go4x - polski broker4 (tms)
A prosiłem, żeby na temat.
Po pierwsze w dealing roomach nie zarządzają kasą innych ludzi. Nie mają do tego prawa. Jeśli ktoś zleca im jako klient banku to oni tylko pośredniczą i nie biorą odpowiedzialności za jego działania. Kiedyś były tez nocne dyżury w bankach, teraz nie wiem jak jest. Ale u części MM nadal są nocne dyżury, więc i w bankach powinny być.
Widocznie źle trafiłeś. Poza tym widziałeś to jako klient banku a nie osoba pracująca tam. Dlatego na Twoim miejscu powstrzymałbym się od wypowiadania sloganów a zaczął zgłębiać temat wszystkimi możliwymi drogami, nie tylko forum i stosował większą rozwagę i dyplomację w swoich wypowiedziach.
Ja ten temat w tym wątku uważam za zamknięty. Tu rozmawiamy już tylko o GO4X. Nie może być tak, że każdy temat kończy się tym samym, bo nie wszystko sprowadza się do jednego z obiektywnego punktu widzenia.
Po pierwsze w dealing roomach nie zarządzają kasą innych ludzi. Nie mają do tego prawa. Jeśli ktoś zleca im jako klient banku to oni tylko pośredniczą i nie biorą odpowiedzialności za jego działania. Kiedyś były tez nocne dyżury w bankach, teraz nie wiem jak jest. Ale u części MM nadal są nocne dyżury, więc i w bankach powinny być.
Widocznie źle trafiłeś. Poza tym widziałeś to jako klient banku a nie osoba pracująca tam. Dlatego na Twoim miejscu powstrzymałbym się od wypowiadania sloganów a zaczął zgłębiać temat wszystkimi możliwymi drogami, nie tylko forum i stosował większą rozwagę i dyplomację w swoich wypowiedziach.
Ja ten temat w tym wątku uważam za zamknięty. Tu rozmawiamy już tylko o GO4X. Nie może być tak, że każdy temat kończy się tym samym, bo nie wszystko sprowadza się do jednego z obiektywnego punktu widzenia.
Trade what you see, NOT what you hear or think
witam
co do waszych wypowiedzi na temat GO4X powiem tyle pracowałem kiedyś z klientami i klient prawdy całej nie powie ( to tyczy się zamkniętego rachunku) jednak zrobi wokół siebie tyle szumu a jak juz okaże się ze nie miał racji to się do tego nie przyzna.
A i moje pytanie w sprawie wypełnienia karty Danych Klienta
pole do wypełnienia Numer rachunku pieniężnego i numer identyfikacyjny co tam należy wpisać ? czy pozostawić te pola puste oraz w sprawie potwierdzenia podpisu w banku to pracownik banku ma dać mi jakiś papierek lub złożyć podpis i pieczątkę ?
co do waszych wypowiedzi na temat GO4X powiem tyle pracowałem kiedyś z klientami i klient prawdy całej nie powie ( to tyczy się zamkniętego rachunku) jednak zrobi wokół siebie tyle szumu a jak juz okaże się ze nie miał racji to się do tego nie przyzna.
A i moje pytanie w sprawie wypełnienia karty Danych Klienta
pole do wypełnienia Numer rachunku pieniężnego i numer identyfikacyjny co tam należy wpisać ? czy pozostawić te pola puste oraz w sprawie potwierdzenia podpisu w banku to pracownik banku ma dać mi jakiś papierek lub złożyć podpis i pieczątkę ?
A ja myślę, że chodzi o kwotowanie na goldzie w czasie szybkich zmian cen kursów.
Brok zakwotował, oferował cenę przez 5 sekund a cena zmieniła się ponad ich spread i klient sobie trochę zarobił na tym.
Innym sposobem dojenia broka było to, że oferował z początku stały niski spread na EURPLN a jak wiadomo w nocy rynek z PLN nie działa i można zagrać na arbitraż EURUSD jako korelację dodatnią EUR i PLN. Jednak spread w nocy jest teraz wyższy i nici z tego.
Jest jeszcze sposób na danych, bo nie wiem czy wiecie, ale jeśli tylko na danych jest stały spread to na pewnej parze walut można pokosić kilka pipsów praktycznie bez ryzyka.
Wymienione przeze mnie sposoby to tylko niektóre dziury jakie brok może mieć. W Go4x jest ich jeszcze kilka, ale skoro mogą sobie anulować transakcje to nie warto u nich nawet mieć rachunku.
Z mojego punktu widzenia dobrze świadczy o broku, że łata dziury w systemie, bo można spokojnie ładować większą kasę pod warunkiem, że transakcja nie będzie anulowana. Nawet taka, która jest zrobiona z wykorzystaniem dziury w systemie. Oczywiście bad ticki to inna sprawa i one nie powinny mieć nigdzie miejsca.
Jako, że Go4x powstał niedawno a obserwuję też innego młodego Market Makera, na którym z mojej przyczyny zmieniono już trochę ofertę to wiem, że wcale nie jest tak łatwo uporządkować sobie biznes, żeby na tym zarabiać.
Owy brok podwyższył spready i z szybkiej egzekucji zmienił na egzekucję po 3 sekundach pozostawania rynku w miejscu a jak cena się zmieni to requota.
Jednak w porównaniu z Go4x miażdżąco wygrywa. Nawet FxPro może się schować przy nim w możliwościach jakie oferuje. A support zawsze odnosi się do mnie per sir. I jak na razie mnie akceptują, ale ja już dawno wywaliłbym takiego klienta. Co robi trejdy po 20 lotów i kosi 1 albo 2 pipsy.
Co do kolegi zz to bardzo dobrze go rozumiem i sam zdaję sobie sprawę, że w Polsce jest takie zapóźnienie w usługach FX jakby obywatele byli głupim bydłem. Nievinnemu dziwię się, że jeszcze broni takiego stanu rzeczy.
A wystarczyłoby, żeby jakiś hedge fund z zagranicy postawił swój oddział w Polsce i przekonał NBP do ścisłego połączenia się z interbankiem. Chociaż w takim stopniu jak to jest w krajach skandynawskich.
Brok zakwotował, oferował cenę przez 5 sekund a cena zmieniła się ponad ich spread i klient sobie trochę zarobił na tym.
Innym sposobem dojenia broka było to, że oferował z początku stały niski spread na EURPLN a jak wiadomo w nocy rynek z PLN nie działa i można zagrać na arbitraż EURUSD jako korelację dodatnią EUR i PLN. Jednak spread w nocy jest teraz wyższy i nici z tego.
Jest jeszcze sposób na danych, bo nie wiem czy wiecie, ale jeśli tylko na danych jest stały spread to na pewnej parze walut można pokosić kilka pipsów praktycznie bez ryzyka.
Wymienione przeze mnie sposoby to tylko niektóre dziury jakie brok może mieć. W Go4x jest ich jeszcze kilka, ale skoro mogą sobie anulować transakcje to nie warto u nich nawet mieć rachunku.
Z mojego punktu widzenia dobrze świadczy o broku, że łata dziury w systemie, bo można spokojnie ładować większą kasę pod warunkiem, że transakcja nie będzie anulowana. Nawet taka, która jest zrobiona z wykorzystaniem dziury w systemie. Oczywiście bad ticki to inna sprawa i one nie powinny mieć nigdzie miejsca.
Jako, że Go4x powstał niedawno a obserwuję też innego młodego Market Makera, na którym z mojej przyczyny zmieniono już trochę ofertę to wiem, że wcale nie jest tak łatwo uporządkować sobie biznes, żeby na tym zarabiać.
Owy brok podwyższył spready i z szybkiej egzekucji zmienił na egzekucję po 3 sekundach pozostawania rynku w miejscu a jak cena się zmieni to requota.
Jednak w porównaniu z Go4x miażdżąco wygrywa. Nawet FxPro może się schować przy nim w możliwościach jakie oferuje. A support zawsze odnosi się do mnie per sir. I jak na razie mnie akceptują, ale ja już dawno wywaliłbym takiego klienta. Co robi trejdy po 20 lotów i kosi 1 albo 2 pipsy.
Co do kolegi zz to bardzo dobrze go rozumiem i sam zdaję sobie sprawę, że w Polsce jest takie zapóźnienie w usługach FX jakby obywatele byli głupim bydłem. Nievinnemu dziwię się, że jeszcze broni takiego stanu rzeczy.
A wystarczyłoby, żeby jakiś hedge fund z zagranicy postawił swój oddział w Polsce i przekonał NBP do ścisłego połączenia się z interbankiem. Chociaż w takim stopniu jak to jest w krajach skandynawskich.
„Nie słuchaj tego co ktoś mówi o rynku, słuchaj tego co rynek mówi o kimś.”
Nie broni, tylko są dwie rzeczy. Po pierwsze nie trzeba tego tematu przytaczać w każdym wątku. Moim obowiązkiem jako moderatora jest pilnowanie, żeby tematy skupiały się wokół głównego wątku i żeby później ktoś kto szuka pewnych informacji nie musiał przebijać się przez informacje dla niego nieprzydatne. Po drugie odnoszę się do funkcjonowania samego rynku jako rynku. Nie bez powodu zwykli klienci nie kupują towarów codziennego użytku w hurtowniach tylko w sklepach detalicznych. Nie bez powodu zwykli ludzie nie biorą udziału w transakcjach pakietowych na GPW tylko idą na rynek. Moim zdaniem wpuszczenie zwykłych ludzi na interbank jest pozbawione sensu.
A jak banki czy brokerzy traktują swoich klientów to inna sprawa, głównie etyczna. Nie popieram tego i działam przeciw temu, ale w inny sposób, bo wpuszczenie ludzi na interbank niczego nie zmieni.
A jak banki czy brokerzy traktują swoich klientów to inna sprawa, głównie etyczna. Nie popieram tego i działam przeciw temu, ale w inny sposób, bo wpuszczenie ludzi na interbank niczego nie zmieni.
Trade what you see, NOT what you hear or think
Tak sobie czytam ten temacik i nie żebym bronił TMS ale cieszę się że jest konkurencja dla xtb. Jako plus dla tego brokera to to, że w czasie ważnych danych nie rozszerza spredu co na xtb jest stałą praktyką. A no i spred np na kilku innych parach walutowych niż te podstawowe dużo niższy. Więc nie piszmy że jest tak żle
.
A pozatym są młodzi więc ważniejsze w jakim pójdą kierunku
.
Pozdrawiam

A pozatym są młodzi więc ważniejsze w jakim pójdą kierunku

Pozdrawiam
nie bede sie wdawac w glupie dyskusje, pomine tez bezsensowne argumenty.... zapytam wiec krotko i licze na KONKRETNA odpowiedz.
W TAKIM RAZIE CZEMU OFERUJECIE SWOIM KLIENTOM NIERYNKOWE CENY?
CZEMU DAJECIE MI MOZLIWOSC ZAWIERANIA ZLECEN PO CENACH KTORYCH NIE MA NA RYNKU?
JAK MOGE SOBIE WERYFIKOWAC CZY TERAZ MOGE OTWORZYC POZYCJE BO CENA JEST RYNKOWA CZY NIE?
mam kupic dane rutersa, siedziec i patrzec czy sie zgadza? szaleni.
tylko prosze nie piszcie tez, ze to blad systemu? bo jesli tak to macie do d... system.
sorry za capslock i pogrubienie ale to zeby przypadkiem ktos nie przeoczyl pytania...
padlo pytanie co do kasy - tak wyplacona, mialem na to 7 dni.
W TAKIM RAZIE CZEMU OFERUJECIE SWOIM KLIENTOM NIERYNKOWE CENY?
CZEMU DAJECIE MI MOZLIWOSC ZAWIERANIA ZLECEN PO CENACH KTORYCH NIE MA NA RYNKU?
JAK MOGE SOBIE WERYFIKOWAC CZY TERAZ MOGE OTWORZYC POZYCJE BO CENA JEST RYNKOWA CZY NIE?
mam kupic dane rutersa, siedziec i patrzec czy sie zgadza? szaleni.
tylko prosze nie piszcie tez, ze to blad systemu? bo jesli tak to macie do d... system.
sorry za capslock i pogrubienie ale to zeby przypadkiem ktos nie przeoczyl pytania...
padlo pytanie co do kasy - tak wyplacona, mialem na to 7 dni.
- mohertrader
- Gaduła
- Posty: 132
- Rejestracja: 12 lip 2008, 18:56
Pewnie tak jak każde skalpowanie - szybkie pozycje po kilka pipsów. Co to ma jednak za znaczenie ?mohertrader pisze:Wklej Statement , bo na razie to słowa , słowa, słowa , więc nie wiemy na czym polega twój sposób skalpowania.
Dla mnie skandaliczne jest postępowanie brokera, który bez słowa wyjaśnienia rozwiązuje umowę. Jaki by statement nie był, powinni najpierw skontaktować się z klientem i wyjaśnić co im się nie podoba w jego postępowaniu. Bo jak wiadomo regulamin mają taki, że można pod niego podpiąć wszystko.
TMS czy XTB a moze admiral
Mam zamiar zmienić brokera. Widze,ze na forum trochę temat się rozjeżdża. Miałbym propozycję, chciałbym się dowiedzieć jaki broker polski gdzie nie trzeba dużego kapitału jest warty zachodu w skali od 1 do10
Moja skromna punktacja:
TMS 8 (-1spread,-1 nowy produkt, )
Admiral 5 (-4 ze nie wysyła rozliczeń do urzędu skarbowego,-1spread, )
XTB 3 ( -5 za duży kapitał trzeba na wejście, -2 obsługa, marketing na pokaz)
Moja skromna punktacja:
TMS 8 (-1spread,-1 nowy produkt, )
Admiral 5 (-4 ze nie wysyła rozliczeń do urzędu skarbowego,-1spread, )
XTB 3 ( -5 za duży kapitał trzeba na wejście, -2 obsługa, marketing na pokaz)
Dziwna ta Twoja punktacja:papys pisze:chciałbym się dowiedzieć jaki broker polski
- TMS i XTB mają identyczne warunki na wejściu (minimum 2K i pozycje po 0.1 lota) a obniżasz ocenę za to dla XTB ...
- szukasz polskiego broka a mieszasz w to AM
- chcesz inwestować mały kapitał ale dajesz -4punkty za brak PIT'a
- w AM dajesz - za spread. A na parach z + broker ma ofertę jak żaden inny ...
- szukasz "brokera wartego zachodu" a dajesz - za "marketing na pokaz"
Reasumując: Albo nie bardzo zastanowiłeś się nad kryteriami albo ten post miał być zakamuflowaną reklamą TMS ...
