
Co raz więcej wiem o FX a mam coraz gorsze wyniki
Witam. Podpinam się pod temat bo autor przypomina mi samego siebie. Od jakiegoś czasu gram aktywnie na forexie, pochłaniam maximum wiedzy jaką jestem w stanie pojąć (książki, internet, wszystko co jest w jakikolwiek sposób związane z fx) i w zasadzie wyniki są coraz gorsze
Skosiłem już prawie 50% depo i nie wiem sam w czym problem. Przebrnąłem już przez rożne systemy, wskaźniki, strategie i w zasadzie każda wydaje mi się gorsza od poprzedniej. Próbuje na rożne sposoby coś zarobić ale efekty są marne. Na początku przygody z forexem też mieliście aż takie straty i kosiliście depo?

Jak najbardziej można stracić grając z trendem - szansa na stratę robi się mniejsza ale nadal jest bo trend rysowany na H4 za pomocą nie wiem - osylatora, macd'a lub średniej 200 nie wiele sam w sobie daje. Wejścia na m5 będą zgodne z trendem ale tez trzeba wiedzieć kiedy wejść kiedy wyjść tak więc grając z trendem też można stracić ;]JKL pisze:fxacc - a czy grasz tylko i wyłącznie z głównym trendem? Jak się gra z trendem to nie jest możliwe stracić
pawelklos pisze:Jak najbardziej można stracić grając z trendem - szansa na stratę robi się mniejsza ale nadal jest bo trend rysowany na H4 za pomocą nie wiem - osylatora, macd'a lub średniej 200 nie wiele sam w sobie daje. Wejścia na m5 będą zgodne z trendem ale tez trzeba wiedzieć kiedy wejść kiedy wyjść tak więc grając z trendem też można stracić ;]JKL pisze:fxacc - a czy grasz tylko i wyłącznie z głównym trendem? Jak się gra z trendem to nie jest możliwe stracić
Wg. ciebie trend jest rysowany za pomocą oscylatora? średniej? Nie mam pojęcia czemu pominąłeś cenę. Włącz eur/usd dzienny otworzyłeś zlecenie wg trendu (ceny a nie oscylatorów i innych) miesiąc temu, ile straciłeś do teraz? Otworzyłeś zlecenie wg. trendu 2 miesiące temu, ile straciłeś do teraz?
Patrząc na trend m5 jaki trend widzisz? z ostatniej doby? ciekawe czy do czegoś takie coś jest przydatne - chyba żeby stracić na korekcie.
Zaraz pewnie podasz inną parę na której nie ma wyraźnego trendu ale skoro grasz ta tam gdzie trendu nie widać to twoja sprawa.
A teraz najlepsze, ja zarabiam na trendzie i wierze w to że na trendzie nie da się stracić i mnie nikt nie przekona do zmiany zdania co więcej jeżeli ty tracisz na trendzie też jestem w stanie w to uwierzyć.
Dodano po 4 minutach:
Główny trend określam na dziennym, potem schodzę na m30 bądź h1 i szukam mniejszych korekt które się kończą. W ogóle uważam że zrozumienie korekt jest istotną sprawą - przydatna w tym celu jest teoria fal elliotta ale to moja opinia i każdy na korekty może mieć swoją metodę.elamika pisze:na jakim interwale okreslasz trend?
Wiem, że nic nie wiem
Też miałem podobne wrażenie jakieś pół roku temu. Wtedy to zrezygnowałem z fx i myślałem, że już do tego nie wrócę. Jednak jestem z powrotem tutaj. Czy coś się zmieniło ? I tak i nie ... Nadal stosuję naked chart i patrzę dużo na zachowanie ceny TERAZ. Jednak wziąłem się za swój charakter. Wiedzę jest relatywnie łatwo zdobyć, dlatego nie przejmuję się tym, że mogę wiedzieć za mało. Gorzej jest z nami samymi. Z emocjami, których nie potrafimy okiełznać. Nie żyjemy w harmonii. Robimy rzeczy wewnętrznie sprzeczne. Jak wiele osób przede mną tak i ja powiem, że systemy gry nie mają znaczenia. Dlaczego tak jest, że jedna osoba zarobi na tym samym systemie a inna nie ? Jest problem ze stosowaniem się do ustalonych zasad. Zawsze chcemy być o krok przed wszystkimi.
Chyba trzeba trochę dystansu nabrać do fx.
Tyle o tym wszystkim piszę, a sam jeszcze nie wszystko okiełznałem. Jeszcze się ciśnieniuję tym rynkiem. Wzbudza on we mnie emocje. Widzę sygnały jak miraż. Jednak zauważyłem pewne różnice w obserwacji samego rynku. Staje się on dla mnie powoli przyjaznym polem.
Nie wiem czy za jakiś czas znowu nie zrezygnuję z fx, czy też odniosę sukces. Wierzę jednak w to, że uda mi się przechytrzyć rynek i moją partyzancką metodą będę go skubał
Pozdrawiam i życzę wytrwałości.
Chyba trzeba trochę dystansu nabrać do fx.
Tyle o tym wszystkim piszę, a sam jeszcze nie wszystko okiełznałem. Jeszcze się ciśnieniuję tym rynkiem. Wzbudza on we mnie emocje. Widzę sygnały jak miraż. Jednak zauważyłem pewne różnice w obserwacji samego rynku. Staje się on dla mnie powoli przyjaznym polem.
Nie wiem czy za jakiś czas znowu nie zrezygnuję z fx, czy też odniosę sukces. Wierzę jednak w to, że uda mi się przechytrzyć rynek i moją partyzancką metodą będę go skubał

Przeczytaj jeszcze raz co napisałem i postaraj się zrozumieć.JKL pisze:pawelklos pisze:Jak najbardziej można stracić grając z trendem - szansa na stratę robi się mniejsza ale nadal jest bo trend rysowany na H4 za pomocą nie wiem - osylatora, macd'a lub średniej 200 nie wiele sam w sobie daje. Wejścia na m5 będą zgodne z trendem ale tez trzeba wiedzieć kiedy wejść kiedy wyjść tak więc grając z trendem też można stracić ;]JKL pisze:fxacc - a czy grasz tylko i wyłącznie z głównym trendem? Jak się gra z trendem to nie jest możliwe stracić
Wg. ciebie trend jest rysowany za pomocą oscylatora? średniej? Nie mam pojęcia czemu pominąłeś cenę. Włącz eur/usd dzienny otworzyłeś zlecenie wg trendu (ceny a nie oscylatorów i innych) miesiąc temu, ile straciłeś do teraz? Otworzyłeś zlecenie wg. trendu 2 miesiące temu, ile straciłeś do teraz?
Patrząc na trend m5 jaki trend widzisz? z ostatniej doby? ciekawe czy do czegoś takie coś jest przydatne - chyba żeby stracić na korekcie.
Zaraz pewnie podasz inną parę na której nie ma wyraźnego trendu ale skoro grasz ta tam gdzie trendu nie widać to twoja sprawa.
A teraz najlepsze, ja zarabiam na trendzie i wierze w to że na trendzie nie da się stracić i mnie nikt nie przekona do zmiany zdania co więcej jeżeli ty tracisz na trendzie też jestem w stanie w to uwierzyć.
Dodano po 4 minutach:
Główny trend określam na dziennym, potem schodzę na m30 bądź h1 i szukam mniejszych korekt które się kończą. W ogóle uważam że zrozumienie korekt jest istotną sprawą - przydatna w tym celu jest teoria fal elliotta ale to moja opinia i każdy na korekty może mieć swoją metodę.elamika pisze:na jakim interwale okreslasz trend?
Jasne że gram z trendem ale jak widać nie przynosi to zamierzonego skutku. Staram się określić trend na H4, H1, później przechodzę do niższych TF-ów - wchodzę najczęsciej na M5. W zasadzie momenty wejścia/wyjścia opieram na naked chart, nie korzystam z żadnych indyków, tylko linie wsparcia/oporu+ pivot lines ale widz, że taka strategia nie przynosi efektu, albo ja nie umiem jej dobrze wykorzystac.JKL pisze:fxacc - a czy grasz tylko i wyłącznie z głównym trendem? Jak się gra z trendem to nie jest możliwe stracić
Dokładnie. To też jest problem nad którym intensywnie pracuję, czyszczenie depo w dużej mierze zawdzięczam nie stosowaniu się do wcześniej przygotowanego planu.rayzeel pisze:Jest problem ze stosowaniem się do ustalonych zasad. Zawsze chcemy być o krok przed wszystkimi.
- jarek sumek
- Stały bywalec
- Posty: 37
- Rejestracja: 29 mar 2010, 00:12
Zacznij grać przeciw trendowi to od razu wyzerujesz depozyt.
Zresztą granie z trendem i dokładanie pozycji to najłatwiejszy i pewny sposób na zyski. Zawsze extremum i rachunek na plusie jest po twojej stronie a konsolidacja nie zagraża depozytowi w żadnym stopniu. Pozycje trzymane po kilka dni a w razie minusa to odpowiedni mentalny SL. Zobacz piękne zjazdy na AudUsd. Nawet w razie cofki, będzie to mizerny ruch w stosunku do spadków.
Cała trudność grania z trendem to to, że trend widać często już po głównym ruchu na rynku, więc trzeba mierzyć ogólne siły walut. No i FX jest trendowy tylko w krótkich okresach czasu, więc potwierdza się, że tu jeśli ktoś ma zyski to bardzo duże i szybko osiągane a straty można sobie zrobić momentalnie przez zakonsolowanie trejdówi parokrotne łapanie SL.
Nic na siłę, Nie liczy się ilość tylko jakość.
Zresztą granie z trendem i dokładanie pozycji to najłatwiejszy i pewny sposób na zyski. Zawsze extremum i rachunek na plusie jest po twojej stronie a konsolidacja nie zagraża depozytowi w żadnym stopniu. Pozycje trzymane po kilka dni a w razie minusa to odpowiedni mentalny SL. Zobacz piękne zjazdy na AudUsd. Nawet w razie cofki, będzie to mizerny ruch w stosunku do spadków.
Cała trudność grania z trendem to to, że trend widać często już po głównym ruchu na rynku, więc trzeba mierzyć ogólne siły walut. No i FX jest trendowy tylko w krótkich okresach czasu, więc potwierdza się, że tu jeśli ktoś ma zyski to bardzo duże i szybko osiągane a straty można sobie zrobić momentalnie przez zakonsolowanie trejdówi parokrotne łapanie SL.
Nic na siłę, Nie liczy się ilość tylko jakość.
"Coraz więcej wiem o FX a mam coraz gorsze wyniki"
wszystko zalezy co pod tym rozumiec, po przeczytaniu nasuwa mi sie jeden wniosek,
kolega nie wiedzial dlaczego zarabia, ale to go nie interesowalo, i nie wiedzial dlaczego traci, a to juz zaciagnelo go do zglebiania wiedzy
im szybciej poznamy dlaczego zarabiamy i dlaczego tracimy tym nasze straty beda mniejsze, mozliwe ze i zyski mniejsze, (zwlaszca kiedy sie chce grac w konsolidacji a zglebilismy wiedze o grze z trendem)
zawsze mozna nieswiadomie zarobic 10000% procent i nieswiadomie stracic tylko 100%, niz swiadomie zarobic 10%
wszystko zalezy co pod tym rozumiec, po przeczytaniu nasuwa mi sie jeden wniosek,
kolega nie wiedzial dlaczego zarabia, ale to go nie interesowalo, i nie wiedzial dlaczego traci, a to juz zaciagnelo go do zglebiania wiedzy
im szybciej poznamy dlaczego zarabiamy i dlaczego tracimy tym nasze straty beda mniejsze, mozliwe ze i zyski mniejsze, (zwlaszca kiedy sie chce grac w konsolidacji a zglebilismy wiedze o grze z trendem)
zawsze mozna nieswiadomie zarobic 10000% procent i nieswiadomie stracic tylko 100%, niz swiadomie zarobic 10%
"Ludzie widzą tylko to, co są przygotowani zobaczyć."
"Osiągnęlibyśmy znacznie więcej, gdybyśmy nie uważali niektórych rzeczy za niemożliwe." - Vince Lombardi
"Osiągnęlibyśmy znacznie więcej, gdybyśmy nie uważali niektórych rzeczy za niemożliwe." - Vince Lombardi