Nic tak mnie nie wkurza, kiedy broker probuje robic z kogos durnia.
Typowa linia "obrony" brokera:
1.wmowic klientowi ,ze nie umie programowac.
2.odeslac z problemem do osob "trzecich" ,najczesciej producenta MT.
3.jezeli trzecia strona stwierdza ze wszystko jest ok patrz pkt 1.
Proba dyskusji z takim brokerem jest bez sensu ,ale blokowanie konta klienta to juz jest szczyt, podajac za argument "skladanie zlecen po nie istniejacej cenie" ,gdy jak wynika z kodu te zlecenia sa po cenach "Bid", "Ask" czyli cenach ewidentnie dostarczonych przez brokera.Po za tym moge sobie wysylac zlecenia po jakiej cenie mi sie spodoba i takie zlecenie po prostu bedzie odrzucane Error 129 Invalid Price i nie zostanie zrealizowane .
Tak wiec szanowny: Ta Da Da Awful Ltd. na tym forum sa ludzie inteligentni i nie dadza sobie wciskac kitu.
Dodano po 13 minutach:
green7 pisze:
Ale jakże to ? Jakaś osoba potwierdza zlecenia Andrzeja ? Przecież to DD a nie STP !
I jak wytłumaczyć to:
2010.06.01 15:40:17 '10003413': instant buy 0.05 EURUSD at 1.22170 sl: 1.22090 tp: 1.22440 (1.22140 / 1.22170)
2010.06.01 15:40:17 '112204': request from '10003413' (buy 0.05 EURUSD at 1.22170 sl: 1.22090 tp: 1.22440)
2010.06.01 15:40:17 '112204': confirm '10003413' buy 0.05 EURUSD at 1.22170 sl: 1.22090 tp: 1.22440 (1.22160 / 1.22190)
Mamy tu zlecenie Andrzeja i reakcję "osoby" nadzorującej system. Ta reakcja to potwierdzenie zlecenia. Zaiste osoba ta musi dysponować świetnym refleksem jeśli jest w stanie potwierdzać zlecenia Andrzeja w czasie poniżej 1 sekundy !
Jak dobrze poszukać w logu i jeśli Andrzej daje slippage to zakładam się, że trafi się sytuacja gdy "osoba" w ciągu sekundy zdąży potwierdzić zlecenie i jeszcze zmodyfikować jego cenę (poślizg). Szybkich pracowników zatrudniacie .....
I dlaczego "osoba" potwierdza również modyfikację TP/SL dla już otwartych zleceń ? Przecież to bez sensu ....
Nalezy tu jeszcze ,dodac ze ta "osoba" nadzorujaca system ma w ciagu tej sekundy 50 albo 100 zlecen od innych klientow, ehh tez chcial bym miec taki refleks

Chyba ze zatrudniaja pare setek nadludzi, dla kazdego klienta osobno.Co daje takie koszty, ze na pewno nie da sie takiego interesu prowadzic uczciwie

Absurd goni absurd.