Postanowiłem założyć journal, może to sprawi że będę trzymał dyscyplinę. Spróbuję, nie zaszkodzi, a może pomoże.
Otóż, jak w temacie, postanowiłem zbierać po 30 pipsów dziennie, nie więcej, takie jest założenie, 30 to górny limit jaki chcę osiągać, nie więcej, na tym cała zabawa polega, chcę nauczyć się kończyć w odpowiednim momencie, bo po przeanalizowaniu wielu miesięcy na rynku stwierdzam że z tym mam kłopot

Do rzeczy:
- gram tylko na EUR/USD (najniższy spread)
- gram w godzinach 17 - 21 , nie codziennie, tylko wtedy kiedy wiem że na spokojnie mogę poświęcić te 2 godziny (czasem w pracy za pomocą platformy na telefonie, jednak staram się ograniczać)
- TF jaki stosuję to 5 minut,
- metoda (no właśnie), to chyba scalping, jednak opieram sie również na SR, Fibo oraz najczęściej na LT co wskazywałoby na PA, tak czy inaczej staram się wyznaczyć trend na 5-minutówce i jadę z koksem, SL stały 5 pipsów, wchodzę tak żeby tej wartości nie przakraczać,
- zawsze z trendem - tym wyznaczonym na TF 5m
Codziennie będę starał się zamieszczać screeny z transakcjami bądź zrzut z historii z platformy żeby się uwiarygodnić.
To byłoby na tyle.
Zabawę zacząłem w poniedziałek, gram na realnym koncie AM, microloty, traktuję to jako hobby, dlatego nie inwestuję grubych kwot.
Zacząłem od 0.01 lota, co 100PLN będę podnosił o kolejną jednostkę.
Zobaczymy jak w dłuższej perspektywie sprawdzi się ta strategia

Wrzucam oczywiście historię, od poniedziałku, wiem że są to śmieszne kwoty, ale dla mnie liczy się coś innego, od czegoś zacząć trzeba, a poza tym, przez kilka ostatnich miesięcy przewaliłem już trochę złotówek i pora zacząć grać z jakimś planem bo bez tego ani rusz

Poniedziałek +21
Wtorek +28
Środa +37
Pozdrawiam.