autor: colt113 »

marcinradom pisze:tak sobie myślę, że szczęście mogłem mieć w jednej, dwóch, no w trzech transakcjach. jednak jak zerknę w historię swoich transakcji to na ilość 147 tylko trzy razy umoczyłem. odnośnie szczęścia to znam dwa przysłowia: głupi to ma zawsze szczęście oraz szczęście sprzyja lepszym. które z nich dotyczy mnie, okaże się jak już zagram na live.
szczęściem twym brak obciążenia psychicznego i na 90% gra bez SL ;) powodzenia na koncie real ;)
Olej wszystko! Gap się w wykres aż zrozumiesz po co się na niego tyle gapiłeś.

gfx
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 451
Rejestracja: 22 lut 2011, 20:29

Nieprzeczytany post autor: gfx »

seb23mj pisze:duże zlecenia są rozliczane troszke inaczej, więc opcja z 2 mld i ta dużym lewarem odpada :lol:
I dlatego nikt nie będzie zarabiał 200 miliardów rocznie.

Awatar użytkownika
TheExtraTerrestrial
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 4
Rejestracja: 04 sty 2012, 22:39

Nieprzeczytany post autor: TheExtraTerrestrial »

marcinradom pisze:W chwili startu miałem 100000$, teraz mam na koncie 148000$
Wirtualne straty nie bolą dlatego można sobie pozwolić na trzymanie otwartych stratnych pozycji do chwili gdy wyjdą "na zero" lub uśredniać straty. Przy odrobinie szczęścia można w ten sposób osiągnąć na demku blisko 100 % skuteczności.

Jeśli chcesz sprawić by gra na demku choć trochę przypominała real możesz spróbować zrobić tak: za każde 10 zł straty na demku odkładaj do skarbonki 5 zł :D I bądź w tym konsekwentny- nawet jeśli przez to nie starczy na fajki czy pifko.
W ten sposób zafundujesz sobie ból a przy okazji odłożysz sobie troszkę kapitału na konto real :D
Ja tak robiłem i nawet całkiem dobrze to działało, niestety zabrakło mi konsekwencji we wrzucaniu "piątek" do puchy i cały system szlag trafił :oops:

Pozdrawiam

Awatar użytkownika
TARKIN
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 678
Rejestracja: 24 lis 2008, 16:01

Nieprzeczytany post autor: TARKIN »

Cadermo pisze:
próbowałem NLP i różnych innych metod
ale nie tędy droga
Co wybrałeś w ostateczności?
znalazłem system który pasuje mi idealnie
w połączeniu ze zleceniami oczekującymi
doprowadził do sytuacji że zajmuje sie:
analizą - ustawianiem zleceń
i zarządzanie pozycją
w moim przypadku zgubne było oczekiwanie na sygnały wejścia - nuda doprowadzała mnie do pasji

jak pisałem
z pośród setek systemów mnóstwa TF trzeba po prostu znaleźć coś dla siebie
"Tylko silnych los obdarza hojnie "

marcinradom
Uczestnik
Uczestnik
Posty: 3
Rejestracja: 28 sty 2012, 09:21

Nieprzeczytany post autor: marcinradom »

TheExtraTerrestrial pisze:
marcinradom pisze:W chwili startu miałem 100000$, teraz mam na koncie 148000$
Wirtualne straty nie bolą dlatego można sobie pozwolić na trzymanie otwartych stratnych pozycji do chwili gdy wyjdą "na zero" lub uśredniać straty. Przy odrobinie szczęścia można w ten sposób osiągnąć na demku blisko 100 % skuteczności.
Żadna z moich transakcji na forexie nie trwała dłużej niż 6 godzin. 99% trwa do 10 minut. Te sześciogodzinne to przypadek, bo w pracy straciłem neta i nie mogłem ich zakończyć. Choć na dobre mi to wyszło, bo najwięcej na nich zarobiłem.
Pozdrawiam

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

marcinradom pisze:Żadna z moich transakcji na forexie nie trwała dłużej niż 6 godzin. 99% trwa do 10 minut. Te sześciogodzinne to przypadek, bo w pracy straciłem neta i nie mogłem ich zakończyć. Choć na dobre mi to wyszło, bo najwięcej na nich zarobiłem.
Pozdrawiam
Te 100 kawałków zielonych to real ,czy demo?

Awatar użytkownika
Jack
Gaduła
Gaduła
Posty: 93
Rejestracja: 26 sty 2012, 23:43

Nieprzeczytany post autor: Jack »

marcinradom pisze: Konto demo złożyłem tydzień temu i po kilu początkowych porażkach, zaczęło mi dobrze iść. W chwili startu miałem 100000$, teraz mam na koncie 148000$ oczywiście demowych $
:wink:

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

Największym problem wielu ludzi na forexie grających na kontach realnych jest chęć szybkiego zysku. To jest główny powód dlaczego wielu traci :) Już nie chodzi nawet o stratę ,a chęć szybkiego przygarnięcia tysiaczków :wink:

Elegancko
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 61
Rejestracja: 14 lut 2012, 15:01

Nieprzeczytany post autor: Elegancko »

A ja tak mysle, zeby sprobowac sie w firmach typu Proprietary trading :)

Wlasciwie jesli jest sie studentem i ma sie jeszcze mase wolnego czasu to nic na tym nie tracimy. Co sadzicie?

Cadermo

Nieprzeczytany post autor: Cadermo »

U mnie to odpada. Nie lubię robić dla kogoś . :wink:

ODPOWIEDZ