Naprawdę stracone pokolenie? Coś dla młodych

[Darkst]

Jedno mi się tylko nasuwa na myśl... "wyłącz media, włącz myślenie"

Luz... będzie dobrze

[underart]

Jedno mi się tylko nasuwa na myśl... "wyłącz media, włącz myślenie"

Luz... będzie dobrze

ja ostatnio tak robię bo ten cały szum po prostu jest nam do szczęścia nie potrzebny

małolaci nie chcą pracować w fabrykach chcą być kimś od tak nawet bez wysiłku
VIVA i MTV to już totalny kanał nie mający nic wspólnego z muzyką tylko wkręcanie małolatom kompleksów i frustracji, bo prędzej czy później dojdą do tego że nikt im nie da na ciuchy fury i sztuczne cycki

ktoś wspomniał o studiach artystycznych, sam takie skończyłem i naprawdę zastanawiałem się co połowa z tych ludzi tam robi, byli i tacy których mamusia z tatusiem wysłali żeby ich potomek stał się artystą nie myśląc czy się w ogóle nadaje a część faktycznie poszła bo taka moda "trendy" heh

[imperator_wszechswiata]

Polska gospodarka potrzebuje przede wszystkim

TECHNOLOGÓW robót wykończeniowych, w budownictwie, z opcją samodzielnego myślenia - zatrudnię.

miejsce wykonywania pracy Lublin

[ya_dunno]

Pozwole sobie w ramach komentarza zacytowac Staszewskiego:

Bądź ze mną przez życie całe
A gdy zechcę to dłużej jeszcze trochę
Gdy w końcu posiądę twoje ciało
Za twoją duszę wezmę się całą
I gdy będę cię miał na własność całą
I znowu się będę miał za mało
Odwrócę się wtedy od ciebie dalej
Aby chwytać nowe ofiary

To jest tak, że gdy mam co chcę
Wtedy więcej chcę
Jeszcze
I ty też, gdy już masz co chcesz
Wtedy więcej chcesz
Jeszcze

Wysiadać z autobusu, gnoje, parobasy!
Nie przyjechaliście tu do nas na wczasy!
Kuuuuuuuuurwaaaa!
Cieszysz się, że cię wywalę na kasę, a?
Kiedyś jumałem papierosy z TIRów
Dziś ubezpieczam uczciwych i bandytów
Kuuuuuuuuurwaaaa!
Cele stawiam sobie takie, że aż głowa mała

To jest tak, że gdy mam co chcę
Wtedy więcej chcę
Jeszcze
I ty też, gdy już masz co chcesz
Wtedy więcej chcesz
Niż zjesz

Wyścig szczurów. To polega na tym, tego się nie czuje
Że się ciągle i ciągle z innymi porównuję
Ten jest gorszy, ten jest lepszy, ja między nimi
Więc to czuję się lepiej albo gorzej, to zależy
Konkurencja i ambicja bita powoduje
Zeżarłem swoje dzieci
I dobrze się z tym czuję
Dół gdy jestem gorszy, gdy lepszy to wesoły
Do szkoły, chodźmy do szkoły

ojejej ale pieknie,lezka mi sie zakrecila w oku ,tak sie wzruszylem tym textem,sznurek szacun przypomniales mi stare dobre czasy.....

[anea]

dajcie spokoj jakies dziadki jestescie czy co???? a jak Wy mieliscie po 20-latek to jak Wasi dziadkowie i babcie mowili o Was??? przypomnijcie sobie, he?

[overall]

Niedawno gdzieś się ponoć zahaczył, ale przemilczę kwotę, bo to telemarketing jakiś, więc sami wiecie.

no taaa.... 3,4 czy 5 tys miesiecznie to faktycznie kwota do przemileczenia.... nie wiesz to nie oceniaj moze dla ciebie 4 tysiace na reke za ciezka prace to smieszna kwota... ale nie zapominaj ze przecietna placa to jakies 1200zl...

[anea]

przecietna placa to jakies 1200zl...

najnizsza to 1200zl., a przecietna to ponad 3600zl.

Dodano po 42 sekundach:

powinnienes napisac najczesciej oferowana to 1200zl

[overall]

przecietna placa to jakies 1200zl...

najnizsza to 1200zl., a przecietna to ponad 3600zl.

Dodano po 42 sekundach:

powinnienes napisac najczesciej oferowana to 1200zl

tiaaaa tak to wyjdzie jak uwzglednimi janka co kosi 1200 i bena co ma 130 tys miesiecznie i wtedy wychodzi nam srednia.... pensja 4 tys na reke w w duzym miescie dla mlodego czlowieka ze studiami czy tez bez (bez roznicy) to gorna polka, w fabryce tyrasz za okolo 1500zl, w banku po bankowosci, rachunkowosci i finasnach tez za 1500zl , w galeriach od 1000 do 2000 tys, juz nawet nei bede wspominal o nauczycielach, profesorach itp.... natomiast w spokojnym dziale call center gdzie masz wygodne siedlisko jak dla krola, wlasny kat, kompa, sluchawy za 1500 i gdzie nie ma monotonii, caly czas uczysz sie czegos nowego a do tego zarabiasz 4 tys na reke to wydaje mi sie to calkiem fajna opcja... do tego jak masz zarabisty system socjalny, nielimitowane polaczanie telefoniczne na calym swiecie ile wlezie, sport - ile wlezie, gdzie chcesz, kiedy chcesz, tak ze moim zdaniem nawet nie ma co porownywac i dodam ze telemarketing telemarketingowi nie rowny, wszystko zalezy od specyfikacji, branzy, marki, fimy dla ktorej pracujemy....


ps. fakt, nie jest to praca dla kazdego, klienci bywaja przerozni.... przede wszystkim nie jest to robota dla mieczakow, trza byc cholernie twardym psychicznie, panowac nad soba i na luzie bez wzgledu na sytuacje (identyczne podejscie jak na forexie )

[SEROL666]

Kiedyś był taki raport... nie mogłem znaleźć go w necie... o wyższej edukacji i oczywiście wytykano że generalnie nasza wyższa edukacja jest do dupy (było wiele przykladów jak kasa idzę w trąbę dlaczego na uczelniach często zostają miernoty, dlaczego absolwenci kończąc studia to są niewiele warci... itp)... ale szacowne grono Akademickie nie pozostanie bierne i zaproponowało zmiany. Powiem Wam tak ich propozycje był fajnie sformułowane i wynikało z nich jedno... aby nic nie zmieniać bo jest nam dobrze. Sam jestem po studiach i pamiętam że te ciule uczyły z programu edukacyjnego sprzed 40 lat a im dalej tym gorzej... . Grzegorz bolesne rzeczy tu zacząłeś i temat rzekę

[NicDoStracenia]

Ja może wyrażę się na temat młodzieży urodzonej po 1995 roku ,bo znam takie osoby i widzę jak one się rozwijają, a jak ja się rozwijałem. Osobiście urodziłem się w 1992 i tak naprawdę to był ostatni taki rocznik z pokolenia ,które nie miało komputerów w wieku 13-14 lat tak jak to widzimy dziś.

Jaja sobie robisz? Jestem o dekade starszy i kazdy w moim otoczeniu mial komputer w wieku 8-10 lat (Commodore, Atari, Amiga itd.). Kazde pokolenie jest dokladnie takie same, tylko nam dorastajacym wydaje sie inaczej. Nie widze zadnej roznicy pomiedzy dzieciakami dzis, a w okresie kiedy sam dorastalem.

Nie widze rowniez zadnego problemu w tym zeby siedziec przed komputerem zamiast kopac pilke na dworze. Rozumiem, gdybys mial 60 lat i nalezal do pokolenia ludzi, ktorzy zupelnie sa oderwani od swiata wirtualnego, ale w twoim wieku jest to co najmniej zaskakujace.

Problemem edukacji wyzszej w Polasce jest to, ze ma charakter zbyt akademicki i nie przystajacy do rynku pracy. Wszystkie studia powinny platne. Spowodowaloby to odplyw ludzi, ktorzy ida sie tylko pobawic, marnujac czas swoj, innych i przede wszystkim podatnika. Zmusiloby to rowniez studentow do wyboru kierunkow konkretnie nastawionych do rynku pracy i wyeliminowalo problem tzw. "micky mouse studies". Problemy wynikaja rowniez z ogolej kondycji gospodarki, tego w jaki miejscu znajduje sie swiatowa ekonomia i tego, ze w momencie transformacji w mlodym kraju brakowalo odpowiedniej kadry. Mlodzi absolwenci w latach 90tych bardzo szybko robili kariery bo w systemie byla luka, ktora juz dzis nie istnieje i nwoi absolwenci szybko napotykaja na mur, ktorego przeskoczyc sie nie da.