i pilnowania czyosobiscie nie powiezyl bym swoich ciezko zarobionych pieniedzy robotowi poniewaz, robot sie moze zepsuc chociazby przez jakis wirus albo blad w systemie a ty dalbys mu wiare w jego mozliwosci po jedej nocy patrzysz na konto i zonkTymek pisze:Widzę, że w kierunku automatów idą najwięksi. Znam firmę, która
zatrudnia trejderów ale pracuje nad tym by całkowicie wszystko
zautomatyzować. Trejderzy będą od tworzenia strategii a programiści
od umieszczenia jej w systemie. Gra trejdera będzie się ograniczała
do 2 (słownie dwóch) przycisków: START i STOP
wszystko idzie zgodnie z planem. Nastały czasy gdy ludzki palec jest
za wolny w niektórych sytuacjach. Albo jesteś pierwszy na rynku albo
tracisz szmal
Są na to zabezpieczenia. Chociażby minimalny Balance. Jeśli poziom Balance spadnie poniżej poziomu, który sam określisz - robot nie otworzy już żadnej transakcji.berta1984 pisze:osobiscie nie powiezyl bym swoich ciezko zarobionych pieniedzy robotowi poniewaz, robot sie moze zepsuc chociazby przez jakis wirus albo blad w systemie a ty dalbys mu wiare w jego mozliwosci po jedej nocy patrzysz na konto i zonk
No mam poważne wątpliwości czy skromne 27% transakcji na plus doda komukolwiek wiaryDodam Ci wiary Człowieku Wink
P.S. To nie jest rezultat optymalizacji , tylko moja interpretacja ichimoku
Ech ... wiesz , też testuję system , który wchodzi losowo , ale na razie kończy się na tym , że podczas konsoli drawdown zwala z krzesła . Nie wiem na czym ten dysonans polega . Może po prostu inaczej rozumiemy losowośćgreen7 pisze:właśnie testuję "system"(...)Tyle, że "system" po prostu wchodzi losowo
Mógłbyś podszepnąć ile w Twoim "systemie" wynosi roczny profit / max.drawdown 
Taaa, takiej głupoty jeszcze nie słyszałem. Może nauczyć się na poziomiegrzesio pisze:Programować mogę się nauczyć o wiele łatwiej niż handlować...
lub przy 
No Ty wiesz swoje, a ja swoje... Programowanie jest na tyle ścisłe, że w nauce jest banalne w porównaniu do gry na forex. Poza tym na forexie możesz być również cieciem i marnie zarabiać, a żeby opanować handel bardzo dobrze nie tylko musisz wysilić szare komórki, żeby stworzyć swój system, ale musisz tez popracować na psychiką. (BTW. Twoje pointery, klasy mnie bawią, przecież to podstawy- a że może być skomplikowany algorytm to i tak jest kwestią czasu kiedy go napiszesz, i na pewno nie jest to długi czas) Problemem jest algorytm a nie zaprogramowanie go.Tymek pisze:Taaa, takiej głupoty jeszcze nie słyszałem. Może nauczyć się na poziomiegrzesio pisze:Programować mogę się nauczyć o wiele łatwiej niż handlować...
podstawowym to OK, ale zaawansowane programowanie nie jest proste
i dostępne dla wszystkich. Większość wykłada się przy pointerach
(lub pointerach do pointerów) w c++ i delegacjach w c#
klasach i funkcjach template.
Tam się kończy kariera "programistów"
Tak? A na czym sie konczy kariera "programistow" Haskela, Erlanga czy F# ?Tymek pisze: Taaa, takiej głupoty jeszcze nie słyszałem. Może nauczyć się na poziomie
podstawowym to OK, ale zaawansowane programowanie nie jest proste
i dostępne dla wszystkich. Większość wykłada się przy pointerach
(lub pointerach do pointerów) w c++ i delegacjach w c#
klasach i funkcjach template.
Tam się kończy kariera "programistów"
To sa to umiejetnosci wymagajace zuplenie innych predyspozycji wiec nie bylbym pewien czy mozna je porownywac w kategoriach "latwiejsze"grzesio pisze:Programować mogę się nauczyć o wiele łatwiej niż handlować...
