Hex cieszę się że znowu piszesz na forum i co ważniejsze moje wpisy (i nie tylko) sprowokowały Cię do reakcji. Konstruktywna krytyka zawsze jest mile widziana. Nie wiesz tego ale moja przygoda z Foreksem rozpoczęła się na przełomie lipca i sierpnia zeszłego roku czyli mniej więcej wtedy gdy przedstawiłeś nam system Dragona. Dzięki lekturze m.in. tego forum założyłem konto z mikrolotami w AM choć pierwotny zamiar był inny - kilka razy byłem zachęcany do założenia konta w XTB

Niemniej jestem dociekliwy i poczytałem w Internecie i dowiedziałem się że 95 % graczy wtapia pieniądze na Foreksie oraz o tym do czego zdolni są Market Makerzy

Stąd skromny przelew na 50 EU jako inwestycja na nauke praktyczną i zdobycie doswiadczenia.Choć Twoj wątek śledziłem nieal od początku (niewiele z tego rozumiejąc zresztą) to ćwiczyłem od razu na realu inny system podpatrzony na zagranicznym forum i swoje wejscia na czuja. Efekt ? Wyczyszczone szybko 50 % depo....Pozniej dużo czytania Twojego wątku NLA oraz na kresliku i innych forach otworzyło mi oczy na pewne sprawy. Faktem jest że od tego czasu przestałem tracić (nie chodzi nawet o śmieszne pieniądze) raz jest lepiej a raz gorzej a poziom depo jest dość stabilny - waha się pomiędzy 45 a 65 - aktualnie 55 % stanu początkowego. Niedługo minie pół roku mojej gry na Foreksie i na szczęście nie zapowiada się na MC co dla mnie jest małym sukcesem do którego przyczyniłeś się w znacznym stopniu. Jednak od nietracenia do stabilnego zarabiania jest jeszcze daleka droga, niemniej jest nadzieja że po dalszym dokształcaniu może kiedyś się uda.
Odnośnie Twoich pytań - co do kropek to pewnie masz rację że zbyt kurczowo sie ich trzymamy - mnie po prostu daja większy komfort psychiczny i pomagają czytać price action. Im wejście jest dalej od nich tym większa niepewność. Na H1 zawsze patrzę (inaczej bym momo nie zauważał), na H4 od czasu do czasu. D1 mało mnie interesuje bo moje wejścia to zwykły szum w takiej skali. ZL i "momo" nie ma w opisie systemu ktory przedstawiłeś. Nie gram na ZL i po prostu jeszcze nie rozumiem tej metody ale interpretuję "strefę momo" jako potencjalny opór lub wsparcie czy obszar pojawienia się ew. podaży/popytu czyli jako dodatkowe potwierdzenie kierunku transakcji - na 5 takich wejść 3 udane. Nawet na tym ostatnim można było wyciągnąc 5 pipsów lub zamknąć transakcję na BE. Wg. mojej wiedzy ZL to każda linia horyzontalna w "momo area".
W załącznikach jeszcze raz analiza transakcji do której się odniosłeś, przykład mojej gry na przebicie na A/U (+ 7 pipsow),dalej przykład gry na odwrócenie EU/GBP - wejście SELL na drugiej próbie BO swiecy sygnałowej po potwierdzeniu dość silnego sygnału (wyrazny pinbar po 8 swieczkach H1 w gore, RSI powyzej 75 %) zakonczone BE -1. Ta transakcja ostatecznie byłaby udana ale cena długo nie mogła się przebić przez opór więc zamknąłem po jej zatrzymaniu.Czy weszlibyście w te trady i ew. w którym miejscu ? Analiza mile widziana.
Nie masz wymaganych uprawnień, aby zobaczyć pliki załączone do tego posta.