
1. GBP/CHF tak jak wcześniej pisałem zaliczony SL -72 pipsy. Tutaj znowu dylemat czy dobrze czy źle się zachowałem. Tak jak pisałem wczoraj, że będę trzymał się planu, więc trzymałem się i wycięło na SL. Mogłem tak jak wcześniej przesunąć na BE i wyszedłbym na zero z tego zagrania (jeżeli wczoraj bym zamknął to minimum byłoby +30, przy cenie zamknięcia D1). Jednak dla mnie ostatnio bardzo ciężko podejmować decyzję czy po dniu przesuwać na BE czy trzymać się sztywno planu, nad tym muszę pracować (tylko jak?). Ważna jest dla mnie ochrona kapitału, więc jeżeli rynek jest taki trochę niepewny jak ostatnio to raczej będę skłaniał się przesuwać na BE.
2. Jak byłem już w plecy to przeglądając wykresy zobaczyłem fajną formację HT na parze EUR/CHF oczywiście z niej skorzystałem i wpadło +75 pipsów, wejście 1.2750, wyjście 1.2825 (miałem TP na 1.2845 ale wyszedłem z ręki). Formacja pokazana na rysunku.
3. Trzecie wejście dzisiaj to USD/CHF poprzez ZO z poziomu 0.9210, tutaj został zaliczony SL na poziomie 0.9160. Chyba formacja nie była do końca perfekcyjna stąd raczej wpadka, trochę duża ale z drugiej strony cały czas sam się uczę HT. Wszedłem po raz kolejny w longa trochę późno, bo po cenie 0.9167, TP= 0.9225, SL = jeszcze nie ustawiłem ale będzie trochę pod 0.9200.
Tutaj do końca nie wiem jaka formacja wyszła, bo 0.9153 według mnie była formacja kraba D=2.24 BC oraz blisko jest D=1.618XA, z drugiej strony blisko jest również formacja motyla gdyż D=2.618 BC oraz D=1.618 XA. Stąd też również wynika większy SL trochę poniżej D=2.618BC z formacji motyla. Wszystko widać na rysunku.
Podsumowując dzisiejszy dzień to -47 pipsów, mogło być jeszcze 10 mniej bo niepotrzebnie przesunąłem SL na USD/CHF o 10 punktów jak nie szło po mojej myśli

