A jak jest z możliwością założenia konta brokerskiego w Polsce dla firmy z Delaware? Mnie Pan z XTB poinformował (od razu, z pewnością w głosie), że zgodnie z prawem podmioty z USA nie mogą zakładać kont brokerskich w Polsce i to jest raczej nie do obejścia.
He, he. A w CDM PEKAO SA właśnie się dowiedziałem, że jak najbardziej można otworzyć. BOSSA też mówi, że otworzy. Alior też pozytywnie, gotów otworzyć.
Jeśli chodzi o rachunek rozliczeniowy (bankowy), to mogę polecić BZ WBK. Otwierają od ręki na podstawie Certyfikatu Powstania spółki (Certificate of Incorporation) z Apostille (nie wiem jak to przetłumaczyć na nasze - w dwu słownikach angielskich sprawdzałem, nie ma tego słowa).
Firma w Delaware i inne kraje offshore.
Konto bankowe można otworzyć na firmę w DE w europie i nie ma z tym problemu ( w PL większość banków robi problem nie wiedząc czemu )
Konta u brokera NIE można już otworzyć, jeśli broker ma filie w USA to tam będzie przekierowane konto.
Jeżeli jakiś broker informuje ze można ,to albo jest nie na bieżąco z przepisami, albo pracownik popełnił błąd.
Konta u brokera NIE można już otworzyć, jeśli broker ma filie w USA to tam będzie przekierowane konto.
Jeżeli jakiś broker informuje ze można ,to albo jest nie na bieżąco z przepisami, albo pracownik popełnił błąd.
Rzeczą, którą najtrudniej w świecie zrozumieć, jest podatek dochodowy.
Albert Einstein
Albert Einstein
http://pl.wikipedia.org/wiki/Apostilstophouse pisze:Apostille (nie wiem jak to przetłumaczyć na nasze - w dwu słownikach angielskich sprawdzałem, nie ma tego słowa).
Ciekawe, że wiedzą o tym tylko w XTB. Pozostali brokerzy, z którymi rozmawiałem - nie ma problemu. Być może jak sprawę pociągnę dalej, to się coś wysypie.MrYogi pisze:Konta u brokera NIE można już otworzyć,
BZ WBK stwierdziło, że nie otworzy.
Jak firma z USA może dostać dostęp do rynku na GPW w Warszawie?
Np.. pośrednik, który daje dostep jak ten z KBC..stophouse pisze:Jak firma z USA może dostać dostęp do rynku na GPW w Warszawie?
kiedys to był theonlinetrader.com teraz widze goinfront.com
ale tez Reuters,Bloomberg przez nasze DM .. IB,TS itp tez pozwalaja chyba subskrybowac..
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)
A jednak jest broker, który ma odwagę to zrobić, a sądząc po tym jak to robi, to jest na bieżąco z przepisami. Ale o jego kuchni tu pisał nie będę.MrYogi pisze:Konta u brokera NIE można już otworzyć, jeśli broker ma filie w USA to tam będzie przekierowane konto.
Jeżeli jakiś broker informuje ze można ,to albo jest nie na bieżąco z przepisami, albo pracownik popełnił błąd.
Myślę że sytuacja zaczyna bardzo...bardzo się komplikować...
System zaczyna się mocno uszczelniać // co nie znaczy że znikną możliwości optymalizacji podatkowej..//
Ministerstwo F zrobi to na dwa sposoby
1- Zamykanie dostępnych możliwości // czyli luki..// czyli np. rezygnacja z tax springu czyli możliwości odliczania podatku w polsce który nie został faktycznie zapłacony za granicą..
2-Poprzez wymianę informacji z rajami podatkowymi poprawienie ściągalności podatków..
W przyszłości wszystkie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania za granicą będą miały pełną klauzulę wymiany informacji ze służbami skarbowymi tych państw.
Praktycznie nacisną guzik...
i wszystko co potrzebują będą mieć.
Myślę że to wszystko nie będzie problemem pod warunkiem że inwestorzy zmienią swoje podejście o 180 stopni ponieważ dalej będą moliwości optymalizacji podatkowej,niestety będzie to już na wyższej półce...,opartych o umowy międzynarodowe...
Pozdrawiam.
System zaczyna się mocno uszczelniać // co nie znaczy że znikną możliwości optymalizacji podatkowej..//
Ministerstwo F zrobi to na dwa sposoby
1- Zamykanie dostępnych możliwości // czyli luki..// czyli np. rezygnacja z tax springu czyli możliwości odliczania podatku w polsce który nie został faktycznie zapłacony za granicą..
2-Poprzez wymianę informacji z rajami podatkowymi poprawienie ściągalności podatków..
W przyszłości wszystkie umowy o unikaniu podwójnego opodatkowania za granicą będą miały pełną klauzulę wymiany informacji ze służbami skarbowymi tych państw.
Praktycznie nacisną guzik...

Myślę że to wszystko nie będzie problemem pod warunkiem że inwestorzy zmienią swoje podejście o 180 stopni ponieważ dalej będą moliwości optymalizacji podatkowej,niestety będzie to już na wyższej półce...,opartych o umowy międzynarodowe...
Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
Dobry wieczór Szanownym Kolegom!
Zachęcony lekturą tego wątku ( dałem radę przeczytać w jedną noc, chociaż pod koniec było już cieżko) zabrałem się za rejestrację LLC w Delaware.
W związku z tym, że siedzę w branży internetowej ta forma rozliczania się wygląda całkiem miło. Jestem obecnie na etapie zbierania ofert od Registered Agentów, spływają pierwsze oferty i faktycznie nie warto się bawić w polskich pośredników, bo można to załatwić samemu. Po zakończeniu całej akcji chętnie podzielę się doświadczeniami.
Pierwsze z nich to wizyta w bankach. Założenie konta przez pełnomocnika możliwe jest z pewnościa w ING ( dosyć drogo) i w Millenium ( bardzo tanio).
W obydwu przypadkach jednak otrzymałem podobne wyjaśnienia co do dokumentów, które muszę przedstawić:
"Noooo, ten tego... no coś pan musi przynieść... jakiś ten ich regon amerykański, albo jakiś NIP... no, że spółka jest.zarejestrowana.. ale przetłumaczone notarialnie!"
Wyjdzie pewnie w praniu. Myślę, że Certifiact of Incorporation, Apostille i jakieś pełnomocnictwo wystarczą.
Mam jednak dwa pytania i nie mogę na nie znaleźć odpowiedzi:
1) Zależy mi na anonimowość, tzn nie chciałbym żeby moje dane pojawiały się w związku ze spółką. Nie ma z tym problemu jeśli chodzi o Certificate of Incorporation Tam może mnie nie być. bo zamawiam sobie Anonymous CoI i po sprawie,
Powinienem być za to na Certificate of Incumbency, który zamknę w szufladzie i nie będe nikomu pokazywał bo widać na nim jasno, że jestem członkiem spółki. Tym bardziej nie mogę pokazać go w banku przy zakładaniu konta. Dobrze myślę?
Jaki dokument zrobi ze mnie pełnomocnika i upoważni do reprezentowania mojej spółki w Polsce - założenia konta w banku, podpisania umowy itd? Jak się nazywa takie pełnomocnictwo, bo nijak nie mogę im wytłumaczyć o co mi chodzi.
2) Jaki adres będzie miała założona przeze mnie spółka? Jakiś adres musimy przecież wpisywać na wystawianych fakturach..
Wszyscy agenci zastrzegają się, żeby broń boże nie traktować ich adresu jako adresu spółki, wychodzi więc na to, że mój adres domowy w Polsce.
Czy jeśli wykupię przekazywanie poczty z Delaware do kraju to adres w USA stanie się adresem firmowym, który będę mógł umieszczać na fakturach?
Znalazłem ofertę "wirtualnego biura" za 300 USD rocznie (W razie potrzeby służę namiarami, a może macie coś tańszego?)
Wynajmuję je na spółkę, przekierowuję pocztę na adres do Polski i działam normalnie zakładając konto bankowe i wystawiając faktury z adresem tego wirtualnego biura.
Bardzo się mylę?
Zachęcony lekturą tego wątku ( dałem radę przeczytać w jedną noc, chociaż pod koniec było już cieżko) zabrałem się za rejestrację LLC w Delaware.
W związku z tym, że siedzę w branży internetowej ta forma rozliczania się wygląda całkiem miło. Jestem obecnie na etapie zbierania ofert od Registered Agentów, spływają pierwsze oferty i faktycznie nie warto się bawić w polskich pośredników, bo można to załatwić samemu. Po zakończeniu całej akcji chętnie podzielę się doświadczeniami.
Pierwsze z nich to wizyta w bankach. Założenie konta przez pełnomocnika możliwe jest z pewnościa w ING ( dosyć drogo) i w Millenium ( bardzo tanio).
W obydwu przypadkach jednak otrzymałem podobne wyjaśnienia co do dokumentów, które muszę przedstawić:
"Noooo, ten tego... no coś pan musi przynieść... jakiś ten ich regon amerykański, albo jakiś NIP... no, że spółka jest.zarejestrowana.. ale przetłumaczone notarialnie!"
Wyjdzie pewnie w praniu. Myślę, że Certifiact of Incorporation, Apostille i jakieś pełnomocnictwo wystarczą.
Mam jednak dwa pytania i nie mogę na nie znaleźć odpowiedzi:
1) Zależy mi na anonimowość, tzn nie chciałbym żeby moje dane pojawiały się w związku ze spółką. Nie ma z tym problemu jeśli chodzi o Certificate of Incorporation Tam może mnie nie być. bo zamawiam sobie Anonymous CoI i po sprawie,
Powinienem być za to na Certificate of Incumbency, który zamknę w szufladzie i nie będe nikomu pokazywał bo widać na nim jasno, że jestem członkiem spółki. Tym bardziej nie mogę pokazać go w banku przy zakładaniu konta. Dobrze myślę?
Jaki dokument zrobi ze mnie pełnomocnika i upoważni do reprezentowania mojej spółki w Polsce - założenia konta w banku, podpisania umowy itd? Jak się nazywa takie pełnomocnictwo, bo nijak nie mogę im wytłumaczyć o co mi chodzi.
2) Jaki adres będzie miała założona przeze mnie spółka? Jakiś adres musimy przecież wpisywać na wystawianych fakturach..
Wszyscy agenci zastrzegają się, żeby broń boże nie traktować ich adresu jako adresu spółki, wychodzi więc na to, że mój adres domowy w Polsce.
Czy jeśli wykupię przekazywanie poczty z Delaware do kraju to adres w USA stanie się adresem firmowym, który będę mógł umieszczać na fakturach?
Znalazłem ofertę "wirtualnego biura" za 300 USD rocznie (W razie potrzeby służę namiarami, a może macie coś tańszego?)
Wynajmuję je na spółkę, przekierowuję pocztę na adres do Polski i działam normalnie zakładając konto bankowe i wystawiając faktury z adresem tego wirtualnego biura.
Bardzo się mylę?