Oczekiwana roczna stopa zwrotu z inwestycji na FX

[ronin091]

Taa ronin091 ryzyko ustalasz sam. Jakie ryzyko taka stopa zwrotu. Proste.

Pewnie, bolidem F1 też można jeździć 50 km/godz. Proste.

Dodano po 4 minutach:

Działając racjonalnie stosujemy właściwe narzędzie do właściwych celów. Inaczej jest to przysłowiowe strzelanie z armaty do muchy.

[zz]

Pewnie, bolidem F1 też można jeździć 50 km/godz. Proste.

Jeżeli przekłada się to na dobre wyniki inwestycyjne to nie widzę problemu.

Pozdrawiam.

[ronin091]

ronin091 napisał:
Pewnie, bolidem F1 też można jeździć 50 km/godz. Proste.
Jeżeli przekłada się to na dobre wyniki inwestycyjne to nie widzę problemu.

Foreks jest dla ludzi, którzy akceptując wysokie ryzyko potrafią ( a przynajmniej próbują potrafić ) uzyskać wysoką stopę zwrotu z zainwestowanego kapitału. Oczywiście od próby do uzyskania jest daleka droga i nie każdy potrafi ją przejść. Dlatego jak narazie nasz Robert Kubica jest tylko jeden.

[zz]

Foreks jest dla ludzi, którzy akceptując wysokie ryzyko potrafią ( a przynajmniej próbują potrafić ) uzyskać wysoką stopę zwrotu z zainwestowanego kapitału

To jest jakieś totalne nieporozumienie i niezrozumienie tematu.
Forex jest dla ludzi, którzy akceptując wysokie ryzyko ,jak również dla ludzi którzy w perspektywie 30-50 lat oczekują dobrych wyników inwestycyjnych.

Pozdrawiam.

PS moim subiektywnym zdaniem z przewagą tych drugich.

[Microbi]

30-50 lat oczekują dobrych wyników inwestycyjnych.

bez jaj sorki, ale tu cię poniosło, z takim nastawieniem to wybacz, ale zarobisz na forexie tyle co na dobrej lokacie w jakiś funduszach , no ale jak to mówią, sami nakładamy sobie do głowy papki w postaci dziwnych ograniczeń, w które jak uwierzymy to pozamiatane.

ps

nie mam papierku z wiarygodnej komisji nadzoru finansowego

[ronin091]

To jest jakieś totalne nieporozumienie i niezrozumienie tematu.
Forex jest dla ludzi, którzy akceptując wysokie ryzyko ,jak również dla ludzi którzy w perspektywie 30-50 lat oczekują dobrych wyników inwestycyjnych.

Gra na detalicznym rynku walutowym jest obarczona bardzo wysokim ryzykiem z wielu różnych powodów, nie tylko z powodu możliwości korzystania z wysokiej dźwigni finansowej. Wiele o tym pisano, również na tym forum. Aktywna gra na foreksie przez 30-50 lat to mrzonki, podobnie jak aktywność sportowa przez tak długi okres czasu. Sobiesław Zasada ostatnie ( trzecie z kolei ) mistrzostwo Europy zdobył dokładnie 40 lat temu, w 1971 roku. Wyobrażasz go sobie teraz ścigającego się np. z Hołowczycem czy nawet inwestorem giełdowym i kierowcą rajdowym, Michałem Sołowowem?

[zz]

Aktywna gra na foreksie przez 30-50 lat to mrzonki,

Pragnę zwrócić uwagę koledze że to nie są żadne mrzonki tylko tylko PODSTAWA egzystecji człowieka.

Tutaj masz z ostatnich trzydziestu lat ,miałem z ostatnich piędziesięciu lat lecz nie mogę teraz tego dla kolegi znaleść .....

http://www.barclayhedge.com/research/in ... E-REFFERAL


Pozdrawiam.

[ronin091]

....to nie są żadne mrzonki tylko tylko PODSTAWA egzystecji człowieka

[zz]

PS zresztą pomyśl , jak mogą być mrzonki jeżeli długoterminowe trendy trwają np. 40 lat,a analizujesz swoje procesy inwestycyjne od np trendów długoterminowych ?.

[ronin091]

jak mogą być mrzonki jeżeli długoterminowe trendy trwają np. 40 lat

No tak, niektórzy ich zakończenie będą już obserwować z innego wszechświata