Witam ,w końcu postanowiłem założyć dziennik ,żeby na bieżąco publikować swoje analizy i przy okazji pokazywać swoje trejdy . Stwierdziłem ,że w tematach analiz dnia w podgrupie tematów czasowych jest za dużo chaosu ,więc przenoszę się tutaj ,żeby na spokojnie analizować każdy ruch ceny. Opieram się wyłącznie już na czystym wykresie i na takowym wyznaczam sobie linie trendu .Nie interesuje mnie nic innego niż odbicie od lini trendu.Jedni powiedzą ,że to źle ,bo są jeszcze S/R i fibo dla przykładu ,ale przecież każdy gra jak mu się podoba i ważne ,żeby były z tego niezłe profity



Kilka zasad ,które respektuję :










Co do spraw finansowych :





Ważność LT wedle kolorów:




Jak wykryć fałszywki?
Przede wszystkim na swoją obronę mamy BE ,które jest ustawione chyba w sam raz ( 9 pipsów wraz ze spreadem). Przykładowo ,cena odbija się ,przekracza linię BE i zawraca,zlecenie zamyka się .Wtedy ta LT staje się już dla mnie nie ważna i czekam na odbicie albo od nowej ,albo od przeciwnej ,mniej ważnej LT pod względem jej "wieku" .BE ma wyeliminować mi słabe odbicia lub fałszywe i pozwolić działać innym LT ,które wyrysowałem .
Przykładowo jeśli teraz cenie odbije się ,od którejś z LT spadkowej z powyższego wykresu ,zaliczy BE i zawróci to wtedy to dla mnie znak ,że ta LT jednak nie była taka ważna i czaje się na wzrostową LT

Kiedy rysować dłuższe LT ?
Chyba nikt nie lubi co chwila rysować nowych LT ,więc radzę się skupić na tych najstarszych i na tych średnich wiekowo ,zielone ,czyli świeżynki to raczej strata czasu . Rysujemy nowe LT ,kiedy cena zrobi nowe szczyty lub nowe dołki . Po prostu ,jeśli cena zrobi nowe szczyt to warto szukać LT spadkowych ,jeśli nowy dołek to LT wzrostowych .
Dlaczego jazda na wykresie bez wskaźników jest bezpieczniejsza ?
Przede wszystkim nadmienię ,że LT gram od jakiegoś czasu. Wcześniej grałem na przeróżnych systemach ,od NLA do GMMA przez średnie .Użyłem masę wskaźników ,których tak naprawdę nie rozumiałem. Mimo to ,że nieźle na tym wychodziłem to wiedziałem ,że to nie dla mnie .Bo jak mam zarabiać na czymś na dłuższą metę skoro nie rozumiałem tych wszystkich wskaźników .Więc postanowiłem stworzyć pusty wykres ,wstawić automat do BE ,wielkość spreadu i tyle

Dlaczego real jest lepszy od demo?
To może temacik ,który nie do końca pasuje ,ale chcę też nadmienić co o tym myślę . Cały dziennik dedykuję raczej nowicjuszom niż graczom ,którzy już choć trochę poznali rynek forex. Od razu zaznaczę ,że nie jestem żadnym mega dobrym traderem ,jestem przeciętny i dużo mi brakuje jeszcze do bycia "dobrym". Ale wszystkie moje doświadczenia utwierdzają mnie w przekonaniu ,że demo to tylko taki "Need for Speed" w porównaniu do konta real ,które jest jak jazda po torze wyścigowym. Owszem poznamy ogólne zasady ,ale praca nad naszą psychiką (CO JEST OGROMNIE WAŻNE ) nie ruszy nawet z miejsca dopóki nie zaczniemy grać realnym cashem.Rynkiem Forex interesuję się od marca tego roku ,od lipca gram na koncie real .Nie żałowałem ani jednej straconej złotówki ,bo wiedziałem ,że w inny sposób nie dostosuję się do rynku pod względem psychiki . No i na efekty nie musiałem długo czekać ,bo już widzę postępy w pracy nad sobą (nad moją cierpliwością ,nad opanowaniem stresu itp.) Wcale nie trzeba zaliczać MC jak się jest nowym wystarczy dobry MM.Jednym słowem na demo nigdy bym nie odczuł efektów pracy nad samym sobą ,bo jak już powiedziałem to zupełnie inna bajka.
Zapomniałem dodać na początku ,że gram tylko na jednej parze walutowej ,czyli EUR/USD.
To chyba na tyle

01.11

2-3.11

Średnio staram się robić dwa wejścia na dzień ,te dwa dni były bardzo dobre i wpadło łącznie 6 wejść

Analizy postaram się jakieś wrzucić za jakiś czas
