Price Action - Asmodeus8 Journal

Miejsce, gdzie każdy może prowadzić swój własny dziennik gry na FX.
Awatar użytkownika
commax
Gaduła
Gaduła
Posty: 202
Rejestracja: 01 wrz 2010, 18:36

Nieprzeczytany post autor: commax »

asmodeus8 pisze:Czas sie chyba przyjrzeć zlotu, bo krakaliśmy jako pierwsi o korekcie, teraz trzeba sie przyjrzeć kiedy kupić.
Też już jakiś czas przyglądam się temu jak gold wykonuje loba w kierunku TL.
Lecz tu może być dość niebezpieczna sytuacja. Z jednej strony mamy TL a w pobliżu wsparcie które cena może chcieć przetestować. Warto mieć to na uwadze.

TL 50% fibbs
S/R 61.8% fibbs

Obrazek
asmodeus8 pisze:Spodziewam sie 5k za uncje.
Wspominałem o tym tutaj :)
http://www.forex.nawigator.biz/dyskusje ... &start=730

Obrazek
Ostatnio zmieniony 28 sty 2011, 09:51 przez commax, łącznie zmieniany 1 raz.
Never "Drive" Faster Than Your Guardian Angel Can Fly

Awatar użytkownika
Lunaris
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 57
Rejestracja: 11 lis 2010, 16:42

Nieprzeczytany post autor: Lunaris »

Patrząc na powyższe analizy, co myślicie o kupnie złota i ewentualnie srebra w fizycznej postaci? Ceny są co prawda najwyższe w historii ale jeśli analizy się sprawdzą to może to być ostatnia szansa kupienia po "rozsądnej" cenie.

Awatar użytkownika
commax
Gaduła
Gaduła
Posty: 202
Rejestracja: 01 wrz 2010, 18:36

Nieprzeczytany post autor: commax »

Lunaris pisze:Patrząc na powyższe analizy, co myślicie o kupnie złota i ewentualnie srebra w fizycznej postaci?
Czym różni się inwestycja w GOLD na rynku, od fizycznego zakupu? A no tym że w przypadku fizycznego zakupu złota wyjście z inwestycji w momencie spadku cen może nie być takie proste, nasz stop loss może nie zadziałać. Będziesz szukał kupca który da ci najlepszą cenę. A zegar tyka... Minie trochę czasu zanim znajdziesz chętnego do zakupu po Twojej cenie a wiadomo czas to..... :)
Chyba że zgodzisz się na odpowiednio niższą cenę a więc spread który w takim przypadku będzie dyktował kupujący. Ja tam wolę rynek. No chyba że lubisz widok złota w swojej szufladzie.
Ceny są co prawda najwyższe w historii ale jeśli analizy się sprawdzą to może to być ostatnia szansa kupienia po "rozsądnej" cenie.
Z akcentem na "JEŚLI"
Never "Drive" Faster Than Your Guardian Angel Can Fly

Awatar użytkownika
asmodeus8
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 493
Rejestracja: 20 cze 2010, 19:44

Nieprzeczytany post autor: asmodeus8 »

Inwestycja w fizyczne zloto ma na celu zabezpienie w sytuacji kiedy kazdy papierowy banknot okaze sie bezwartosciowy. Bank - note nie ma zadnej realnej wartosci, jest wart tylko tyle ile ludzie maja do niego zaufania. Kiedy wszyscy zwatpia, tym papierem mozna sobie palic w kominku.

Fizyczne zloto i srebro zawsze bedzie posiadalo wartosc. Natomiast to co obserwujemy teraz to niekoniecznie wzrost ceny zlota tylko malejaca wartosc nabywcza ban -knotow. W duzym uproszczeniu podobnie jest z inflacja to nie towary drozeja ale pieniadz traci na wartosci.

Koszac pipsy na zlocie nadal bedziesz w posiadaniu banknotow.

Z akcentem na "JEŚLI"
Pewnym byc nie moge ale jezeli wszystkie dodrukowane dolary pojda na "shorty" w zlocie to jest to scenariusz w ktorym zloto nie szybuje w gore.

sorry z pracy pisze nie mam PL fontow.
"Remember the definition of a winning attitude: a positive expectation of your efforts with an acceptance that whatever results you get are a perfect reflection of your level of development and what you need to learn to do better." Mark Douglas

Awatar użytkownika
majacek
Stały bywalec
Stały bywalec
Posty: 80
Rejestracja: 28 mar 2010, 22:54

Nieprzeczytany post autor: majacek »

commax pisze:Czym różni się inwestycja w GOLD na rynku, od fizycznego zakupu?
Złoto fizyczne kupuje się z myślą o inwestycji kilkuletniej, do doraźnej spekulacji nie nadaje się. Po prostu kupujesz, wrzucasz do szuflady i zapominasz. Nie przejmujesz się korektami, nawet większymi. Złoto ma zabezpieczać pieniądze przed inflacją, a nie generować bieżące zyski.
Jakie są zalety posiadania złota fizycznego: jeśli cena miałaby uderzyć w kosmos, nie obejdzie się bez większej korekty - wcale mnie nie zdziwi, gdy cena giełdowa zostanie zbita nawet poniżej 1000 USD/oz (oczywiście tylko na giełdach, fizycznego za tę cenę się nie kupi, podobnie jak było w czasie zwałki w 2008 r.). Kto wie, może nawet zawieszą handlem złotem na Comex.
Argumentem za wzrostem ceny złota jest "drukowanie" pieniądza na wielką skalę, wystarczy porównać przyrost pieniądza i złota w ostatnim czasie

Awatar użytkownika
asmodeus8
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 493
Rejestracja: 20 cze 2010, 19:44

Nieprzeczytany post autor: asmodeus8 »

Lunaris pisze:Patrząc na powyższe analizy, co myślicie o kupnie złota i ewentualnie srebra w fizycznej postaci? Ceny są co prawda najwyższe w historii ale jeśli analizy się sprawdzą to może to być ostatnia szansa kupienia po "rozsądnej" cenie.
srebro bylo juz po $50 ale zbili paskudni spekulanci

http://www.marketoracle.co.uk/Article21727.html
"Remember the definition of a winning attitude: a positive expectation of your efforts with an acceptance that whatever results you get are a perfect reflection of your level of development and what you need to learn to do better." Mark Douglas

Awatar użytkownika
Pablo78
Gaduła
Gaduła
Posty: 106
Rejestracja: 10 cze 2009, 09:31

Nieprzeczytany post autor: Pablo78 »

hej asmo masz moze jakies informacje co o tym wszystkim sądzi Precher? zalecał zajmowac krótkie pozycje z podwójnym lewarowaniem jak indeks S&P500 był na poziomie 1100 wieścił równiez spadek ropy do 10$ :) masz nowe rekomendacje moze?
rzeczy niemożliwe robimy od razu cuda zajmują nam więcej czasu

Awatar użytkownika
asmodeus8
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 493
Rejestracja: 20 cze 2010, 19:44

Nieprzeczytany post autor: asmodeus8 »

Prechter o tyle konsekwentnie trzymając sie swojej dziedziny zrezygnował z tradowania i zajął sie socjonomika. Mierzy Elliotem nastroje społeczne.

http://www.youtube.com/watch?v=S-BuS7cokyk

O ile Pamiętam we wrześniu 2010. Powiedział cos takiego:

Go long the dollar, go short gold, and go short stocks.

http://www.businessinsider.com/if-stock ... ken-2010-9

Precter jest zawsze bykiem na dolarze, niedźwiedziem na wszystkim innym i ma wprost fatalny timing, oprócz 1987.

Wiec pewnie nadal będzie gadał to samo.
"Remember the definition of a winning attitude: a positive expectation of your efforts with an acceptance that whatever results you get are a perfect reflection of your level of development and what you need to learn to do better." Mark Douglas

WoŁodia

Nieprzeczytany post autor: WoŁodia »

Realny handel złotem ( złom złoty, monety, sztabki ) wygląda zupełnie inaczej niż zabawa na CFD a regułki książkowe, wykresy eliotowców można potraktować z przymrużeniem oka. Ten wykres na 5000$ ubawił mnie po pachy. Mam pytanie odnośnie wykresu a jaka była wycena przed 1969 rokiem, wszak złoto było dostępne od wieków. Autorowi rysunku łatwo było policzyć 1,2,3 bo szło do góry, do dołu to by liczył A,B,C.

Awatar użytkownika
asmodeus8
Pasjonat
Pasjonat
Posty: 493
Rejestracja: 20 cze 2010, 19:44

Nieprzeczytany post autor: asmodeus8 »

WoŁodia pisze:Realny handel złotem ( złom złoty, monety, sztabki ) wygląda zupełnie inaczej niż zabawa na CFD a regułki książkowe, wykresy eliotowców można potraktować z przymrużeniem oka. Ten wykres na 5000$ ubawił mnie po pachy. Mam pytanie odnośnie wykresu a jaka była wycena przed 1969 rokiem, wszak złoto było dostępne od wieków. Autorowi rysunku łatwo było policzyć 1,2,3 bo szło do góry, do dołu to by liczył A,B,C.
Pewnie ze można :) Tyle ze przed 1970 obowiązywał tzw. "gold standard" czyli dolar miał pokrycie w zlocie uncja miał wartość ok . $ 30, 1971 Nixon zdecydował sie na fiat currency i od tego momentu pieniądz ma wartość umowna.

Rynek przez parę tysięcy lat istnienia wybrał złoto jako naturalny środek wymiany. Próbowano kamieni,, soli, barwnika ze szkarłatnika, gwoździ, owiec ale to złoto okazało sie najlepsze. Złoto od 1970 właściwie nie zyskało na wartości, podrożało z powodu wesołego drukowania banknotów.
"Remember the definition of a winning attitude: a positive expectation of your efforts with an acceptance that whatever results you get are a perfect reflection of your level of development and what you need to learn to do better." Mark Douglas

ODPOWIEDZ