taki lekki offtop od tej waszej dyskusji: Cyb skalpowałeś? z ręki czy EA?Cyb pisze:w kwietniu znalazłem stare konto na którym miałem 12 PLN... W czerwcu przeniosłem te konto do ECN bo tamten broker przestał mnie kochać
Pozdrawiam
Jak pogodzic prace zawodowa i Forex?
-
klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
A jeśli ktoś nie ma wcale życia prywatnego i rodziny ??KRZYSIEKG pisze:A gdzie życie prywatne , rodzina ?
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
KRZYSIEKG napisał:
A gdzie życie prywatne , rodzina ?
Życie prywatne to dopiero będziez miał....jak dostaniesz 23-50 zł miesięcznie...Microbi pisze:o tylko mu współczuć, ale to moje zdanie
to jest tylko moje zdanie....
Pozdrawiam.
Bazylea III reforma finansowa staje się skuteczne,
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
W ostatnich miesiącach Grupa CME i innych operatorów walut zauważyć rosnącą aktywność banku w kontraktach futures lub podobnych produktów
-
klonmarcin
- Maniak
- Posty: 3869
- Rejestracja: 23 paź 2008, 15:10
Ja się z tym nie zgodzę - bo taka sytuacja może właśnie jeszcze bardziej mobilizować do wysiłku i przybliżać sukces na Fx.Microbi pisze:a tak na poważnie jak nie masz dla kogo pracować, dorabiać się , nie masz wsparcia od najbliższej rodziny cóż, to naprawdę współczuć takiej osobie.
Nikt nam nie stoi nad głową i nie truje. Takie jest moje zdanie - a wyszaleć się jeszcze zdąży. Jak już zbije tego miliona na Fx.
Brak życia prywatnego i rodziny to mniejszy stres - a to może pomagać w grze.
Nie prowadzę szkoleń - nie sprzedaję sygnałów
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
No pain - No gain
Czas to pieniądz - ile jesteś w stanie go poświęcić?
https://www.youtube.com/watch?v=FLqQPZaiHvs
Rób to co kochasz, kochaj to co robisz, a nigdy nie będziesz musiał pracować...
-
banaszko
z tego co piszesz milion złotych ma dla Ciebie wieksza wartosc niz rodzina.klonmarcin pisze:Ja się z tym nie zgodzę - bo taka sytuacja może właśnie jeszcze bardziej mobilizować do wysiłku i przybliżać sukces na Fx.
Nikt nam nie stoi nad głową i nie truje. Takie jest moje zdanie - a wyszaleć się jeszcze zdąży. Jak już zbije tego miliona na Fx.
Brak życia prywatnego i rodziny to mniejszy stres - a to może pomagać w grze.
masz narzeczona chociaż? mysle ze jak bedziesz miał to na ten milion zlotych inaczej juz bedziesz patrzył
-
beginner
Zarobi ten milion i zobaczy, że to nie ta drogabanaszko pisze:z tego co piszesz milion złotych ma dla Ciebie wieksza wartosc niz rodzina.
Bo będzie chciał jeszcze jeden, i jeszcze dwa itd... Tak to jest wymyślone, że masz samochód za 10tys, chcesz mieć taki za 50 a później 150 tys i tak dalej. Mieszkanie za 100tys, za 500 czy za bańkę i tak dalej... Tu nie ma końca, apetyt rośnie, i to jest pułapka...
Szkoda życia na pogoń wyłącznie za kasą, koniec to zawał, depresja bo zawsze będzie za mało... Wiele zajeb...stych rzeczy jest prawie za darmo
Równowaga, a kasy tyle, żeby nie brakowało:)
Nie każdy jest taki sam, nie ma absolutnych systemów wartości i nie każdy musi jako priorytet w życiu stawiać sobie rodzinę Nie róbmy z życia idealistycznych teatrzyków...
Jeden za cel obierze bogactwo, inny szczęśliwą rodzinę, inny kolekcjonowanie doświadczeń a jeszcze inny będzie wiódł żywot ascetycznego mnicha. Nie ma reguł.
Nie rozumiem tez dlaczego uważa się, że pogoń za pieniędzmi to pułapka. Przecież to nie chodzi o sam fakt posiadania a o możliwości które ten fakt daje. Przecież zarabianie też może być celem życia i to wcale nie gorszym niż każdy inny cel.
Nie róbmy z życia idealistycznych teatrzyków...Jeden za cel obierze bogactwo, inny szczęśliwą rodzinę, inny kolekcjonowanie doświadczeń a jeszcze inny będzie wiódł żywot ascetycznego mnicha. Nie ma reguł.
Nie rozumiem tez dlaczego uważa się, że pogoń za pieniędzmi to pułapka. Przecież to nie chodzi o sam fakt posiadania a o możliwości które ten fakt daje. Przecież zarabianie też może być celem życia i to wcale nie gorszym niż każdy inny cel.