Zaczne od tego żę traduje od niedawna (troche mniej niz rok). W wielkim skrócie to jestem załamany

ETAPY:
1)Dowiedziałem się o FX od kumpla (1 dzień)
2) Poczytałem pare książek o analizie technicznej (około 2 tyg + do dziś coś czytam)
3)Pierwsze uruchomienie mt4 + nauka skalpowania w nocy + spread jak cholera kompletny braak dośw i umiejetnosc + kilka depo na demo skasowanych (okolo 3 miesiecy)
4) nauka podstaw zarzadzania pozycja i kapitalem z książki i tego forum( 3 tyg)
5) dowiedziałem się o NLA najpierw sledzilem watek i go czytalem (2 tyg)
6) Pierwsze próby inwestowania za pomoca NLA + jedno konto demo wyczyszczone ( okolo 4 miesiecy)
7) dowiedzialem sie o podst psychologii inwestowania a przedewszystkim o tym ze choruje na OVERTRADING... odrazu zajalem sie tym problemem...
7)Nowe konto demo i pierwszy dzien z NLA na plus (1 tydz)
8)Pierwszy miesiac w moim zyciu na plus ponad (dokladnie nie pamietam)20-40 tranzakcji na plus w sumie okolo 25 % zysku przy ryzyku 2% kapitału na tranzakcje...
9)(od grudnia do 2 tyg temu) Prawie 98% nieskutecznych tranzakcji (sam sie zadziwiam) juz ponad 40 tranzakcji za soba... stwierdzilem ze robie sobie przerwe i tylko i wylacznie robie testy za pomoca "Testing Visualization: Manual Trading".
10) (ostatnie 2 tyg) testy wykazuja w ponad 400 tranzakcjach 15 h w sumie siedzenia i testownia ze:
a)1% skuteczności
b)niesamowita zdolnosc do generowania serri strat
c)mam gorsze wyniki niz tym skalperem gdy zaczynalem z fx:P
d)chyba się zastrzele

Powiedzcie mi cos sie zmienilo w rynku i moj system jest bezuzyteczny? czy poprostu w pewnym momencie ewolucji kazdego tradera jest taka sytuacja ze tym wiecej sie uczy tym wiecej czasu poswieca i energii tym gorzej mu idzie?
jesli tak to najlepszym yjsciem jest sie nie poddawac i szukac swoich bledow ( najlepsze jest to ze przy takiej marnej skuteczosc to chyab wszystko jest bledem)?co myslicie o NLA? może poprostu zmienić system?
Szczegolnei prosze o pomoc bardziej dośw ode mnie
