G A N N

[hyld3n]

"Troche" to za proste ale koncepcja (opory/wsparcia na cenie zmieniają sie w czasie ) jest prawdą .

[templar]

Jeśli chodzi o tą koncepcje to prawdą jest co napisał hyld, prosta, pewnie za prosta. Z drugiej strony od prostych rzeczy się zaczyna więc kierunek rozumowania jest o tyle dobry o ile będziesz potrafił to rozwinąć.

[krolewsky]

Czyli zalozenie jest dobre ze mamy pewien ciąg oporow, gdzie kolejne elementy ciagu sa w odpowiednich proporcjach i ruchome w zaleznosci od czasu, nalezy teraz dobrac odpowiedni pierwszy wyraz i krok?
Czy jest to bladzenie w nieodpowiednim kierunku ?
Nakierujcie mnie w ktora strone mam "kombinowac".


Drugie pytanie, czy sa jakies pomysly na przefiltrowanie tego:
http://i14.tinypic.com/5xizw9x.jpg

[templar]

Wnikanie w astro jest zawsze dobrym kierunkiem pod warunkiem, że nie traktujesz tego jako zabawy w czarowanie tylko podchodzisz do tego matematycznie.
Co do pytania o filtrowanie to niestety ale jeśli w ogóle zależy Ci na wykorzystaniu tego jakkolwiek (tych poziomów) to pomyśl o jakichś klasycznych metodach, najlepiej price action bez wskaźników (jeśli już to dywergencje). Mówię o etapie, w którym jesteś na ten moment z tego co rozumiem. Nie masz najwyraźniej innych narzędzi ganna do filtrowania tego.

[TomaszB]

Wnikanie w astro jest zawsze dobrym kierunkiem pod warunkiem, że nie traktujesz tego jako zabawy w czarowanie tylko podchodzisz do tego matematycznie.

Masz na myśli astrologię?
A tak przy okazji, nigdzie nie spotkałem informacji na temat jakiś prób analizy giełdy z punktu widzenia astrologii. Czy ktoś spotkał się z podobnymi opracowaniami?

[krolewsky]

TomaszB nie wiem czy to traktowac jakoz zart czy jako co ... w temacie o GANN'ie pisac ze nie spotkales sie z takimi informacjami, czytasz czasem tematy od poczatku ?

[hyld3n]

Wnikanie w astro jest zawsze dobrym kierunkiem pod warunkiem, że nie traktujesz tego jako zabawy w czarowanie tylko podchodzisz do tego matematycznie.

Masz na myśli astrologię?
A tak przy okazji, nigdzie nie spotkałem informacji na temat jakiś prób analizy giełdy z punktu widzenia astrologii. Czy ktoś spotkał się z podobnymi opracowaniami?

Templar wyraznie napisał że nie bawimy się w czarowanie więc jak już coś to astronomia a nie astrologia. No i np. Mikule można sobie poczytać jeżeli sie jest zainteresowanym takim podejściem.

[TomaszB]

Czytam, czytam, ale wątek przeglądałem od strony początku jakiś czas temu, Gann dla mnie to czarna magia, a kto pyta ponoć nie błądzi. To jedyne wytłumaczenie jakie mam ;-)

[TomaszB]

2) Cykle, bardzo obszernie opracowany wstęp do tego zagadnienia w wielu miejscach wyraźnie wprost odnoszony do cykli planetarnych. Warto tu zaznaczyć bardzo istotną rzecz, która w moim mniemaniu różni się od wielu intepretacji i opracowań Ganna. Otóż moim zdaniem Gann używa cykli planetarnych jako zegara czy też miary, którą określa odcinki czasu pomiędzy poszczególnymi wydarzeniami (na przykład odległości pomiędzy dołkami i szczytami).

Odświeżyłem wątek więc już nie będzie więcej dziwnych pytań ;-)

Jak znajdziesz czas i ochotę, to Templar napisz proszę coś na temat tych cykli planet.

[pete7]

tutaj jest trochę info o wpływie księżyca na giełdę :
http://fxpolska.com/viewtopic.php?t=328 ... c&start=30

sorry za OT ale moze to komus tu pomoze.

pozdrawiam.