Był moment, że Equity wynosiło 2300 i wiedziałem, że trzeba zamknąć, ale postanowiłem trzymać się systemu, czyli zamknąć dopiero o 18:00.
Teraz widzę, że się ostro popsuje na kangurze, że Eurodolar nieźle skontruje, ale nic z tym nie mogę zrobić...
Tylko jak to rozwiązać. Ciągle myślę o procentach. Czyli TP = +50% konta.
Ale przy 1000 zł będzie to 500 zł, a przy 1900 zł to będzie 950 zł, a wielkość pozycji ta sama. Może 500 zł na każdy pełny tysiąc? To by było już bardziej sensowne. Wprawdzie już dwa razy mi się zdarzyło, że miałem Equity na poziomie 700-800 zł przy, ale wtedy byłbym już przynajmniej powyżej 2000 z bilansem, a jednak wciąż nie jestem.
Albo wyjścia zostawić do pełnego uznania (byle na plusie)?
EDIT: W sumie przyjmując, że będę grał na mniejszej ilości par walutowych, mogę śmiało przyjąć TP = 500 zł na każdy pełny 1000 zł.
Teoria wybicia - breakout theory - po mojemu
Dziękuję bardzo.gratulacje wyniku i zmniejsz zaangażowanie
Zaangażowanie zmniejszę na rzeczywistej kasie. Tutaj mi zależy, żeby przetestować jak najwięcej instrumentów, żebym miał pogląd z czego najlepiej ułożyć portfel. Postaram się też dywersyfikować jak się da.
Od poniedziałku dorzucam EURGBP, DAX i FTSE. Może było błędem, że nie zacząłem ich testować od razu, ale też nie spodziewałem się takich wyników
Witaj Ridera!
Statement z platformy jest podany w pieniądzach. Nie pokazuje punktów, ani punktów przemnożonych przez wielkość pozycji - co jest dla mnie bardzo istotne. Dlatego liczę to odręcznie i tworzę taki wykaz.
Rozumiem, że chodziło o coś takiego jak w załączniku? Lista pozycji jest bardzo nieczytelna, bo dużo jest pozycji anulowanych.
Ten sam statement, a nawet lepszy, bo z punktami, jest w MyFXbook.
http://www.myfxbook.com/pl/members/misz ... cia/214881
Statement z platformy jest podany w pieniądzach. Nie pokazuje punktów, ani punktów przemnożonych przez wielkość pozycji - co jest dla mnie bardzo istotne. Dlatego liczę to odręcznie i tworzę taki wykaz.
Rozumiem, że chodziło o coś takiego jak w załączniku? Lista pozycji jest bardzo nieczytelna, bo dużo jest pozycji anulowanych.
Ten sam statement, a nawet lepszy, bo z punktami, jest w MyFXbook.
http://www.myfxbook.com/pl/members/misz ... cia/214881
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Stforex - fajnie ze wreszcie ktoś na powaznie podszedł do tematu box breakout. Ja osobiście od początku mojej przygody z Foreksem(a było to w styczniu 2007) upodobałem sobie własnie taki typ zajmowania pozycji. Testowałem wiele ustawień od London breakout(04-07GMT- tutaj dobrze zachowuje sie EUR/USD i GBP/USD) jak i wybicie z sesji Azjatyckiej(praktycznie te same ustawienia co Twoje) i musze powiedziec ze najbardziej jednak nabrałem zaufania do dziennych breakoutów. Oczywiecie tak jak wspomniałeś w jednym z postów zasieg boxa jest nieporównwalnie wiekszy ale koniec konców mozna przy odrobinie szczescia zgarnąc troche pipsów z rynku. Moimi ulubiencami jezeli chodzi o dzienne breakouty są AUD/USD, USD/CAD i USD/JPY. SL to zawsze min/max dzienny. Staram sie zajmowac pozycje gdy zasieg boxa nie jest wiekszy niz 80p na AUD/USD i USD/CAD i 40-50 na USD/JPY.
pozdrawiam i dalej bede sledził jak sobie radzisz z MM(bo to w boxach jest najtrudniejsze)
pozdrawiam i dalej bede sledził jak sobie radzisz z MM(bo to w boxach jest najtrudniejsze)
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Nawet jeśli wygrasz wyścig szczurów- nadal jesteś tylko szczurem!
Witaj Sandez!
Cieszę się, że postanowiłeś udzielić się w tym temacie. Gdybyś tylko miał ochotę podzielić się swoim doświadczeniem, osiągnięciami, wejściami, pomysłami, to bardzo proszę - czuj się swobodnie. Bogactwo tkwi w ludziach.
Breakouty dzienne przy założeniu limitu pipsów to bardzo dobry pomysł. Często pewnie sprowadza się to do rozgrywania dziennych inside bar - po ostrym dniu przychodzi łagodny i wtedy zbiera się potencjał na kolejny duży ruch. Są ludzie, którzy zbierają na tym setki i tysiące pipsów. Widzę jednak, że Ty stosujesz z góry określony TP - w ten sposób wszystko praktycznie sprowadza się do statystyki.
No właśnie MM jest trochę po macoszemu traktowany teraz, z uwagi na intensywne i ekstensywne testy systemu. Ale jeśli się nic nie zawali, to będzie dobrze 
.
Fajnie, że jesteś ze Starego Sącza.
Ja i moja żona pochodzimy z Nowego Sącza. Synek natomiast już Krakusik
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak przeglądam wszystkie pozycje zajęte tym systemem i wychodzi mi, że gdybym zamykał pozycje codziennie o 20:00-20:30, to wyszedłbym na tym znacznie lepiej niż trzymać przez noc. Nawet silnie trendujące pary mają co dwa-trzy dni wystrzały przebijające ekstremum poprzedniego dnia. Więc obecny system przesuwanego SL nie chroni pozycji w trendzie, a jedynie ogranicza znacząco zyski.
Wyjściem byłoby przestawianie jedynie na BE i trzymanie pozycji do końca tygodnia, co w obliczu piątkowych realizacji zysków i częstych środowych odwróceń czy zakończeń poniedziałkowo-wtorkowej korekty, może być zabójcze dla całego systemu.
Jutro będę to dalej przeglądał, ale w tym momencie najsensowniejsze wydaje się zamykanie wieczorem, po Nowym Jorku.
Cieszę się, że postanowiłeś udzielić się w tym temacie. Gdybyś tylko miał ochotę podzielić się swoim doświadczeniem, osiągnięciami, wejściami, pomysłami, to bardzo proszę - czuj się swobodnie. Bogactwo tkwi w ludziach
.Breakouty dzienne przy założeniu limitu pipsów to bardzo dobry pomysł. Często pewnie sprowadza się to do rozgrywania dziennych inside bar - po ostrym dniu przychodzi łagodny i wtedy zbiera się potencjał na kolejny duży ruch. Są ludzie, którzy zbierają na tym setki i tysiące pipsów. Widzę jednak, że Ty stosujesz z góry określony TP - w ten sposób wszystko praktycznie sprowadza się do statystyki.
Dziękuję, będzie mi bardzo miło!pozdrawiam i dalej bede sledził jak sobie radzisz z MM(bo to w boxach jest najtrudniejsze)
No właśnie MM jest trochę po macoszemu traktowany teraz, z uwagi na intensywne i ekstensywne testy systemu
. Ale jeśli się nic nie zawali, to będzie dobrze .Fajnie, że jesteś ze Starego Sącza
.Ja i moja żona pochodzimy z Nowego Sącza. Synek natomiast już Krakusik
---------------------------------------------------------------------------------------------------
Tak przeglądam wszystkie pozycje zajęte tym systemem i wychodzi mi, że gdybym zamykał pozycje codziennie o 20:00-20:30, to wyszedłbym na tym znacznie lepiej niż trzymać przez noc. Nawet silnie trendujące pary mają co dwa-trzy dni wystrzały przebijające ekstremum poprzedniego dnia. Więc obecny system przesuwanego SL nie chroni pozycji w trendzie, a jedynie ogranicza znacząco zyski.
Wyjściem byłoby przestawianie jedynie na BE i trzymanie pozycji do końca tygodnia, co w obliczu piątkowych realizacji zysków i częstych środowych odwróceń czy zakończeń poniedziałkowo-wtorkowej korekty, może być zabójcze dla całego systemu.
Jutro będę to dalej przeglądał, ale w tym momencie najsensowniejsze wydaje się zamykanie wieczorem, po Nowym Jorku.
[quote="Stforex"]Witaj Sandez!
Widzę jednak, że Ty stosujesz z góry określony TP - w ten sposób wszystko praktycznie sprowadza się do statystyki.
Nie stosuje z góry określonego TP- ten obrazek z góry to był tylko przylkład co wczesniej obserwowałem czyli London breakout. W tej chwili stosuje tylko dzienny breakout(ten obrazek niżej). I tutaj sztywno okreslony jest tylko SL(min/max dnia) który dosyc czesto mozna zmniejszyc gdy np. nie było wybicia i kolejny box był mniejszy od poprzedniego. A TP wedle uznania - czesto posilkuje sie formacjami swiecowymi(jestem fanem Nisona) i przy wazniejszym oporze lub wsparciu lubie ustawic TP.
Widzę jednak, że Ty stosujesz z góry określony TP - w ten sposób wszystko praktycznie sprowadza się do statystyki.
Nie stosuje z góry określonego TP- ten obrazek z góry to był tylko przylkład co wczesniej obserwowałem czyli London breakout. W tej chwili stosuje tylko dzienny breakout(ten obrazek niżej). I tutaj sztywno okreslony jest tylko SL(min/max dnia) który dosyc czesto mozna zmniejszyc gdy np. nie było wybicia i kolejny box był mniejszy od poprzedniego. A TP wedle uznania - czesto posilkuje sie formacjami swiecowymi(jestem fanem Nisona) i przy wazniejszym oporze lub wsparciu lubie ustawic TP.
Nawet jeśli wygrasz wyścig szczurów- nadal jesteś tylko szczurem!