Jak dobrac strategie gry do osobowosci??

[piotrek2x]

Witam,

Moze ktos z Was ma jakies uwagi jak dobrac strategie gry do osobowosci czlowieka. Sporo piszecie o tym na innych postach... ze strategia moze byc dobra ale sie przegrywa lub ze np scalpowanie jest nie dla wszystkich...

Jestem poczatkujacy i zastanawiam sie czy jedyny sposob zeby znalesc swoja strategie - system jest wyprobowanie wszystkich (lub kilku przynajmniej)

Czy moze jest/sa jakies wytyczne w tym kierunku??[/b]

[admkowal]

Metoda prób i błędów. Jak się zanudzisz na D1 to znaczy że to nie dla Ciebie, M5 sprawia że dostajesz epilepsji - znów nie to. Wolisz zwalić odpowiedzialność na indicatory szukaj ich a jak już się zrazisz zacznij zgłębiać PA. W końcu poczujesz więź jak avatar z tymi niebieskimi smokami

[siersciuch]

metodą prób i błedów dobierzesz, a tak pozatym musisz określić ile godzin dziennie mozesz spędzić przed kompem, od tego zacznij, jak mało to graj na wysokich TF, a jak długo, to mozesz na niskich grać

[piotrek2x]

To znaczy ze nie ma jakis jasnych wytycznych?

Zastanawialem sie bardziej nad opcjami jak w funduszach....

jestem sklonny do ryzyka to punkcik np do scalpowania...
mam malo czasu na siedzenie przed kompem (bo najwiecej w weekend) to punkcik w strone PA np.
...itd.

Oczywiscie pewnie kazda z tych strategii wymaga innej uwagi...nerwow i psychiki...

[Damfry]

szkoda ze w weekend nie pograsz Moim zdaniem jesli nie masz czasu h4 na R/Sy itp. W gruncie rzeczy tam tez jest ryzyko średnio około 50 pips i trzeba umiec siedzie na rekach zeby za wcześnie nie uciekać

[Grzegosz]

jestem sklonny do ryzyka to punkcik np do scalpowania...

Hmm... to nie jest tak, że jak skalpujesz to ryzykujesz więcej.

mam malo czasu na siedzenie przed kompem (bo najwiecej w weekend) to punkcik w strone PA np.

Hmm... to nie jest tak, że PA jest tylko dla longterminowców, bo doskonale się spisuje też w skalpingu

Rozchodzi się o CZAS i ilość świeczek wstecz do analizowania

[Gwyn_Bleidd]

Moze ktos z Was ma jakies uwagi jak dobrac strategie gry do osobowosci czlowieka.

Raczej nie jest to skorelowane z osobowością. Ja np. jestem bardziej "narwany", a preferuje long trejdy. Tu chyba chodzi o źródło prawdziwej satysfakcji z tradingu. Jeden lubi poddziubać i uciec, inny woli dać poddziubać innym ale tak by zostało coś dla niego ;>
Mnie chyba największą satysfakcję daje poczucie "bycia z grubymi", bo moim celem jest przede wszystkim osiągnięcie harmonii między rynkiem a mną. Dopiero pośrednio zarabianie kasy
pozdro

[astra]

Raczej nie jest to skorelowane z osobowością

u mnie podobnie. Jestem raczej spokojnym człowiekiem, a skalpuje świeczki bez litości, więc to bardziej jak co komu podejdzie.
Kolejny przykład: dziś na tvncnbc był wywiad z traderem z Millenium, który był bardzo "narwany" a zajmuję się long-termem, więc jak widać, niekoniecznie trzeba dopasowywać ściśle do typu charakteru. Według mnie każdy system gry, który przynosi profity daje satysfakcję ;-)

[admkowal]

u mnie podobnie. Jestem raczej spokojnym człowiekiem, a skalpuje świeczki bez litości, więc to bardziej jak co komu podejdzie.
Kolejny przykład: dziś na tvncnbc był wywiad z traderem z Millenium, który był bardzo "narwany" a zajmuję się long-termem, więc jak widać, niekoniecznie trzeba dopasowywać ściśle do typu charakteru. Według mnie każdy system gry, który przynosi profity daje satysfakcję Wink

to jest właśnie kwestia psychologii. Kazdy jest wstanie ogarnac kazdy styl grania ale jednym bedzie łatwiej osiągnąć dyscypline i harmonie z systemem ktory bedzie przypasowany do jego osoboswości. Ale jest tak jak mówisz kwestia przypasowania dotyczy początkujących. Kiedy już ma się wyrobione nastawienie, samodyscypline to praktycznie nia ma różnicy jak i gdzie inwestujesz.

[riddle]

Jestem poczatkujacy i zastanawiam sie czy jedyny sposob zeby znalesc swoja strategie - system jest wyprobowanie wszystkich Wink

Witaj
nie zależnie jakie odpowiedzi tutaj uzyskasz myślę, że odpowiedź poznasz za kilka lat. Musisz spróbować wszystkiego żeby zobaczyć co Ci odpowiada a co nie, tak jak w życiu. Nie ma złotej reguły, nie ma jednej odpowiedzi. Po setkach godzin spędzonych prze kompem będziesz wiedział co Cię męczy, a co sprawia przyjemność. Ja osobiście nie umiem wyobrazić sobie siebie siedzącego przy wykresie 1-5min, lubię spokojnie przyglądać się sytuacji na h4-d1, czekać na odpowiedni moment a później mieć czas na podjęcie decyzji, co nie znaczy, że nie testowałem kilkudziesięciu systemów do skalpu.