Dzisiejsze podsumowanie - kabel long o godz 11 02 po cenie 1,5371 - skończone na SL.
Błędy jakie się mogę dopatrzyć to tylko to, że wchodziłem zbyt wysoko nad kanałem - niestety - wszystko inne było spełnione.
Na edku i na ejku nastąpiło wybicie górą i na razie nie ma szans na sygnał kupna - raczej dzisiaj już nie nastąpi.
Dzień skończony na -21p
Całkowity stan konta +95p
I znowu na koncie nastąpiła "konsolidacja" tylko nie wiadomo w, którą stronę nastąpi "wybicie"
Najważniejszy cel tego testowania to utrzymanie depozytu w okolicach zera - jak na razie idzie znakomicie. Ale głównym problemem tego, że nie mam wzrostu na koncie jest to, że
ZBYT MAŁO biorę z udanych transakcji - a SL jest zawsze brany jako max.
Jak sobie pomyślę ile już okazji straciłem i ile pipsów oddałem rynkowi przez zbyt wczesne wychodzenie to....
Dodatkowo dołuje mnie to, że wczoraj zamknąłem trejda na kablu na +30 - do dzisiaj do rana kabel zrobił prawie +150p - i jak tutaj być spokojnym.
Ale najważniejsze jest to, że moja skuteczność utrzymuje się nadal w okolicach 60% i stan konta jest na plusie.
pozdrawiam Marcin
edit : Myślałem, że mnie krew zaleje po południu
Wszystko było już przygotowane do tego trejdu o 15:30 - włącznie z poziomem TP na 45p - czekałem tylko na to aby świeca H1 zrobiła spadkowa - pozostało nacisnąć "spust"
- wtedy wydarzyło się coś nieoczekiwanego - przylazł do mnie kumpel z pewną sprawą i niestety musiałem odejść od kompa
A mogło być tak pięknie - wszystkie procedury wypełnione - idealne warunki na shorta - potem jeszcze raz sygnał na shorta - wszystko przepadło
Takie ładne sygnały a ja i tak kończę dzień na minusie - po tym jak wróciłem byłem w stanie uwierzyć w nawet jakieś fatum nade mną
Ale na tym się Forex nie kończy - będą jeszcze szansę na udane trejdy.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.
