3x20pips experyment/nauka

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
redlion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 09 lut 2010, 21:59

Nieprzeczytany post autor: redlion »

Dzien 5(19.07.11) 7 pozycji 6 stratnych,1 zyskowna NIEZALICZONY
Ostatnio zmieniony 21 lip 2011, 00:50 przez redlion, łącznie zmieniany 1 raz.
Obrazek

Godfather
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 63
Rejestracja: 01 kwie 2011, 23:08

Nieprzeczytany post autor: Godfather »

Ja myślę, że ćwiczenie doskonale pokazuje jak olbrzymią przewagę nad traderem daje brokerowi spread.
Teoretycznie przy zerowym spreadzie transakcji stratnych i wygranych powinno być po równo ...

redlion czy mógłbyś po jakimś okresie czasu zrobić ogólne zestawienie ile było stratnych i zyskownych pozycji?
Proste rzeczy bywają bardzo trudne, ponieważ są bardzo łatwe.

redlion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 09 lut 2010, 21:59

Nieprzeczytany post autor: redlion »

Mam zamiar co tydzien w weekend robic zestawienie, ale celem tego cwiczenia ( takim bezposrednim przynajmniej)jest osiagniecie kazdego dnia 3 x20 pips- 3 zyskownych transakcji po 20 pips kazda. To wcale nie oznacza zyskownosci- bo np. jednego dnia moge miec 7 transkacji w tym 3 zyskowne , dzien bedzie zaliczony a wcale nie bedzie zyskowny. Mysle ze te 6 miesiecy takze maja znaczenie boze byc tak ze kazdy dzien bedzie zzaliczony po 4 miesiacach a i tak bede musial cwiczyc przez dalsze 2 miesiace.
Obrazek

redlion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 09 lut 2010, 21:59

Re: 3x20pips experyment/nauka

Nieprzeczytany post autor: redlion »

grassmouse pisze:
redlion pisze:6. Metoda wejscia dowolna ( ema, price action, etc)
Wydaje mi się, że autor pomysłu miał na myśli coś innego. Moim zdaniem celem jest otwieranie pozycji "na ślepo" - jedyną zasadą jest zgodność kierunku pozycji z relacją między bieżącą ceną a poziomem otwarcia sesji.
No entry methods to be used. Just enter blindly but only buy if higher than open price or sell if lower than open price.
Wypowiedz grassmouse skłonila mnie do ponownego przygladniecia sie zasadom wykonywania cwiczenia- choc na pierwszy rzut oka wydaja sie proste.
Orginalny post jest na stronie 12 postu easyPips na FF, link w pierwszym poscie tego tematu.
Grassmouse zauwazyl ze EasyPips napisal iz pozycje trzeba otwierac "na slepo" cytat :"No entry methods to be used. Just enter blindly but only buy if higher than open price or sell if lower than open price."
Niby tak trzeba by, ale w takim razie jak z biegiem czasu daloby sie osiagnac cel cwiczenia czyli 3x20pips codziennie? Przeciez zakladajac ze takie slepe otwieranie ma 50% skutecznosci to przeciez z czasem prawdopodobienstwo nie wzrasta, czyz nie?Czyli czy na poczatku cwiczenia czy po 3, czy 5 miesiacach zadnej poprawy by nie bylo- a przeciez celem jest osiagniecie 3x20pips, cytat: "I want you to achieve x3 20 pip take profits before quitting for the day. You failed if you couldnt achieve x3 20 pip take profits for the day. Do this everyday without fail."
Wydaje mi sie ze uzycie przez EasyPips wyrazenia "blindly" nie bylo zbyt adekwatne co do sposobu wejscia w rynek.
Wg mnie ten cytat:'After 6months of this exercise, your subconscious decisions will enter the market for you to the second of market movements.', takze ten:With this amount of skill any sensible method becomes deadly and you will listen to your inner voice than what you see on s/r lines, trendlines. Price action becomes slow motion in your focal interpretation.
.Pokazuja ze co prawda mamy sie nie sugerowac zadna konkretna metoda wejscia ( czyli nie jakimis ema, czy pin barami tylko i wylacznie) ale patrzyc na Prica Action jako na calosc i wtedy wchodzic w rynek kiedy sie cos dzieje, rynek zaczyna jakiś ruch i wydaje nam sie ze mamy szanse na sukces. Takze jesli czyta sie reszte postów EasyPips to zawsze pisze ze to cwiczenie bylo podstawa jego strategii, a do wejsc uzywa w zasadzie roznego rodzaju PriceAction, w tym duza uwage zwraca na dlugie knoty swiec. Mam zamiar tej teorii sie trzymac- no chyba ze ktos poda jakies rozsadne argumenty ze to nie jest wlasciwa teoria.
Obrazek

redlion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 09 lut 2010, 21:59

Nieprzeczytany post autor: redlion »

Dzien 6(20.07.11) 4 pozycje 1 stratna,3 zyskowne ZALICZONY
Obrazek

Awatar użytkownika
grassmouse
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 21
Rejestracja: 20 sty 2011, 21:39

Nieprzeczytany post autor: grassmouse »

redlion pisze:Grassmouse zauwazyl ze EasyPips napisal iz pozycje trzeba otwierac "na slepo" cytat :"No entry methods to be used. Just enter blindly but only buy if higher than open price or sell if lower than open price."
Niby tak trzeba by, ale w takim razie jak z biegiem czasu daloby sie osiagnac cel cwiczenia czyli 3x20pips codziennie? Przeciez zakladajac ze takie slepe otwieranie ma 50% skutecznosci to przeciez z czasem prawdopodobienstwo nie wzrasta, czyz nie?Czyli czy na poczatku cwiczenia czy po 3, czy 5 miesiacach zadnej poprawy by nie bylo
Ja interpretuję ideę ćwiczenia w ten sposób - wchodzić należy "na ślepo", nie używając żadnej dodatkowej metody. Jedyne, co bierzemy pod uwagę, to poziom otwarcia sesji. Moment wejścia, przynajmniej na tym etapie, jest kwestią przypadku. Sądzę, że ma to sens i jest dość istotne dla końcowego wyniku.

Celem, jak pisze sam autor, jest wyrobienie sobie specyficznego "wyczucia" rynku. Efektem ćwiczenia ma być umiejętność intuicyjnej oceny sytuacji.

Człowiek jest w stanie uczyć się zarówno na podstawie swoich sukcesów jak i błędów. Losowe otwieranie pozycji, w przeciwieństwie do stosowania jakiejkolwiek dodatkowej metody, umieści Cię w naprawdę przeróżnych sytuacjach. Część z nich zakończy się zyskiem a część stratą. Z obu tych sytuacji płynie doświadczenie. Z obu coś zapamiętasz. I to się liczy.

Ćwiczyłeś kiedyś jakąś manualną umiejętność? Np. grę na skrzypcach? Teoria jest jasna od samego początku - postawa ciała, ustawienie rąk, palców, sposób trzymania smyczka. Może Ci to przekazać dowolny skrzypek, możesz o tym również przeczytać w książkach. Ale kiedy spróbujesz cokolwiek zagrać zobaczysz, że teoria to nie wszystko. Teoria to bardzo niewiele. Na początku uda Ci się poprawnie zagrać może jedną nutę na dwadzieścia. Próbujesz, szukając nieco po omacku. Ale uczysz się. Uczysz się na każdej próbie, zarówno udanej, jak i nie udanej. To jest w tym wszystkim istotne.

Po pewnym czasie zacznie wychodzić Ci coraz lepiej. Nadal będziesz fałszował, nadal spora część nut będzie bardziej przypominała jęki niż muzykę. Ale w jakiś sposób zaczynasz podświadomie czuć, co należy robić, a czego unikać. A po dłuższym okresie ćwiczeń możesz osiągnąć naprawdę wiele. Po wielu godzinach spędzonych na praktyce będziesz brał do ręki swój instrument i zachwycał słuchaczy. Teraz już dokładnie wiesz co masz robić. Po prostu to wiesz, czujesz, potrafisz.

Ale kiedy ktoś taki sam, jak Ty kiedyś, zapyta Cię jak grać - co będziesz mógł mu przekazać? Czy będziesz potrafił nauczyć go czegokolwiek używając słów? Możesz przekazać mu dokładnie tyle, ile kiedyś, na samym początku przekazano Tobie. Magia nie leży na poziomie teorii. Magia leży w praktyce - w uczeniu się na setkach własnych prób, własnych błędów i małych sukcesów. Ty już wiesz jak to robić, ale on musi przejść całą drogę od początku, samodzielnie. Twoja umiejętność leży gdzieś głębiej. To co robisz, robisz praktycznie całkowicie podświadomie.

Kiedy ćwiczysz, Twój mózg gromadzi informacje. Zarówno z każdego sukcesu, jak i każdej porażki.

Być może to ćwiczenie wcale nie różni się wiele od gry na skrzypcach. Być może po pewnym czasie po prostu zaczniesz "czuć" co należy robić, a czego nie. Będziesz patrzył na wykres i intuicyjnie wiedział, czy wejście w tym momencie ma sens. W końcu masz za sobą setki podobnych sytuacji - masz doświadczenie, na jego podstawie umiesz oceniać sytuację. Otwierałeś pozycje w przeróżnych momentach - teraz mało co może Cię zaskoczyć. Pytasz w jaki sposób wchodząc "na ślepo" można po pewnym czasie osiągnąć poprawę - myślę, że właśnie to jest celem i zakładanym efektem tego ćwiczenia.

redlion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 09 lut 2010, 21:59

Nieprzeczytany post autor: redlion »

Wydaje mi sie ze chodzi nam o prawie to samo- bo jesli po jakims czasie zacznie sie czuc rynek patrzac na wykresy- to nie bedzie to wejscie na slepo- podswiadomosc podpowiadc bedzie nam w jakis sposob ze pozycja ma szanse na zysk. Bo dla mnie na slepo to znaczy ze otwram wykres dzienny- zielona swieca wiec Long, rzucam moneta - reszka znaczy wchodze w rynek, orzel nie, za godzine np. robie to samo itp. wiec tak mi wyglada na slepo- i w ten sposob nic bysmy nie osiagneli. Wiec generalnie chyba chodzi nam o to samo ze po jakims czasie patrzac na wykres bedziemy w stanie wyczuc w ktura strone rynek pojdzie- po ukladzie swieczek- ja tylko w odroznieniu od Ciebie uwazam ze nie ma sensu otwierac pozycji na slepo na poczatku cwiczenia bo to strata czasu, a po jakim czasie i tak zaczniemy patrzec na uklad swieczek. Niemniej jednak pewnie nie ma 1 zelaznej metody wykonywania tego cwiczenia i twoja moze byc rownie dobra a i moze lepsza niz moja. Tak ze ja sie trzymam swojej- ale jak masz czas i ochote to mozesz zaczac cwiczyc wg swojej interpretacji i na koniec mozemy wyciagnac wnioski ktore byc moze pomoga innym w wykonywaniu tego cwiczenia.

Na te chwile to cwiczenie nie jest wcale latwe na 6 dni tylko 2 zaliczone wiec jeszcze duzo do zrobienia jest.
Obrazek

redlion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 09 lut 2010, 21:59

Nieprzeczytany post autor: redlion »

Dzien 7(21.07.11) 8 pozycji 5 stratnych,3 zyskowne ZALICZONY
Dzien zaliczony ale takze malutki sukces iz udalo mi sie zaliczyc dzien beda w pracy, bo do tej pory zeby zaliczyc dzien musialem zajmowac pozycje po poludniu i wieczorem , a wczoraj to pozycja zamknela sie po polnocy.
A w załaczniku zdjecie aplikacji FxPro z mojego Iphone z wykresem 5min na podstawiem ktorego podejmuje decyzje.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
Obrazek

Awatar użytkownika
grassmouse
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 21
Rejestracja: 20 sty 2011, 21:39

Nieprzeczytany post autor: grassmouse »

redlion pisze:Tak ze ja sie trzymam swojej- ale jak masz czas i ochote to mozesz zaczac cwiczyc wg swojej interpretacji i na koniec mozemy wyciagnac wnioski ktore byc moze pomoga innym w wykonywaniu tego cwiczenia.
Z ciekawości zamierzam spróbować - wczoraj zacząłem. Ale czy starczy mi czasu i cierpliwości na pół roku? Tego nie gwarantuję :) Pomysł ćwiczenia wydaje mi się dość interesujący, chociaż sam nie gram manualnie. Jestem ciekaw wyników.

redlion
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 77
Rejestracja: 09 lut 2010, 21:59

Nieprzeczytany post autor: redlion »

Moze we dwojke bedzie troche razniej:-) A tymczasem wyniki z wczoraj. Poniewaz byl piatek , nie udalao mi sie pograc po pracy wiec dzien niezaliczony bedzie.
Dzien 8(22.07.11) 4 pozycje 3 stratne,1 zyskowna NIEZALICZONY
Obrazek

ODPOWIEDZ