Tak na prawde to nic trudnego. Po prostu przeciagasz fibo od ostatniego dolka do szczytu (trend up)/ szczytu do dolka (trend down) i wtedy mozesz sprawdzic jak gleboko (%) korekta wchodzi w poprzedni impuls. Czyli wszystko jest kwestia wypatrzenia impulsu i jego odpowiedniego oznaczenia.Mariusz M. pisze:TeXs - ma dar bardzo fajnego i precyzyjnego wyznaczania Fibo.... coś z czym ja mam ciągłe problemy.
Pozdro!