Dzięki za zainteresowanie.
Przerwa. Od Forex.? U mnie to wygląda tak. Wpłacałem przez te lata 300 USD miesięcznie. Pykałem sobie. robiłem 600 USD i włączało mi się GOD MODE.
Traciłem wszystko w jednej transakcji... Złość, gorycz, wściekłość, wyrzuty sumienia. Poczucie winy. Misiąc, dwa przerwy 300 USD na koncie, i historia się powtarza.
Dlaczego myślę, że jestem hazardzistą? Bo zawsze wracam. Zawsze marzę by robić coś innego niż inni. Prowadzę firmę, ale to nie to, czegoś mi brakuje..TRADER to brzmi DUMNIE:)
.
Gram tylko na oporach i wsparciach, linie trendu.
Emocje mi nie dokuczają przy mikrolotach, ale jak tu się dorobić?
Pozdro
Lepiej nie zarobić niż stracić. Graj zawsze z trendem.