Pie
- Spekulant83
- Gaduła
- Posty: 141
- Rejestracja: 14 mar 2011, 18:53
Gratuluję wejścia. Pięknie na to się patrzy. Takie chwile na FX najbardziej cieszą.Fesiek pisze:Franio. Sytuacja się tak szybko rozwinęła, że pisząc posta i robiąc scr nie zauważyłem, że już byłem na +88.
Zamknąłem na + 104. Psycha siadła.
Na DT piszą, że frank to ruletka i trzymać się lepiej z daleka bo śmierdzi. Jakież to smutne i zabawne zarazem. Frank właśnie jest banalny do spekulacji właśnie teraz. Czytelny i dynamiczny. Interwencje? Popłoch i ucieczka we Franka? To wszystko odbywa się w ramach S/D...ZL. Wchodzi z DD 10 pips max (ja tu piszę o H4 ... co dopiero niższe TF...)Polecam.
"Mówisz, że nie możesz, to nie możesz.
Mówisz, że możesz, to możesz.
Więc sobie wybierz" - Mistrz Zen Seung Sahn
Mówisz, że możesz, to możesz.
Więc sobie wybierz" - Mistrz Zen Seung Sahn
widze, że jesteś już specjalistą i zapewne wyciągasz grube miliony z forex już :)Spekulant83 pisze:Gratuluję wejścia. Pięknie na to się patrzy. Takie chwile na FX najbardziej cieszą.Fesiek pisze:Franio. Sytuacja się tak szybko rozwinęła, że pisząc posta i robiąc scr nie zauważyłem, że już byłem na +88.
Zamknąłem na + 104. Psycha siadła.
Na DT piszą, że frank to ruletka i trzymać się lepiej z daleka bo śmierdzi. Jakież to smutne i zabawne zarazem. Frank właśnie jest banalny do spekulacji właśnie teraz. Czytelny i dynamiczny. Interwencje? Popłoch i ucieczka we Franka? To wszystko odbywa się w ramach S/D...ZL. Wchodzi z DD 10 pips max (ja tu piszę o H4 ... co dopiero niższe TF...)Polecam.
jeśli chodzi o franka to ja powoli szukam miejsca na wchodzenie w długie pozycje :)
- Spekulant83
- Gaduła
- Posty: 141
- Rejestracja: 14 mar 2011, 18:53
Specjalistą od S/D? Jeszcze mi trochę zostało żeby tym się określić. Milionów grubych nie wyciągam bo do tego trzeba odpowiednie depo i doskonałą strategię (skreślić słowo strategię, powinno być: plan transakcyjny, PLAN).raf1124 pisze:widze, że jesteś już specjalistą i zapewne wyciągasz grube miliony z forex jużSpekulant83 pisze:Gratuluję wejścia. Pięknie na to się patrzy. Takie chwile na FX najbardziej cieszą.Fesiek pisze:Franio. Sytuacja się tak szybko rozwinęła, że pisząc posta i robiąc scr nie zauważyłem, że już byłem na +88.
Zamknąłem na + 104. Psycha siadła.
Na DT piszą, że frank to ruletka i trzymać się lepiej z daleka bo śmierdzi. Jakież to smutne i zabawne zarazem. Frank właśnie jest banalny do spekulacji właśnie teraz. Czytelny i dynamiczny. Interwencje? Popłoch i ucieczka we Franka? To wszystko odbywa się w ramach S/D...ZL. Wchodzi z DD 10 pips max (ja tu piszę o H4 ... co dopiero niższe TF...)Polecam.![]()
jeśli chodzi o franka to ja powoli szukam miejsca na wchodzenie w długie pozycje
W mojej strategii kuleje aspekt psychologiczny. Jeśli chodzi o techniczny to 90% poziomów które wyznaczam są prawidłowe i cena reaguje na nie z DD max 10 pips w tym większość z DD 0,5 pipsa. Nie chwalę się - piszę poważnie.
Aspekt psychologiczny kuleje ponieważ w sposób komiczny sobie nie ufam, nie czuje się pewnie jeszcze - może to dlatego, że niedawno osiągnąłem kolejny stopień dojrzałości (na rynku jestem od 2005 zdaje się, nie pamiętam - ale z przerwami to było).
Gdyby tak ktoś wziął te poziomy za pewniki (ufa) i zagrał...zarobiłby bardzo dużo o max DD wynosiłoby 3% bo takie obsuwy przy takiej dokładności kreseczek

I co z tego wszystkiego? Czeka mnie długa droga bo mam luki z powodu niepowodzeń dawnych lat.
Dwa pierdnięcia rynku - niby KAOS...trendowi w panice i olaboga krzycząc mówią - to automaty grają, FX popieprzyło, wstrzymuję się itd. itp. a ja 2 pozycje zamknąłem na +100 edek i +100 kabel z oczekiwaczów ale to testy były więc tylko wysokością 0,01 lota.
WOW? I tak jestem lamus jeszcze. Idę do nauki. Nara.
EDIT: Prawdę mówiąc jeśli chodzi o techniczne sprawy to już jestem ZA, teraz testy testy testy a przełamać blokadę psychiczną mają zlecenia oczekujące. I życia też będzie więcej. Zobaczę, że to prawda i będzie ok bo sam nie wierzę w to co widzę....od miesiąca poziom w poziom łeb w łeb perfekt. Nawet nerwowe ruchy na KIWI pozwoliły zarobić z oczekiwaczy (wiecie, chodzi o te niby szpile gdzie dyskutuje się o badtickach, brokerach mm itd.). Po prostu trafiło na poziom i jebud. Najgorszą vixę da się wyjaśnić.
Acha co do bolączek olewania pewnych poziomów - szanujcie te z H4, te poniżej aż po M5 to podpoziomy o krótszym zasięgu.
Zaraz odniosę się tu chyba to posta nowego który dziwi się, że poziom został olany. Pokażę screen jak ja to widzę. Trzeba rozruszać ten wątek.
Ostatnio zmieniony 17 sie 2011, 11:39 przez Spekulant83, łącznie zmieniany 1 raz.
"Mówisz, że nie możesz, to nie możesz.
Mówisz, że możesz, to możesz.
Więc sobie wybierz" - Mistrz Zen Seung Sahn
Mówisz, że możesz, to możesz.
Więc sobie wybierz" - Mistrz Zen Seung Sahn
Spekulant83 pisze:Specjalistą od S/D? Jeszcze mi trochę zostało żeby tym się określić. Milionów grubych nie wyciągam bo do tego trzeba odpowiednie depo i doskonałą strategię (skreślić słowo strategię, powinno być: plan transakcyjny, PLAN).raf1124 pisze:widze, że jesteś już specjalistą i zapewne wyciągasz grube miliony z forex już :)Spekulant83 pisze: Gratuluję wejścia. Pięknie na to się patrzy. Takie chwile na FX najbardziej cieszą.
Na DT piszą, że frank to ruletka i trzymać się lepiej z daleka bo śmierdzi. Jakież to smutne i zabawne zarazem. Frank właśnie jest banalny do spekulacji właśnie teraz. Czytelny i dynamiczny. Interwencje? Popłoch i ucieczka we Franka? To wszystko odbywa się w ramach S/D...ZL. Wchodzi z DD 10 pips max (ja tu piszę o H4 ... co dopiero niższe TF...)Polecam.
jeśli chodzi o franka to ja powoli szukam miejsca na wchodzenie w długie pozycje :)
W mojej strategii kuleje aspekt psychologiczny. Jeśli chodzi o techniczny to 90% poziomów które wyznaczam są prawidłowe i cena reaguje na nie z DD max 10 pips w tym większość z DD 0,5 pipsa. Nie chwalę się - piszę poważnie.
Aspekt psychologiczny kuleje ponieważ w sposób komiczny sobie nie ufam, nie czuje się pewnie jeszcze - może to dlatego, że niedawno osiągnąłem kolejny stopień dojrzałości (na rynku jestem od 2005 zdaje się, nie pamiętam - ale z przerwami to było).
Gdyby tak ktoś wziął te poziomy za pewniki (ufa) i zagrał...zarobiłby bardzo dużo o max DD wynosiłoby 3% bo takie obsuwy przy takiej dokładności kreseczek :) idealnie pasują do wyważonych wysoce MM.
I co z tego wszystkiego? Czeka mnie długa droga bo mam luki z powodu niepowodzeń dawnych lat.
Dwa pierdnięcia rynku - niby KAOS...trendowi w panice i olaboga krzycząc mówią - to automaty grają, FX popieprzyło, wstrzymuję się itd. itp. a ja 2 pozycje zamknąłem na +100 edek i +100 kabel z oczekiwaczów ale to testy były więc tylko wysokością 0,01 lota.
WOW? I tak jestem lamus jeszcze. Idę do nauki. Nara.
trochę sprzeczności tutaj widzę, skoro Twoje poziomy reagują ze skutecznością 90%, to na jakiej podstawie reagują skoro nie dokonujesz transakcji? działają na demo? czy widzisz na wykresie, że cena odbiła od wyznaczonego przez Ciebie poziomu ?
Piszesz z taką pewnością siebie o franku, że aż razi po oczach, a boisz się grać mimo takiej skuteczności?
Nie rozumiem trochę
PS.
Nawet prowadzący szkolenia w XLT mają skuteczność ok 40%, więc Ty musisz być jakimś mega mistrzem, jak Ty to robisz ? :o