może to uproścmy - psychologia i tak będzie zawarta w danych
mamy do czynienia z masą ludzi podejmujących decyzję i nie wszystkie te decyzje to sa jakies wyszukane strategie - i tak to odbije sie w cenie, jesli będzie jakiś "odchył" będzie to widać - statystka to tylko pomiar
jesli potrzebuje 500zł na torebkę to sprzedaje i zadne analizy mnie nie obchodza i czy robie to racjonalnie czy nie, zgodnie z psychologią itp
ktos inny może kupowac jacht czy samolot , fabrykę albo parcelowac spadek
możemy miec też sprzezenie zwrotne polegające na takich graczach jak ja grajacych statystycznie - jezeli statystyka mówi kup lub sprzedaj robie to niezaleznie od tego jakie informacje napływaja z rynku i czy jest w tym jakas psychologia itp,
wiadomo że rozkład normalny jest czymś co normalnie nie wystepuję - to taki twór idealny, ale uzyteczny
np. w totolotku pewne liczby wypadły ewidentnie czesciej niz inne co jednak to "ewientnie czesciej" nie wystarcza do zbudowania skutecznej strategii
jesli z odwolamy sie to teorii chaosu to jest jeszcze gorzej bo rynek może okresowo znajdowac sie w stanach, w których przewidzenie przyszłości jest jeszcze trudniejsze niż wynika z rozkładu normalnego, przy czym ryzyko ucieka do nieskończoności
Kozetka - dlaczego nie zarabiasz lub tracisz.. [Psycholgia]
a co mnie obchodzi czy losowy czy nie
nie ma to dla mnie najmniejszego znaczenia bo ........zarabiam
takze proponuje te bezuzyteczne rozwazania odlozyc na bok, bo nawet jesli udowodnisz calemu swiatu ze rynki sa losowe co z tego? nie sadze zeby byla za to jakas nagroda
trzeba patrzec na siebie bo tylko Ty jestes kluczem do odniesienia sukcesu, nie skupiac sie na zlym oszukujacym brokerze, losowosci rynku, braku szczescia tylko na sobie i wlasnych decyzjach

takze proponuje te bezuzyteczne rozwazania odlozyc na bok, bo nawet jesli udowodnisz calemu swiatu ze rynki sa losowe co z tego? nie sadze zeby byla za to jakas nagroda
trzeba patrzec na siebie bo tylko Ty jestes kluczem do odniesienia sukcesu, nie skupiac sie na zlym oszukujacym brokerze, losowosci rynku, braku szczescia tylko na sobie i wlasnych decyzjach
xpep
mnie obchodzi bo gram statystycznie, nie mam zaufania do mojej jakiejs nadludzkiej zdolności do przewidzenia przyszłości bo na tym moge sie przejechać nawet po bardzo długiej serii zysków
aby wygrac trzeba miec trwałą przewage nad rynkiem
nie twierdze że nie zarabiasz jestes jednym na 20 który zarabia nie ma w tym żadnej tajemnicy to wręcz normalne pozostała 19 w tym ja składa się na Twój zysk i zysk brokera
ja dokładnie chce udowodnic że rynek nie jest losowy, na razie mam kłopot z dowodami
potrzebuje nielosowego rynku aby zarabiać
mnie obchodzi bo gram statystycznie, nie mam zaufania do mojej jakiejs nadludzkiej zdolności do przewidzenia przyszłości bo na tym moge sie przejechać nawet po bardzo długiej serii zysków
aby wygrac trzeba miec trwałą przewage nad rynkiem
nie twierdze że nie zarabiasz jestes jednym na 20 który zarabia nie ma w tym żadnej tajemnicy to wręcz normalne pozostała 19 w tym ja składa się na Twój zysk i zysk brokera
ja dokładnie chce udowodnic że rynek nie jest losowy, na razie mam kłopot z dowodami
potrzebuje nielosowego rynku aby zarabiać
Porównywałaś jakieś dane AF z walutami ?Asia pisze:ja dokładnie chce udowodnic że rynek nie jest losowy, na razie mam kłopot z dowodami
To najfajniejszy tekst jaki do tej pory na tym forum przeczytałemAsia pisze:potrzebuje nielosowego rynku aby zarabiać

NEXT ! .. znaczy się następny pacjent proszę

R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)
reptile
Dodano po 9 minutach:
knx
to juz zostało historycznie przebadane i historycznie potwierdzone czyli mamy najczesciej wykładniki powyżej 0,5 a efekt utrzymuje się 40-50 miesięcy, problem polega na tym, że autorzy takich badań zawsze zaznaczają - nie uwzgledniono kosztów transakcyjnych itp - co dla nas praktyków po takich teoretycznych badaniach
Dodano po 7 minutach:
jesli chodzi o FW20 to działa
wykorzystałam badania jednego z polskich uniwersytetów
efekt zanika, ale na razie przewyzsza koszty
na walutach na razie mi nie chce
jasne, nawet skleciłam ea grające na ogłoszenie danych - nie zarabiaPorównywałaś jakieś dane AF z walutami ?
Dodano po 9 minutach:
knx
to juz zostało historycznie przebadane i historycznie potwierdzone czyli mamy najczesciej wykładniki powyżej 0,5 a efekt utrzymuje się 40-50 miesięcy, problem polega na tym, że autorzy takich badań zawsze zaznaczają - nie uwzgledniono kosztów transakcyjnych itp - co dla nas praktyków po takich teoretycznych badaniach
Dodano po 7 minutach:
jesli chodzi o FW20 to działa
wykorzystałam badania jednego z polskich uniwersytetów
efekt zanika, ale na razie przewyzsza koszty
na walutach na razie mi nie chce
banaszko wyznaj swe grzechy chłopczebanaszko pisze:reptile napisał:
NEXT ! .. znaczy się następny pacjent proszę
Laughing Laughing Laughing Laughing

Liczyłem na dziwaczniejsze przypadłości aniżeli potrzeba istnienia nielosowego rynku. Chorób się niestety nie wybiera



Dobrze.. przywróćmy powagę

knx rozumiem, że skoro jak mniemam z twoich postów o QT&R trading przekazałeś automatom (mogę się mylić)? Sądzę, że poświęcanie czasu takim tematom nie może iść na marne i zyski muszą być. No dobrze, gra automat więc nie obciążasz się stresem jak DT/skalper w trakcie obserwacji wykresów i klikania sell/buy itd. Czy fakt istnienia dobrego automatu rozwiązuje dla Ciebie problem psychiki, czy są one na tyle skuteczne, że nie ma się czym przejmować? Im bardziej zaawansowane EA tym większe ryzyko (w moim odczuciu) , że coś może się sypnąć (feed,net,zasilanie, ipt.)
Prawie robi wielką różnice.xpep pisze:Obecnie w moim tradingu psychika nie odgrywa prawie zadnej roli - graja EA i jest zajebiscie Cool z reki prawie wogole nie gram ciezko mi z automatem konkurowac Very Happy
Czy jak już po jakimś czasie (nie wiem jakim - pod koniec dnia ? Tygodnia, po alarmie ? Gdy EA już skończył robotę bo taki był plan ? Lub może MC hehe itp itd) nie jest ta sama sytuacja jak u DTradera, który ustawia transakcję rano i wraca wieczorem sprawdzić wynik, efekt spekulacji? Zawiedzenie, nie takie zyski jak szacowano,oczekiwano? Albo negatywne odczucia bo EA zaliczył straty?
Ja zrobiłem kiedyś tabelkę przestawną dla wykresów w excelu (można było suwakiem wertować wykres lub automatycznie czekać na przesunięcie po kliknięciu ok) i zebrałem dane czasowe dla pewnych danych jak np. NFP. Dalej "grając" na pewne poziomy ustawiając TP i SL na "papierze" (odpowiednie komórki w excelu) przy sytuacji korzystnego dla mojego systemu uwzględniającego RR wynik był zadowalający, co prawda nie uwzględniał on błędów technicznych jakie można spotkać w realu, ale do dziś podejmuje ryzyko gry na takie dane.Asia pisze:jasne, nawet skleciłam ea grające na ogłoszenie danych - nie zarabia
Więc co i jak badasz, że nie ma efektów ? Brak pozytywnych obserwacji, które mogłyby polepszyć statystykę Twojego ballance?
R.E.P.T.I.L.E. - Robotic Electronic Person Trained for Infiltration and Logical Exploration (off-line,only e-mail)
Po raz kolejny mylisz pojecia. Wykladnik (Hursta zapomnialas dodac) > 0.5 charakteryzuje szeregi persystentne. I ten "efekt" jak go nazywasz jest trwaly, a nie zanika dla indexow, akcji, futures, commodities i bonds. Pary fx to szeregi antypersystentne.Asia pisze: to juz zostało historycznie przebadane i historycznie potwierdzone czyli mamy najczesciej wykładniki powyżej 0,5 a efekt utrzymuje się 40-50 miesięcy,
Poza tym (anty)persystentnosc jest charakterystyka szeregow czasowych - takiego modelu matematycznego. To nie ma nic wspolnego z zadnymi kosztami tranzakcyjnymi. Mowimy o matematyce.
Sorry ale znow piszesz tak, ze nie wiadomo o co chodzi.Asia pisze: jesli chodzi o FW20 to działa
wykorzystałam badania jednego z polskich uniwersytetów
efekt zanika, ale na razie przewyzsza koszty
Nie wiem co Ci dziala bo nie napisalas, ale FW20 to index, ktorego fundamentalne cechy sa zasadniczo rozne od cech fx wiec nie spodziewaj sie, ze bedzie dzialac.Asia pisze:na walutach na razie mi nie chce
Tia...Asia pisze:...co dla nas praktyków po takich teoretycznych badaniach
Dodano po 31 minutach:
Ja sie wspomagam automatami. W koncu to sa expert advisors, a nie expert tradersreptile pisze: knx rozumiem, że skoro jak mniemam z twoich postów o QT&R trading przekazałeś automatom (mogę się mylić)? Sądzę, że poświęcanie czasu takim tematom nie może iść na marne i zyski muszą być. No dobrze, gra automat więc nie obciążasz się stresem jak DT/skalper w trakcie obserwacji wykresów i klikania sell/buy itd. Czy fakt istnienia dobrego automatu rozwiązuje dla Ciebie problem psychiki, czy są one na tyle skuteczne, że nie ma się czym przejmować?

Dla mnie nie rozwiazuje to "problemu" emocji - one zawsze sa, natomiast nie maja - za tak to nazwe - mocy sprawczej. Kosztowalo mnie to duzo pracy (szczegolnie nad soba), ale nie poszlo na marne.
Skoro juz jestem na tej kozetce to moimi najwiekszymi problemami byly: brak cierpliwosci, potrzeba by ciagle miec gdzies otwarta pozycje i uleganie emocjom. Do tego frustracje, ze majac dostep do informacji jak i gdzie inwestuje jeden z najwiekszych funduszy nie moge ich wykorzystac do prywatnych celow.
EA stopniowo mnie z tego wyleczyly.
eee te rzeczy sa zuplenie niezalezne.reptile pisze:Im bardziej zaawansowane EA tym większe ryzyko (w moim odczuciu) , że coś może się sypnąć (feed,net,zasilanie, ipt.)