Wiadomo każdy ma swoje podejście do inwestowania jeden lubi ryzyko drugi czeka na zielone światło . Ja np. podchodzę do rynku ryzykownie ale ze SL i wczorajsze ryzyko oczywiście poparte AT przyniosło mi dzisiaj około 80 pipek zysku a uważam ,że na tym inwestowanie polega postawiłem SL 20 pipek wyżej od 4350 i albo bym stracił 20 pipek albo zyskał wyszło na plus lubię ryzyko i skalp .Teraz mam L z TP 4310 oczywiście ze SL.andymen pisze:Każdy wie najlepiej co mu służy, ale dla mnie czerwone eventy w kalendarzu to podstawa. Pierwsza kwestia mniejsza płynność. Gram ze stosunkowo niewielkim stopem. Brak wiedzy o tym, że dzisiaj będą ogłaszane stopy będzie dziś wielu traderów kosztował, a po co? Wystarczy zerknąć do kalendarza i wykorzystać to zamiast tracić. Druga kwestia to sytuacja gdy traderzy grający na danych rzucają się sekundy po ich ogłoszeniu do otwarcia pozycji, a 5 minut później okazuje się, że rynek zupełnie inaczej interpretuje dane. To co na pierwszy rzut oka miało się okazać impulsem do wzrostu okazało się impulsem do spadku.pmleczko pisze: A ja uważam że należy całkowicie zapomnieć o wszelkich danych i patrzeć tylko na wykres. Najlepiej nawet nie wiedzieć że one są.
Najlepszym dowodem na to co piszę jest moje ostatnie wejście po NFP. Niektórzy mają opór przed wchodzeniem w pozycje przeciwne do wysokich świec, ale jeśli wiadomo, co generuje taki ruch można się odpowiednio przygotować.
Podsumowując: Nie zawsze można wytłumaczyć każdy większy ruch, bardzo często rynek reaguje zupełnie inaczej niż zakładamy, ale wiedza dlaczego tak się dzieje mi osobiście bardzo pomaga. Staram się nie wkładać palców między drzwi, a framugę
Dziennik wnuka Elliotta
- trader Max
- Stały bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: 22 sie 2010, 18:18
"Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać - do tego potrzeba komputera."
Trzymam kciuki za Twojego longa. Też mam nadzieję na lekkie odbicie w górę, ale szczerzę się na shortatrader Max pisze: Wiadomo każdy ma swoje podejście do inwestowania jeden lubi ryzyko drugi czeka na zielone światło . Ja np. podchodzę do rynku ryzykownie ale ze SL i wczorajsze ryzyko oczywiście poparte AT przyniosło mi dzisiaj około 80 pipek zysku a uważam ,że na tym inwestowanie polega postawiłem SL 20 pipek wyżej od 4350 i albo bym stracił 20 pipek albo zyskał wyszło na plus lubię ryzyko i skalp .Teraz mam L z TP 4310 oczywiście ze SL.

Wbrew pozorom też lubię ryzyko, ale staram się kontrolować, bo czasami kończy się to jazdą bez trzymanki (syndrom Boga). Stosuję zasadę, że każda pozycja, to oddzielny rozdział.
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
- trader Max
- Stały bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: 22 sie 2010, 18:18
Trafiony zatopionyandymen pisze:Trzymam kciuki za Twojego longa. Też mam nadzieję na lekkie odbicie w górę, ale szczerzę się na shortatrader Max pisze: Wiadomo każdy ma swoje podejście do inwestowania jeden lubi ryzyko drugi czeka na zielone światło . Ja np. podchodzę do rynku ryzykownie ale ze SL i wczorajsze ryzyko oczywiście poparte AT przyniosło mi dzisiaj około 80 pipek zysku a uważam ,że na tym inwestowanie polega postawiłem SL 20 pipek wyżej od 4350 i albo bym stracił 20 pipek albo zyskał wyszło na plus lubię ryzyko i skalp .Teraz mam L z TP 4310 oczywiście ze SL.![]()
Wbrew pozorom też lubię ryzyko, ale staram się kontrolować, bo czasami kończy się to jazdą bez trzymanki (syndrom Boga). Stosuję zasadę, że każda pozycja, to oddzielny rozdział.

Teraz S z TP na 4227 ale to moje zdanie i AT
przestawiam TP dla S na 4194
"Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać - do tego potrzeba komputera."
Gratuluję, ale faktycznie zaryzykowałeś, bo gdyby stopy pozostały bez zmian, to reakcja byłaby gwałtowna i w stronę Twojego stopatrader Max pisze: Trafiony zatopiony
Teraz S z TP na 4227 ale to moje zdanie i AT

Aczkolwiek nawet po ich podniesieniu rynek praktycznie nie wie jak zareagować, więc ja wciąż czekam


"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
- trader Max
- Stały bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: 22 sie 2010, 18:18
ja wczoraj wspominałem o TUK-u miałem problem z rozpisaniem falandymen pisze:Gratuluję, ale faktycznie zaryzykowałeś, bo gdyby stopy pozostały bez zmian, to reakcja byłaby gwałtowna i w stronę Twojego stopatrader Max pisze: Trafiony zatopiony
Teraz S z TP na 4227 ale to moje zdanie i AT.
Aczkolwiek nawet po ich podniesieniu rynek praktycznie nie wie jak zareagować, więc ja wciąż czekamPrzy tak wysokich cieniach nie zamierzam się pchać na siłę. Mam czas
w tej chwili mam wszystko przygotowane na rys . tylko czekam jeszcze chwilę na wstawienie rys . w Twoim Jornalu
czy pozwolisz wkleić w j,angielskim ciekawy temat? nie chce mi się tłumaczyć
"Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać - do tego potrzeba komputera."
- trader Max
- Stały bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: 22 sie 2010, 18:18
eur/usd
Proszę rys . bo może być za późno
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać - do tego potrzeba komputera."
Max jak najbardziej wklejaj. Mogę nawet w razie czego przetłumaczyćtrader Max pisze: ja wczoraj wspominałem o TUK-u miałem problem z rozpisaniem fal
w tej chwili mam wszystko przygotowane na rys . tylko czekam jeszcze chwilę na wstawienie rys . w Twoim Jornalu
czy pozwolisz wkleić w j,angielskim ciekawy temat? nie chce mi się tłumaczyć

Miałem nadzieję, że dzisiejszy dzień wszystko rozstrzygnie i wyjaśni, ale jak na razie jest więcej znaków zapytania niż wczoraj

Max jeśli masz jakieś koncepcje, to wstawiaj i nie pytaj.
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
- trader Max
- Stały bywalec
- Posty: 51
- Rejestracja: 22 sie 2010, 18:18
eur/usd
After sitting on their hands for two years straight and letting loose monetary policy stimulate the economy, the European Central Bank decided that it was time to normalize monetary policy. This morning, they raised interest rates by 25bp to 1.25 percent. The decision was widely expected since the central bank first brought up the possibility of a rate hike in April. There are obviously problems in the peripheral economies but Germany has been performing well, giving the central bank the foundation that they need to take on inflationary pressures and make no mistake - inflation is the primary motivation for today’s rate increase. ECB President Trichet spent a large part of his speech talking about inflation and the negative impact that it could have on the region’s economy as well as the burden that it creates for vulnerable economies. Even after today’s rate hike, ECB President Trichet believes that the “risks to inflation outlook remains to the upside” which they fear could not only boost inflation expectations but also pose a risk to growth.
However these hawkish comments on inflation fell on deaf ears after ECB President Trichet said they haven’t decided to embark on a series of rate hikes. Going into today’s rate announcement, investors have been pricing in as much as 125bp of tightening by the ECB this year and they were looking for confirmation from Trichet. Unfortunately they were sorely disappointed as the central bank head failed to commit to further tightening. The tone of this month’s press conference is very different from last month when Trichet said point blank that they are looking to increase interest rates in April. Today, he is being more noncommittal and we cannot help but think that part of the reason is the strength of the euro. The EUR/USD rose to a 1 year high ahead of the rate decision and if Trichet were to emphasize the need for additional tightening, the EUR/USD would probably make a run above 1.45. Even if the ECB plans to raise interest rates further, sounding less hawkish than investors had hoped would create some two way action in the euro and put a halt to the currency’s persistent rally. With that in mind however, the other take away from today’s conference is that the ECB is serious about raising interest rates “gradually.” There are still 8 monetary policy meetings before the end of the year so even if they plan to bring interest rates to 2 percent by year’s end they could wait a month or two before delivering a second round of tightening. The most important thing for the ECB right now is how commodity prices behave. Much of the gains in oil and other commodities have been caused by temporary factors. If these prices continue to rise over the next few weeks, the ECB still has the option to raise rates in May. In terms of the economy, Trichet is cautiously optimistic – he said the underlying momentum in the economy remains positive but the tensions in the financial markets, the risk of a further rise in energy costs and the consequences of weaker demand from Japan could pose a risk to the Eurozone.
Monetary policy in Europe remains extremely accomodative and liquidity is ample which means that interest rates are headed in one direction – the only question is how quickly and aggressively. We do not expect a very deep pullback in the EUR/USD. Any weakness will probably be limited to 1.40. It is important to remember that we are moving into a period where central banks are no longer increasing monetary stimulus. The time has come where policymakers around the world are actively thinking about normalizing monetary policy and the ECB is leading the charge.
However these hawkish comments on inflation fell on deaf ears after ECB President Trichet said they haven’t decided to embark on a series of rate hikes. Going into today’s rate announcement, investors have been pricing in as much as 125bp of tightening by the ECB this year and they were looking for confirmation from Trichet. Unfortunately they were sorely disappointed as the central bank head failed to commit to further tightening. The tone of this month’s press conference is very different from last month when Trichet said point blank that they are looking to increase interest rates in April. Today, he is being more noncommittal and we cannot help but think that part of the reason is the strength of the euro. The EUR/USD rose to a 1 year high ahead of the rate decision and if Trichet were to emphasize the need for additional tightening, the EUR/USD would probably make a run above 1.45. Even if the ECB plans to raise interest rates further, sounding less hawkish than investors had hoped would create some two way action in the euro and put a halt to the currency’s persistent rally. With that in mind however, the other take away from today’s conference is that the ECB is serious about raising interest rates “gradually.” There are still 8 monetary policy meetings before the end of the year so even if they plan to bring interest rates to 2 percent by year’s end they could wait a month or two before delivering a second round of tightening. The most important thing for the ECB right now is how commodity prices behave. Much of the gains in oil and other commodities have been caused by temporary factors. If these prices continue to rise over the next few weeks, the ECB still has the option to raise rates in May. In terms of the economy, Trichet is cautiously optimistic – he said the underlying momentum in the economy remains positive but the tensions in the financial markets, the risk of a further rise in energy costs and the consequences of weaker demand from Japan could pose a risk to the Eurozone.
Monetary policy in Europe remains extremely accomodative and liquidity is ample which means that interest rates are headed in one direction – the only question is how quickly and aggressively. We do not expect a very deep pullback in the EUR/USD. Any weakness will probably be limited to 1.40. It is important to remember that we are moving into a period where central banks are no longer increasing monetary stimulus. The time has come where policymakers around the world are actively thinking about normalizing monetary policy and the ECB is leading the charge.
"Mylić się jest rzeczą ludzką, ale żeby naprawdę coś spaprać - do tego potrzeba komputera."
Wariant, który przedstawił Piotr najbardziej do mnie przemawia. Twoja opcja wkomponowuje się w krótkim terminie również w propozycję Piotra. Tak przynajmniej rozumiem ten wykres. Natomiast pomimo braku gwałtownego spadku po fali 5 (na moim wykresie) wciąż jeszcze mam nadzieję, że jutro rano zobaczymy falę iii:1. Czekam na 1.4320 i będę wchodził na minimum świecy, która tam dotrze. Tak przynajmniej podpowiada mi system i póki zostanę konsekwentnie przy tej wersji. A jutrzejszy dzień powinien rozwiać już wszelkie wątpliwości.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
"Pewność siebie nie bierze się z nieomylności, ale z umiejętności radzenia sobie z błędami."
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger
"Udany dzień, to dzień kiedy trzymasz się zasad od otwarcia pozycji po zarządzanie kapitałem".
Brett Steenbarger