Nie. Czy będzie zus czy nie to i tak kasa idzie z podatków.czyli istnienia ZUS-u
Dałem po prostu przykład że są obciążenia których nie da się obciąć i stanowią one ponad 70%.
Już to widzę jak mówisz emerytom że obcinasz im "pensje" o 50%vindemiatrix pisze:Wcześniej czy później zrzucanie całego obciążenia na barki aktywnych zawodowo zemści się na całym państwie. Ważniejsze jest aby zmniejszać te obciążenia jednostkowo pośrednio więc rozkładać je na większą grupę.

Rozkładać na większą grupę.. Łato się mówi ale ludzi nie naprodukujesz i nie powystrzelasz tych starszych "bo Ci się nie kalkulują".