odniosę się trochę do tego wskaźnika. Ogólnie fajnie, że ludzie dają upust swojej inwencji twórczej i starają się coś tworzyć. Jednak żaden wskaźnik roboty nie odwali za nas. Wskaźnik nie rozumie co powoduje ruch ceny, nie rozumie jak rozróżniać lepsze poziomy od gorszych i co jest ważniejsze krótki czas przebywanie w strefie czy agresywny zjazd. To psychologia tłumu kształtuje poziomy a nie ma cudów, ludzkich odruchów i emocji nie da się zautomatyzować (czyt. przewidzieć). Fakt, wskaźnik często gęsto zaznacza łądne poziomy ale tez często są kompletnie wadliwe i nic nie znaczące. Teraz pytanie co za różnica - wystarczy że połowa będzie ok a połowa nie. Różnica jest taka że ten który zawiera transakcje w oparciu o takie poziomy nie pojęcia dlaczego jedne działają a drugie nie. Nie ćwiczy oczu. Nie przyzwyczaja umysłu do prawidłowych patternów, do takich po których obejrzeniu, spadniemy z krzesła z krzykiem: "O k...a. Ale ideał". A brak takich ćwiczeń rodzi frustracje bo: "dlaczego nie zadziałało?" Krótko: Im wcześniej weźmiemy na siebie całą odpowiedzialność za transakcje tym lepiej. Wkurzanie i obwinianie ich za swoje błędy to droga w jedną stronę.sgorn pisze:podpieram sie ta metoda w swoim tradingu i musze przyznac ze ma w sobie potencjal:) znalazlem cos co moze Was zainteresuje ( drobiazg ktory podpowiada "co i gdzie")
pozdro
Pie
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
Trochę teorii. Trzeba wykorzystywać wene póki chce się pisać.
Są dwa typy poziomów - (1) takie które poprzedzający ruch mają taki sam jak i po opuszczaniu poziomu i (2) takie które po opuszczeniu poziomu idą w odwrotnym kierunku niż zmierzął do tego poziomu.
REALLY błąd. Powinno być RALLY czyli zjazd
typ 1

typ2

Pytanie który typ poziomów lepszy? A co Ci mówi logika w tym wypadku? Łatwiej jest kontynować ruch czy zacząć przeciwny? Czyli w którym stosunek kupujących do sprzedających zmienił się bardziej diametralnie?
Są dwa typy poziomów - (1) takie które poprzedzający ruch mają taki sam jak i po opuszczaniu poziomu i (2) takie które po opuszczeniu poziomu idą w odwrotnym kierunku niż zmierzął do tego poziomu.
REALLY błąd. Powinno być RALLY czyli zjazd
typ 1

typ2

Pytanie który typ poziomów lepszy? A co Ci mówi logika w tym wypadku? Łatwiej jest kontynować ruch czy zacząć przeciwny? Czyli w którym stosunek kupujących do sprzedających zmienił się bardziej diametralnie?
Ostatnio zmieniony 12 maja 2011, 16:49 przez admkowal, łącznie zmieniany 1 raz.
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
Zobacz jak cena zmierzała do tego poziomu co zaznaczyłeś. Moim zdaniem nic niesamowitego. Można nawet powiedzieć że cena przez ostatnie 9 świeczek konsolidowała w tym poziomie. Co to oznacza dla nas? Inwestorzy byli nie zdecydowani. A sam poziom, kiedy tam dojechali nie zrobił na nich żadnego wrażenia. Sam zjazd, który jak rozumiem był powodem do zaznaczenia tego poziomu, był efektem transakcji jakiejś zbłąkanej instytucji. Trzeba sobie opowiedzieć całą historię która mogła się wydarzyć patrząc na wykres. Wielkość świeczek, cienie, kąt "natarcia" to wszystko coś Ci mówi.Fesiek pisze:Teraz dobrze?
its not what you trade its how you trade it
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
trading is waiting
--
więcej info na temat tradingu - strona www w profilu
AK
Cześć,
Świetny dziennik, serdecznie gratuluję a wyniku z myfxbook wolę nie komentować, bo wprawia mnie w lekkie osłupienie.
Mam dwa pytania
1. Wg jakich zasad wybierasz świeczkę do wyznaczanie supp/dem? Doczytałem na ff, że dla supply biorą korpus i cień górny, dla demand korpus i cień dolny - ale nigdzie, również u Ciebie, nie znalazłem jasnych zasad wg których wybierasz samą świecę w danym TF. Czy jest to - dla demand ostatnia świeczka spadkowa poprzedzająca momentum w górę? znalazłem kilka stref demand narysowanych w oparciu o swiecę up.
2. Moment wejścia - np. w shorta - wg tego co piszesz wchodzisz na zetknięciu knota z dolnym poziomem supply, wg wątków z ff - oni czekają na potwierdzenie PA, - nie wiem, pinbar, BeOB itd.
słonecznie pozdrawiam
Świetny dziennik, serdecznie gratuluję a wyniku z myfxbook wolę nie komentować, bo wprawia mnie w lekkie osłupienie.
Mam dwa pytania
1. Wg jakich zasad wybierasz świeczkę do wyznaczanie supp/dem? Doczytałem na ff, że dla supply biorą korpus i cień górny, dla demand korpus i cień dolny - ale nigdzie, również u Ciebie, nie znalazłem jasnych zasad wg których wybierasz samą świecę w danym TF. Czy jest to - dla demand ostatnia świeczka spadkowa poprzedzająca momentum w górę? znalazłem kilka stref demand narysowanych w oparciu o swiecę up.
2. Moment wejścia - np. w shorta - wg tego co piszesz wchodzisz na zetknięciu knota z dolnym poziomem supply, wg wątków z ff - oni czekają na potwierdzenie PA, - nie wiem, pinbar, BeOB itd.
słonecznie pozdrawiam

The irresistible force met the immovable object
- inwestor86
- Pasjonat
- Posty: 1594
- Rejestracja: 17 lis 2008, 11:53