admkowal pisze:gutek04 pisze:Ja dzis tez chyba na sile - mimo ze warunki nie sprzyjajace...
Ale Ty z innego powodu. Każdy ruch można wytłumaczyć za pomocą s/d, zl itd (jak zwał tak zwał) i to kuszące żeby łapać wszystkie pipsy. Oczywiście można próbować tylko, że jest to strasznie męczące w dodatku często prawdopodbieństwo wygranej spada a wtedy zaufanie do systemu również się zmniejsza. Dlatego lepiej koncentrować się na podstawach i nie komplikować. (Mówię to z własnego doświadczenia

)
Kto by nie chciał wszystkich pipsów
Co do osób zmagających się z rynkiem. Drodzy przyjaciele,
Nie zadawajcie sobie pytań "jak?" zadawajcie pytania "dlaczego?".
Pamiętajcie, że "reakcja na poziom" nie oznacza reakcji aktualnie tworzącej się świeczki (o ile nie jesteś już bardzo doświadczony) tylko tego co za nią. Tylko gotowe świeczki mówią prawdę. Aktualna świeczka jest iluzją a mijający czas przybliża ją do pokazania prawdy.
Jak już wyznaczycie poziom w danym miejscu to zastanówcie się czy może ktoś nie czeka na ludzi, którzy go tam właśnie wyznaczyli.
Jeżeli nie wiecie kto w danej transakcji będzie w Wami przegrywał to najprawdopodobniej Wy będziecie przegrywać z nim.
Ciągle kwestionujcie to co widzicie i to w co wierzycie aż do momentu kiedy ta rzecz udowodni ponad wszelką wątpliwość, że jest słuszna zachowując w głowie świadomość, że to nadal nie będzie miało 100% skuteczności.
Każde działanie, które wynika z Waszego planu niezależnie od rezultatów jest słuszne jak i każde działanie, które nie wynika z Waszego planu niezależnie od rezultatów jest niesłuszne.
Wystarczy jeden trader z dowolnego miejsca na świecie żeby zrujnować Waszą świetną analizę. W związku z tym dobra analiza jest dobra tak długo aż już nie jest.
Jeżeli trading zacznie sprawiać Wam przyjemność znaczy, że jesteście na dobrej drodze.
I co najważniejsze. Każda z tych rad sprawdza się dla mnie, ale nie musi dla Was.