Ja mam tysiące godzin przed wykresami nie widzę ale myślę o tym. Najlepiej opanować lub stworzyć własny system - to pierwsze oczywiście łatwiejsze. Oczywiście AT w małym palcu jak nie masz czasu czytać newsów i śledzić fundamenty to dobry sys i AT powinny ułatwić pracę zamiast czytać kilkadziesiąt niusów i dumać przez noc co otworzyćMr.T pisze:MrYogi napisał:
Ale jeśli chcemy przejść na życie z FX to musimy się temu poświecić, półśrodki tu nie wystarczą.
Właśnie.Czasami zamiast przedniej szyby w samochodzie widzę ekran z platformą ale początki są ciężkie podobno,godziny przed ekranem itd.
Jak pogodzic prace zawodowa i Forex?
"If music is dying musicians are killing it" - MP
Na dłuższą metę trudno pogodzić normalną pełnoetatową pracę ze spekulacją. Wyobraźmy sobie sytuację gdy wstajemy rano do pracy, spędzamy w niej osiem godzin, wracamy około czwartej, piątej godziny i jeszcze musimy spędzić kilka godzin nad wykresami. Długo tak nie pociągniemy, chyba że nie widzimy problemów z brakiem prawidłowych relacji rodzinnych i towarzyskich. Najlepiej mają emeryci, renciści, bezrobotni a także studenci bo oni mają trochę więcej czasu z uwagi na brak zobowiązań związanych z rodziną, utrzymywaniem dzieci.
Jeśli forex traktujemy poważnie prędzej czy później musimy coś wybrać. Ja w każdym razie poległem przy próbie pogodzenia spekulacji z normalną pracą i musiałem coś wybrać i z czegoś zrezygnować. Oczywiście wybrałem to co daje, przynajmniej teoretycznie, większe dochody. Jak coś nie wyjdzie zawsze przecież można wrócić do normalnej pracy.
Jeśli forex traktujemy poważnie prędzej czy później musimy coś wybrać. Ja w każdym razie poległem przy próbie pogodzenia spekulacji z normalną pracą i musiałem coś wybrać i z czegoś zrezygnować. Oczywiście wybrałem to co daje, przynajmniej teoretycznie, większe dochody. Jak coś nie wyjdzie zawsze przecież można wrócić do normalnej pracy.

Taka myśl luźna.
Za czasów studenckich pracowałem jako barman. Praca głównie w weekend do późnych godzin, zarobki całkiem niezłe jak biorąc pod uwagę czas pracy, no i napiwki. Powiem wam szczerze że zastanawiam się czasem czy nie lepszą opcją byłoby wrócić do tego zajęcia, w tygodniu jest sporo czasu wolnego - a dodatkowy dochód to zawsze jakieś zabezpieczenie. Znam ludzi którzy pracują na etacie a wieczorami dorabiają w pubach czy restauracjach - więc nie jest to jakaś egzotyka.
Za czasów studenckich pracowałem jako barman. Praca głównie w weekend do późnych godzin, zarobki całkiem niezłe jak biorąc pod uwagę czas pracy, no i napiwki. Powiem wam szczerze że zastanawiam się czasem czy nie lepszą opcją byłoby wrócić do tego zajęcia, w tygodniu jest sporo czasu wolnego - a dodatkowy dochód to zawsze jakieś zabezpieczenie. Znam ludzi którzy pracują na etacie a wieczorami dorabiają w pubach czy restauracjach - więc nie jest to jakaś egzotyka.
Marzenia, nie cele
Nie jest latwo ale aktualnie pobuje pogodzic jedno i drugie.
Tworze system ktory by dzialal w takich skrainych warunkach.
To znaczy w czasie pracy gdy nam chwile czasu zucam okiem na wykres i jak spelnione sa wszystkie warunki mojego systemu otwieran pozycje ustawiam TP i SL na sztywno, zamykam MT4 i zapominam.
Doszedlem do wniosku ze czy ja bede siedzail przy wykresie i kibicowal czy nie to i tak niemam zadnego wlywu na rynek.
Wiec moze nawet lepiej bedzie jak po zajeciu pozycji zajmne sie praca, bo jak siedze przy wakresie to przewaznie cos spiepsze
Tworze system ktory by dzialal w takich skrainych warunkach.
To znaczy w czasie pracy gdy nam chwile czasu zucam okiem na wykres i jak spelnione sa wszystkie warunki mojego systemu otwieran pozycje ustawiam TP i SL na sztywno, zamykam MT4 i zapominam.
Doszedlem do wniosku ze czy ja bede siedzail przy wykresie i kibicowal czy nie to i tak niemam zadnego wlywu na rynek.
Wiec moze nawet lepiej bedzie jak po zajeciu pozycji zajmne sie praca, bo jak siedze przy wakresie to przewaznie cos spiepsze

Nie wiem czy to dobry pomysł-raczej nie .Jeśli dobrze wszedłes w poz. powinieneś ją kontrolować od początku do końca.Ale to tylko moja wizja i się sprawdza.Ebirach pisze:Doszedlem do wniosku ze czy ja bede siedzail przy wykresie i kibicowal czy nie to i tak niemam zadnego wlywu na rynek.
Wiec moze nawet lepiej bedzie jak po zajeciu pozycji zajmne sie praca, bo jak siedze przy wakresie to przewaznie cos spiepsze
_________________

A co się dzieje jak gram na daily ?Mr.T pisze:Nie wiem czy to dobry pomysł-raczej nie .Jeśli dobrze wszedłes w poz. powinieneś ją kontrolować od początku do końca.Ale to tylko moja wizja i się sprawdza.

podejście Ebirach'a wyklucza emocje, więc coś w tym jest. To "zapominam" mi się nie podoba, bo jednak jakaś kontrola musi być, chociażby jakieś przestawienie sl, ale ciągłe siedzenie i kontrolowanie może wykończyć jeżeli to nie jest skalp.
Forex to nieograniczone źródło pieniędzy, które wystarczy umieć podnieść !
“Jeśli nie ustalasz celów dla siebie, jesteś skazany na pracowanie przy osiąganiu celów kogoś innego.”
“Jeśli nie ustalasz celów dla siebie, jesteś skazany na pracowanie przy osiąganiu celów kogoś innego.”